Te babeczki bez pieczenia robię w 20 minut. Nie ma lepszego deseru na lato

Latem uwielbiamy wszelkie słodkości i desery. A już najbardziej te, które są lekkie, owocowe i mimo wyczuwalnej słodyczy, orzeźwiająco kwaskowate. A jednocześnie nie bardzo chce nam się piec. Włączanie piekarnika w upalny wakacyjny dzień to zbrodnia!
Dlatego świetnym rozwiązaniem są malinowe babeczki bez pieczenia. Mają wszystkie cechy, które sprawiają, że są po prostu idealnym letnim deserem. Smakują obłędnie i robi się je bardzo prosto!
Malinowe babeczki bez pieczenia
Ciasta bez pieczenia tego typu to prawdziwy hit tego lata. Nie wymagają ani czasu, ani szczególnych umiejętności. A smakują naprawdę obłędnie! Są łatwe w przygotowaniu. Najważniejsze, by dość dokładnie trzymać się przepisu na spód. Odpowiednie proporcje są gwarancją, że się nie rozsypie.
Babeczki bez pieczenia zrobisz bardzo szybko i są naprawdę banalne. Do ich wykonania potrzebujesz tylko specjalnej blaszki z otworami, jak do pieczenia muffinek i papilotek. Możesz zrobić je na przykład z truskawkami, ale maliny będą zdecydowanie najlepsze. Są lekko kwaśne, co dodaje deserowi orzeźwienia i lekkości.

Przepis na malinowe babeczki bez pieczenia
Babeczki malinowe bez pieczenia robi się błyskawicznie. Trzeba tylko zarezerwować trochę czasu, by masa malinowa wystygła, a całość związała. Podajemy przepis na 12 porcji, ale możesz od razu przygotować więcej. Gwarantujemy, że znikną do ostatniego okruszka.
Aby przygotować babeczki bez pieczenia potrzebujesz:
Masa malinowa:
- 250 g świeżych malin,
- 50 ml wody,
- 3 łyżki cukru,
- 5 g żelatyny
- 250 g serka mascarpone,
- 2 łyżki cukru pudru
Ciasto:
- 150 g pokruszonych herbatników,
- 150 g masła,
- 150 ml mleka
Zamiast herbatników możesz użyć kruchych ciasteczek.
Jak zrobić babeczki bez pieczenia
Przygotowanie babeczek bez pieczenia trzeba zacząć od wykonania masy malinowej. Musi wystygnąć, więc robimy ją jako pierwszą. Do rondla wsyp umyte maliny, dodaj odrobinę wody i pogotuj. Jak lekko zaczną się rozpadać, dodaj żelatynę i odstaw do przestygnięcia.
Kiedy maliny są już ostudzone, możesz działać dalej. Ser mascarpone przełóż do miseczki, dodaj cukier i miksuj przez chwilę. Dodaj do niego wystudzoną, ale nie stężałą masę malinową i miksuj przez chwilę do połączenia składników. Jeśli zależy ci na gładkiej konsystencji, możesz wszystko potraktować blenderem.
Teraz czas na przygotowanie ciasta. Masło rozpuść na małym ogniu. Herbatniki albo kruche ciasteczka rozkrusz w palcach, używając blendera lub za pomocą wałka. Dodaj do nich przestudzone masło i mleko, wymieszaj dłonią, by uzyskać lepiącą konsystencję. Uformuj z ciasta małe kulki. Blachę do pieczenia muffinek wyłóż papilotkami. Włóż do środka kulkę i wylep ciastem, by powstał korpus babeczki.
Do każdej babeczki włóż 1,5 łyżki masy malinowej. Wstaw do lodówki na 3 godziny, aż całość stężeje. Przed podaniem udekoruj kleksem bitej śmietany i świeżą malinką.
Zobacz także:
Od kiedy dziecko może jeść czereśnie?
Robię takie ogórki małosolne bez zalewy. Gotowe w 2 godziny, lepsze niż tradycyjne













