Ślub

“Kamienne gody” - tak nazywa się 70. rocznica ślubu. “Kamienne”, bo miłość pary, która przeżyła ze sobą tyle lat, jest wieczna i silna. Jak skała.70 lat w doli i niedoli, smutku i radości, zdrowiu i chorobie, bogactwie i niedostatku. To wyjątkowe święto obchodziła ostatnio para ze Starachowic. Jadwiga i Edmund Karykowscy swój jubileusz świętowali w Sali Ślubów USC w Starachowicach.

Dawniej to wiadomo: wesele to muzyka, taka do tańca, grana przez kilkuosobowy zespół, pyszne jedzenie ze swojską kiełbaską na czele i alkohol. Wesele to oczywiście także rodzina, zjeżdżająca się ze wszystkich zakątków Polski. Jedyna okazja, by spotkać ciotkę Bogusię i wuja Marka.A teraz młodzi wymyślają. Wesela są coraz mniejsze, często mają konkretny motyw przewodni. Zamiast wiejskiego stołu — bar sushi, zamiast alkoholu — świeżo wyciskane soki, a zamiast kiełbasy — wegetariańskie risotto. Zespół zastępuje saksofonista wygrywający smutne nuty jazzu. A ciotkę Boguśkę — piesek.

Tradycyjne polskie wesele to nie jest impreza dla dzieci. Na weselu leją się strumienie alkoholu, jest bardzo głośno i zdarzają się sceny, których dzieci oglądać nie powinny. Wcale nie jestem zwolenniczką tego, żeby żadnego dziecka na wesele nie zapraszać. Bo dzieci są pełnoprawnymi członkami rodziny i powinny uczestniczyć w tak ważnym wydarzeniu jak ślub kogoś bliskiego. Ale dziecko na wesele trzeba przygotować, tak samo jak wesele trzeba przygotować na dzieci.Dostałaś zaproszenie na wesele wraz z dziećmi. Może się cieszysz na wspólną zabawę, a może żałujesz, że będziesz musiała się z nimi "użerać". Żeby oszczędzić sobie, Młodej Parze, wszystkim gościom, a co najważniejsze samym maluchom, niepotrzebnego stresu do wesela z dziećmi trzeba się przygotować. Dotyczy to zarówno rodziców, jak i organizatorów.

Depresja poślubna, zwana też depresją nowożeńców, dotyka nawet 12 proc. wszystkich młodych małżeństw. Charakterystyczne objawy mogą się pojawić tuż po uroczystości, albo w ciągu najbliższych sześciu miesięcy. Obniżenie nastroju i pogorszenie relacji między małżonkami może prowadzić do pierwszego poważnego kryzysu. I chociaż depresja poślubna nie widnieje jako oficjalna jednostka chorobowa, to nazwa stanu, w który wpada wielu nowożeńców, jest tutaj wyjątkowo trafna.Piękne zaręczyny, długie miesiące przygotowań, wielkie emocje, a na końcu wymarzony ślub i wesele. A po ślubie wielkie rozczarowanie, zwątpienie, konflikty i uczucie pustki. Miało być tak pięknie... I po co nam to wszystko było? Właśnie tak czuje się wiele nowożeńców, a ich problemy nie wynikają z tego, że źle się dobrali. To może być depresja poślubna.

To już tradycja, że parze młodej po ślubie wręcza się kwiaty. Jest to miły dodatek do prezentu. Najczęściej są to bukiety złożone z klasycznych gatunków ślubnych - róż, eustom, gipsówki.Mało kto wie, że niektórych kwiatów nie powinno się jednak dawać na ślub. Są owiane złą sławą albo po prostu ich znaczenie nie pasuje do takiej radosnej okazji.

Jakoś tak niezręcznie wręczać tylko kopertę z pieniędzmi młodej parze. Jeszcze niedawno wszyscy goście na wesele kupowali bukiety. Ale teraz już wręczanie ciętych kwiatów odchodzi do lamusa, bo ani to praktyczne, ani ekologiczne. Co w takim razie podarować na ślubie zamiast kwiatów?Odpowiedź nie jest prosta. Dodatek musi być niezbyt drogi – w końcu tylko towarzyszy kopercie z pieniędzmi. Powinien też być niewielki – jakoś trzeba go zabrać na salę weselną. I co najważniejsze, musi spodobać się młodej parze. Ile ludzi, tyle opinii, ale te pomysły powinny przypaść do gustu nawet najbardziej wybrednym nowożeńcom.

Odejście współmałżonka, szczególnie niespodziewane, potrafi zachwiać naszym światem. Nagle zostajemy sami w pustym domu, z codziennymi trudnościami, nierzadko z dziećmi, kredytem i wielkim żalem. W okresie żałoby trudno sobie wyobrazić, że serce znów mogłoby mocniej zabić.Po rozwodzie jest łatwiej ułożyć sobie życie. Z jakiegoś powodu małżeństwo się rozpadło, coś było nie tak. W przypadku śmierci, niezależnie od tego czy nastąpiła nagle, bo doszło do wypadku czy niespodziewanych problemów zdrowotnych, czy nastąpiła w wyniku choroby, żal jest niezmierzony. Wdowa czy wdowiec, często jeszcze młodzi, z apetytem na życie, w końcu zaczynają myśleć, że już nie chcą być sami. Jak wygląda kwestia zawierania małżeństwa po śmierci męża lub żony?

Niektóre zwyczaje są z nami od tak dawna, że nawet nie zastanawiamy się nad tym, skąd właściwie się wzięły. Podobnie jest z powitaniem państwa młodych na weselu. Ten obrazek zna każdy — matki młodej pary witają ich w progu sali weselnej z chlebem, solą i dwoma kieliszkami. O co tutaj tak naprawdę chodzi?Na ślubnym bochnie chleba bardzo często zaznaczony jest znak krzyża. Ale tradycja witania chlebem pojawiła się na polskich ziemiach na długo przed chrześcijaństwem, a nawiązanie do Ciała Chrystusa po prostu z czasem do niej przylgnęło. A dwa kieliszki – jeden z wodą a drugi z czymś mocniejszym, chociaż pojawiają się tuż obok powitalnego chleba, to zupełnie inna historia.

Ten filmik bije rekordy popularności na TikToku. Malutki chłopiec, który dostał ważne zadanie na ślubie, skradł serca nie tylko gości weselnych, ale także milionów internautów.Maluszek niosący obrączki do ołtarza swoim zachowaniem rozbawił wszystkich. To nagranie jest tak słodkie, że można je oglądać bez końca. Internauci w komentarzach wprost rozpływają się w zachwycie!

Rozwód kościelny nie istnieje. Małżeństwa zawartego w kościele nie można rozwiązać, można je tylko unieważnić. Ale żeby tak się stało, muszą zostać spełnione konkretne warunki. Powodów do unieważnienia ślubu kościelnego jest więcej, niż mogłoby się wydawać.Kiedy w październiku 2023 roku pisaliśmy o stanowisku Papieża wobec rozwodników, nie spodziewaliśmy się, że wywoła to taką burzę komentarzy. Wśród nich przewijały się różne, często błędne wypowiedzi o unieważnieniu małżeństwa. Postanowiliśmy więc wyjaśnić, kiedy można się o to starać.

Podobno potrafią sprzeczać się tak, że lecą nie tylko szklanki, ale nawet platynowe płyty ze ścian. Choć nie podejrzewalibyście ich o takie impulsywne zachowanie, kiedy oglądacie "Tak to leciało!", czy ich występy na scenie, to Kajra i Sławomir zapewniają, że w domu potrafi być gorąco.Razem w pracy i w domu, nic więc dziwnego, że czasem można mieć się po prostu... dość. Jednak zarówno gwiazdor disco polo, jak i jego żona przekonują, że tego uczucia nie zamieniliby na żadne inne. Zresztą można śmiało powiedzieć, że są sobie przeznaczeni, bo los stawiał ich na swojej drodze tak długo, aż zrozumieli, że są dla siebie stworzeni.

Wszystko wskazuje na to, że Kościół przestanie uznawać zdalne nauki przedmałżeńskie. Kolejne diecezje publikują swoje stanowiska w tej sprawie. Młodzi będą musieli uczestniczyć w spotkaniach stacjonarnych.Przed ślubem nowożeńcy załatwiają dużo formalności. Wśród nich ważnym punktem są nauki przedmałżeńskie.  W ostatnich latach wiele osób wybierało nauki on-line. Są wygodne i mniej problematyczne. Teraz może już nie być tak łatwo.

Aż trudno w to uwierzyć, ale 1/4 europejskich "rozwodów kościelnych" to te wydawane w Polsce. Nasz kraj wiedzie prym, w tym chyba niechlubnej, statystyce. Pary, które chcą się rozstać, muszą udowodnić jedną przesłankę. 

Katarzyna Cichopek i Marcin Hakiel zrobili wszystko, aby chronić dzieci w czasie burzliwej rozprawy rozwodowej. Żadne z nich nie ośmieliło się grać dziećmi podczas rozstania i zgodnie powtarzali, że dobro maluchów jest dla nich najważniejsze. Tymczasem dzieciaki podorastały. I to jak! Adam Hakiel skończył właśnie 14 lat i coraz śmielej poczynia sobie w mediach społecznościowych. Jego obserwatorzy mogli zauważyć, że chłopak coraz bardziej przypomina sławnego ojca. 

Jak zachęcić młodych ludzi do wchodzenia w związki małżeńskie? Zapłacić. Pieniądze nie przypadną jednak w udziale wszystkim parom. Nagrodę dostaną jedynie te małżeństwa, w których kobieta ma maksymalnie 25 lat i pierwszy raz wchodzi w związek małżeński. Co bardzo ciekawe, jedno z państwa zapłaci także za drugie i trzecie dziecko. A to jeszcze nie koniec benefitów.

Czytając takie historie, nie da się, nie płakać. 10-letnia Emma miała tylko jedno marzenie - wziąć ślub, być żoną i wychować trójkę dzieci. Los jednak nie był dla niej łaskawy. Dziewczynka poważnie zachorowała na białaczkę. Bliscy zrobili wszystko, aby uratować jej życie. Gdy jasne się stało, że przegrają tę walkę, Emma poprosiła o spełnienie jej marzenia. 

Kilkuletnia dziewczynka skradła swoim wejściem serca wszystkich zgromadzonych na weselu. Według autorki wideo miała pojawić się przed ołtarzem, trzymając w ręce bukiet kwiatów. Chociaż zapomniała o tym drobnym szczególe, to i tak zgrabnie wybrnęła z sytuacji.Goście byli zachwyceni małą dziewczynką, która wkroczyła na długi dywan podczas ceremonii. Jej uroda zrobiła takie wrażenie, że jeden z gości postanowił ją nagrać i udostępnić filmik w sieci. Nagranie szybko stało się hitem.

Gość weselny zarejestrował wzruszającą chwilę, do której doszło w trakcie ceremonii. Kiedy mały chłopiec zobaczył swoją mamę w sukni ślubnej, wpadł w zachwyt. "Najbardziej urocza ślubna scena, jaką kiedykolwiek widziałam" - pisali internauci.Zobaczenie mamy idącej do ołtarza niewątpliwie było dla tego chłopca wyjątkowym doświadczeniem. Natychmiast gdy wypatrzył kobietę w białej sukni, zaczął ją wołać. Chwilę później podbiegł w jej kierunku.

Jednemu z gości weselnych udało się zarejestrować niebywałe sceny podczas ceremonii zaślubin. W trakcie składania przysięgi pewna kobieta, która zaczęła krzyczeć, że pan młody jest ojcem jej dziecka. Córka panny młodej nie wytrzymała."Udajesz, że mnie nie znasz? Wiem, że mnie słyszysz!" - powtarzała kobieta. Chociaż początkowo zarówno kapłan, jak i młodzi starali się ignorować jej krzyki, w końcu goście zareagowali.

Niesforny kilkulatek rozbawił wszystkich gości podczas ślubu i jednocześnie podbił serca internautów. Wydawało się, że przyniesienie obrączek do ołtarza będzie dla malucha banalnym zadaniem. Chłopiec postanowił jednak wszystkich zaskoczyć. Goście oniemieli.Chłopiec, idąc do ołtarza, nagle rzucił na ziemię poduszkę z obrączkami. Wszyscy zgromadzeni wstrzymali oddech. Wtedy kilkulatek zaskoczył wszystkich.

Wesela bez dzieci to już niemal norma. Co z tego, skoro wielu Młodych nadal zastanawia się, czy “wypada” zapraszać na przyjęcie bez maluchów? Porozmawialiśmy z ekspertką, Anną Piwońską, o trudnościach podczas organizacji wesel oraz zyskującym na popularności trendzie uroczystości bez dzieci. Młode Pary w dzisiejszym czasie muszą mierzyć się z wieloma trudnościami na swojej drodze. Pandemia, która dotarła do Polski, uniemożliwiła organizację uroczystości weselnych w tradycyjnym formacie. Anna Piwońska tłumaczy, jak klienci radzą sobie z taką niedogodnością. - Podczas pandemii powstało ograniczenie ilości gości mogących brać udział w weselu, dlatego też młode pary decydowały się na przesunięcie terminu wesela na późniejszy termin, z nadzieją, że obostrzenia zmienią się i będzie można zapraszać większą liczbę gości. [...] Wiele par zagranicznych odwołało wesela i zdecydowało się na skromne ceremonie ślubu za granicą – tłumaczy konsultantka ślubna.

Uroczy, mały chłopiec wjechał zabawkowym samochodem do kościoła. Za nim weszła młoda para. Nagranie z tej wyjątkowej sytuacji, mającej miejsce podczas jednego ze ślubów, zostało opublikowane w Internecie, gdzie wywołało zachwyt internautek. Wiele młodych par zastanawia się, czy zapraszać dzieci na ślub. Często powodem, dla którego rozważają przeżycie tej uroczystości bez najmłodszych, są kwestie finansowe. Jednak ci, którzy decydują się zaprosić także maluchy, mogą liczyć na to, że z pewnością ich obecność doda atmosferze radości i uroku. Tak było na ślubie, z którego krótkie nagranie zostało opublikowane na TikToku i stało się hitem internetu.

Para młoda zaznaczyła na zaproszeniach weselnych, że dzieci nie są mile widziane podczas uroczystości. Mimo to jedno z małżeństw przyprowadziło na imprezę dwójkę maluchów przed piątym rokiem życia. Młodzi nie wytrzymali. Wyprosili parę ze swojego wesela. Młodzi postanowili zaprosić na swój ślub parę starych znajomych. Ci, wbrew zakazowi na zaproszeniu, przyprowadzili ze sobą dwójkę dzieci, które zaczęły przeszkadzać. Panna młoda podjęła zdecydowaną decyzję. Poprosiła ich o opuszczenie imprezy.

Na zagranicznym portalu Reddit 32-letnia kobieta podzieliła się swoją historią związaną ze ślubem kuzynki. Jej kulisy dotyczyły obecności dzieci na ceremonii. Oficjalnie wesele miało być bez dzieci, a jak się później okazało — kilka wybranych maluchów miało brać udział w uroczystości. Kiedy 32-letnia kobieta odkryła, że na weselu bez dzieci będą dzieci, postanowiła wziąć ze sobą również swoje pociechy. Panna młoda natychmiast odmówiła. Doszło do konfliktu pomiędzy kobietami.