Rodzice, oddając dziecko w ręce wychowawcy, liczą, że maluch będzie miał zagwarantowaną jak najlepszą opiekę. Podobnym zaufaniem rodzice obdarzyli nauczycielkę ze żłobka Time of Wonder Academy na Florydzie. Okazało się, że kobieta znęcała się nad ich pociechami. Prawda o okrutnym zachowaniu opiekunki wyszła na jaw, gdy jedno z dzieci wróciło do domu ze złamaną ręką. Gdy rodzice zobaczyli nagranie z sali w żłobku, wpadli w rozpacz. Kobieta biła i znęcała się nad dziećmi.
Od przyszłego roku rodziców dotkną podwyżki opłat za żłobek. Według "Gazety Pomorskiej" zostaną one wprowadzone w Bydgoszczy, Grudziądzu i we Włockawku. Jednak mieszkańcy innych części Polski też powinni być na nie gotowi. Wszystko spowodowane jest wzrostem wynagrodzenia minimalnego. W ostatnim czasie Polacy doświadczyli gwałtownego wzrostu cen w prawie każdej sferze gospodarczej. Niedługo mogą one dotknąć również rodziców. Władze miast z województwa kujawsko-pomorskiego już zapowiedziały zmiany.
Pewna mama była w szoku kiedy zobaczyła, co zrobiły jej dziecku opiekunki w żłobku. Kiedy przyszła po córeczkę, ta miała przyklejone taśmą buciki do nóg. Kobiety chciały zapobiec ściągania bucików przez dziecko.Mieszkająca w Karolinie Północnej w Stanach Zjednoczonych Jessica wysłała swoją półtoraroczną córeczkę do żłobka. Nie mogła się nią zająć, ponieważ pracowała na etat. Nie miała też z kim jej zostawić na ten czas. Żłobek poleciła jej znajoma, która była z niego bardzo zadowolona.
Na jaw wyszły przerażające nagrania ze żłobka Time of Wonder Academy na Florydzie. Widać na nich, jak opiekunka znęca się nad podopiecznymi. Jedno dziecko biła tak mocno, że złamała mu nogę. Yamirka Menedez, opiekunka w żłobku, znęcała się nad swoimi podopiecznymi. Jej koleżanka z pracy w żaden sposób nie reagowała na czyny kobiety. Zachowanie 51-latki wyszło na jaw, dopiero gdy pobity przez nią roczny chłopiec trafił pod opiekę lekarza.
Na Instagramie kilka dni temu pojawiła się kontrowersyjna lista wymagań jednego z wrocławskich żłobków. Jak poinformowała psycholożka Magdalena Komsta, to "autentyk". Oburzone mamy nie pozostawiły tej sytuacji bez komentarza.Dla żadnego rodzica decyzja o posłaniu dziecka do żłobka nie jest łatwa. Szczególny powód do niepokoju pojawia się jednak, gdy widzą oni taką listę, jaka pojawiła się na drzwiach wrocławskiej placówki.
Właśnie weszło w życie rozporządzenie ministra edukacji i nauki dotyczące czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty. Jak w tej sytuacji wygląda kwestia zasiłku opiekuńczego?
Już drugi dzień z rzędu w raportach przedstawionych przez ministerstwo zdrowia mamy do czynienia z rekordową ilością potwierdzonych przypadków koronawirusa w ciągu doby. Ze względu na tak gwałtowny wzrost na dzisiaj została zaplanowana konferencja prasowa, na której miały zostać przedstawione nowe obostrzenia.Już w momencie ogłoszenia konferencji prasowej, w mediach pojawiły się przecieki i nieoficjalne informacje dotyczące tego, jakie ograniczenia mają zostać nałożone na Polaków. Jednymi z nich było zamknięcie żłobków i przedszkoli, jednak zaznaczano, że dzieci niektórych osób wciąż będą mogły korzystać z tych placówek.
Podczas ostatniej konferencji ministra zdrowia, Adam Niedzielski ogłosił zaostrzenie obostrzeń na terenie całego kraju. Tyczyło się to między innymi wprowadzenia pełnej nauki zdalnej w klasach I-III, które na początku roku zostały objęte nauką stacjonarną. Decyzja szefa resortu zdrowia nie spodobała się zarówno rodzicom, jak i nauczycielom. Niestety wygląda na to, że już jutro zostaną ogłoszone dodatkowe obostrzenia.Już podczas poprzedniej konferencji prasowej Adam Niedzielski był pytany, co dalej będzie z przedszkolami i żłobkami. Minister zdrowia zaznaczył, że jak na razie tego typu placówki pozostają otwarte i będą funkcjonować w trybie stacjonarnym. Teraz w mediach pojawiły się nieoficjalne informacje, według których przedszkola i żłobki mogą zostać zamknięte.