W wielu szkołach wprowadzono już nauczanie zdalne
Coraz więcej szkół i przedszkoli przechodzi na nauczanie zdalne. Obecnie młodzież jest wysyłana do domu w przypadku zakażenia koronawirusem u jednego z nauczycieli lub uczniów. Według danych opublikowanych przez Ministerstwo Edukacji i Nauki liczba szkół prowadzących zajęcia stacjonarne maleje.
W piątek MEiN przekazało statystyki dotyczące funkcjonowanie szkół w Polsce. Pandemia koronawirusa niewątpliwie nabiera tempa. Coraz więcej dyrektorów decyduje się wysłać dzieci do domu.
Coraz więcej uczniów na nauczaniu zdalnym
Obecnie około 95,4% przedszkoli funkcjonuje stacjonarnie. W praktyce jest to 14 723 placówek. Za to 61 z nich działa w trybie zdalnym, a 651 - w hybrydowym.
Sytuacja szkół podstawowych i ponadpodstawowych jest już znacznie gorsza. Z tygodnia na tydzień coraz więcej placówek rezygnuje z nauczania stacjonarnego. Wśród podstawówek zaledwie 80,6% naucza w trybie tradycyjnym. Jest to zatem 11 598 szkół. Z nauczania zdalnego korzysta 96 placówek, a z hybrydowego - 2 694.
Nauczanie zdalne w szkołach średnich
Obecnie 6 394 szkół ponadpodstawowych funkcjonuje w trybie stacjonarnym. Jest to zatem 81,8%. Na naukę zdalną wysłano uczniów 82 placówek, a na hybrydową - 1 336.
Mimo niepokojących statystyk przedstawiciele rządu zapewniają, że funkcjonowanie szkół nie pozostanie zawieszone.
- Na ten moment nie przewidujemy systemowego przejścia na tryb zdalny [w szkołach] poza tymi przypadkami na kilka czy kilkanaście dni, kiedy dyrektor wraz z sanepidem stwierdzą, że jest taka konieczność. Takie uprawnienia mają od początku tego roku szkolnego. Tak jak i w poprzednim roku szkolnym — powtarzał Minister Czarnek na antenie Radiowej Jedynki.
Źródło: wiadomosci.radiozet.pl
Artykuły polecane przez redakcję Portal parentingowy:
Rodzinny Kapitał Opiekuńczy. Informujemy, komu należą się pieniądze
Minister Edukacji i Nauki ogłosił zmiany w szkołach. Wzrośnie subwencja oświatowa