Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Życie rodzinne > Wichury, zamiecie i mróz. Zima wchodzi do Polski z przytupem
Marta  Lewandowska
Marta Lewandowska 18.11.2023 07:52

Wichury, zamiecie i mróz. Zima wchodzi do Polski z przytupem

spadł śnieg na Mazowszu
Fot. Portal Parentingowy

Do pierwszego dnia zimy jeszcze ponad miesiąc, a mimo to znaczna część Polski znalazła się już pod białym puchem. Czy zima zadomowi się na dobre, jakie będą najbliższe dni? 

IMGiW wydał ostrzeżenia dla kilku województw, nic dziwnego, pokrywa śniegu, który spadł w nocy na przeważającym obszarze kraju, wynosi nawet 12 cm. Ale uwaga, to jeszcze nie koniec. Prognoza na najbliższe godziny jest niepokojąca.

Bestia ze wschodu dotarła do Polski

Choć wiele osób stukało się w głowy, gdy media w październiku informowały, że pierwszy atak zimy nastąpi jeszcze w listopadzie, to teraz mogą żałować. Wulkanizatorzy nie są w stanie obsłużyć długich kolejek kierowców, którzy zjawiają się pod bramą warsztatów jeszcze przed otwarciem. Tak - zima przyszła i trochę z nami zostanie.

Już w piątek rano w wielu miejscach, głównie we wschodniej i północnej części kraju rano było biało. Choć temperatura powyżej zera sprawiała, że śnieg szybciej się topił, niż padał, warunki na drogach okazały się trudne dla zaskoczonych kierowców. W porannych korkach stanął m.in. Olsztyn.

Kopia – Marta L - 2023-11-18T071516.405.jpg

Taki widok zastali za oknem mieszkańcy Olsztyna w piątek 17 listopada. Fot. Blaneczkowo/MiraSomi

Festiwal letniego ogumienia na ulicach stolicy

Zaskoczenia warunkami na drodze nie udało się też uniknąć mieszkańcom stolicy. W Warszawie tuż przed 16:00 zaczął padać śnieg z deszczem. - Nie wiem kiedy dojadę, na liczniku mam 20 km/h - relacjonowała Marlena. Kobieta nie ma wątpliwości, większość kierowców nie była gotowych na śnieżycę.

Podobnego zdania jest Piotr, który ma warsztat samochodowy i świadczy usługi wulkanizacyjne pod Warszawą. - Od lat na wymianę opon trzeba umawiać się u nas na konkretny termin.  W soboty nie pracujemy, ale pod moją bramą stoi ze 30 samochodów, Wszyscy nagle chcą wymienić opony, warunki na drodze są złe, bo topiący się śnieg i nocne przymrozki powodują gołoledź - wyjaśnia. Dodaje, że ciepła jesień uśpiła czujność kierowców.

Do kiedy będzie w Polsce biało

Ostrzeżenia wydane przez IMGiW o intensywnych opadach śniegu obowiązują od piątku 17 listopada od godziny 15:00 do soboty do godziny 17:00 na terenie województw:

  • dolnośląskiego, dla powiatów karkonoskiego i Jelenia Góra;
  • śląskiego, dla powiatów: cieszyńskiego, bielskiego, Bielsko-Biała, żywieckiego;
  • małopolskiego, dla powiatów: suskiego, nowotarskiego, tatrzańskiego, limanowskiego, nowosądeckiego, gorlickiego;
  • podkarpackiego, dla powiatów: jasielskiego, krośnieńskiego, sanockiego, leskiego, bieszczadzkiego; 
  • lubelskiego;
  • mazowieckiego;
  • łódzkiego, dla powiatów: kutnowskiego, łowickiego, skierniewickiego, rawskiego;
  • podlaskiego, dla powiatów: wysokomazowieckiego, siemiatyckiego, hajnowskiego;
  • warmińsko-mazurskiego, dla powiatów: elbląskiego, Elbląg, ostródzkiego, iławskiego, nowomiejskiego, działdowskiego, nidzickiego, olsztyńskiego, Olsztyn, szczycieńskiego.

Dodatkowo na tym obszarze w nocy i w godzinach porannych w sobotę tworzyły się oblodzenia. Warunki na drogach okazały się bardzo trudne, mimo że w wielu miejscach pługo-solarki pracowały całą noc. Ale uwaga, w niedzielę nie będzie lepiej.

Zimowa aura w Polsce utrzyma się dłużej

Choć w niedzielę nie są już prognozowane intensywne opady śniegu, to należy spodziewać się ślizgawicy i silnego wiatru. Warunki na drogach wciąż będą trudne. Synoptycy ostrzegają, że wiatr będzie najsilniejszy na południu kraju w Sudetach może powiać nawet do 80 km/h. W Tatrach porywy wiatru do 55 km/h. W pozostałej części kraju wiatr będzie słaby i umiarkowany. 

Będzie też mroźnie. O ile w sobotę najchłodniej będzie na wschodzie -1 st., na Podhalu słupki rtęci pokażą 0 st., 1 st. w centrum kraju i około 5 st. na zachodzie. Słońca w sobotę raczej nie zobaczymy, będzie pochmurno przez cały dzień. 

W niedzielę warunki na drogach będą fatalne, przewidywane są mgły i mróz, który może powodować gołoledź. W nocy (18.11/19.11) na Podhalu przewidywana jest temperatura -8 st., na wschodzie -5 st., w centrum -1 st., jeden stopień na plusie zobaczymy na zachodzie, gdzie przewidywane są opady deszczu i deszczu ze śniegiem. 

Pamiętajmy jednak, że podane wartości to temp. powietrza około 2 metrów nad gruntem. Na drogach i chodnikach będzie chłodniej i ślisko. Dodatkowe utrudnienia przyniesie gęsta mgła, która będzie ograniczać widoczność do 300 metrów. Warunki na krótko poprawią się w poniedziałek. W środę 22 listopada mróz utrzyma się cały dzień.

Zobacz także:

Tak nauczysz dziecko dmuchać nos. Genialna metoda zachwyciła rodziców

W przedszkolach już chorują. Smarkacze zarażają się od siebie nawzajem

Najprostszy karmnik świata. Zrób go z dzieckiem, to będzie coś wielkiego