Dziadkowie od strony mamy czy taty? Wiemy, z którymi dziecko ma najsilniejszą więź

Dziadkowie są od kochania

Mówi się czasami, że rodzice są od wychowania, a dziadkowie od rozpieszczania. I coś w tym jest. Wszyscy na pewno znamy kogoś, kto jako rodzic był zasadniczy, konsekwentny i chłodny, a dla wnuków ma zawsze czułego przytulasa i całe mnóstwo cukierków.

I ktoś taki, ktoś, kto zawsze ma czas, zawsze może objąć, zawsze służy radą i chętnie pohuśta na kolanie, jest dzieciom bardzo potrzebny. Dlatego więź z dziadkami jest tak ważna. Dziadkowie są ważnymi ogniwami w sieci wsparcia, która otula dziecko.

Przeprowadzone na Uniwersytecie Oksfordzkim badania wykazały, że dzieci, które miały bliską relację z dziadkami, miały mniej problemów emocjonalnych i lepiej radziły sobie z trudnymi wydarzeniami. Nie ulega wątpliwości, że dzieciaki, które przez całe dzieciństwo mają cały komplet dziadków to najwięksi szczęściarze.

Więź z dziadkami od strony mamy

Dzieci mają serduszko na dłoni i można czytać w nich, jak w otwartej księdze. Dlatego nietrudno zauważyć, że chociaż cieszą się z odwiedzin jednych dziadków, to na tych drugich czekają o wiele bardziej. Badania naukowe wskazują na to, że najbliższą więź dzieci zazwyczaj nawiązują z dziadkami od strony matki.

Prawdopodobnie jest to związane z tym, że mamy zazwyczaj są bardziej związane ze swoimi rodzicami niż teściami. Chętniej do nich jeżdżą, więc siłą rzeczy zabierają tam dzieci częściej. Do tego mamie łatwiej jest poprosić o pomoc własną mamę niż teściową. Siłą rzeczy to ta babcia zazwyczaj częściej pojawia się w domu i w życiu maluchów.

Okazuje się też, że babcie odczuwają silniejszą więź z dziećmi swojej córki niż syna. Chcą jej pomóc w domowych obowiązkach, często przyjeżdżają tuż po porodzie, by wesprzeć córkę w trudnych chwilach. Zaczynają budować wieź z dzieckiem bardzo wcześnie i częściej angażują się w pomoc przy nich.
 

Relacje z dziadkami mogą być różne

To nie znaczy, że tak samo jest w twojej rodzinie. Temat relacji jest o wiele bardziej skomplikowany i bardziej złożony. Tak naprawdę to, jaką więź dziecko zbuduje z dziadkami, zależy od wielu czynników.

Początkowo jest to oczywiście częstotliwość widywania się. Dla maluszka spotkanie z babcią raz na rok w święta może być tak samo stresujące, jak z obcą osobą. Jednak później znaczenie mają także inne czynniki: to, jak dziadkowie odnoszą się do dziecka, jak się z nim bawią, w jaki sposób spędzają czas. Dzieci też odczuwają, jeśli to ich kuzynowie są faworyzowani przez dziadków.

Ważne jest także to, jaką relację mają rodzice i dziadkowie. Maluchy są świetnymi obserwatorami. Jeśli zauważą, że w relacjach między mamą a jej teściową czy ojcem panuje chłód albo zauważą kłótnie czy napięcie — od razu to wyłapią. To także może wpłynąć na to, jak będą odbierać dziadków.

Zobacz także:

Ile kosztują wakacje u babci i... kto za to płaci. Letni problem, o którym nikt nie chce mówić

Sekret babci z Lubelszczyzny. Noś te trzy przedmioty w portfelu, a nigdy nie zabraknie ci pieniędzy

Twoja babcia miała rację. Dzieciom podajemy tylko takie pieczywo