Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Zdrowie i pielęgnacja dziecka > Groźna choroba skóry wróciła do przedszkoli. Rozprzestrzenia się błyskawicznie
Marta Uler
Marta Uler 02.10.2023 14:46

Groźna choroba skóry wróciła do przedszkoli. Rozprzestrzenia się błyskawicznie

Liszajec zakaźny u dziecka
Fot. Shutterstock

Ta choroba dotyka głównie małe dzieci. Jest wysoko zakaźna i jeśli ktoś w domu zachoruje, raczej na pewno przeniesie się na pozostałych członków rodziny. A także na kolegów i koleżanki w przedszkolu czy szkole. To właśnie tam czyha największe niebezpieczeństwo.

Wszystko dlatego, że małe dzieci nie umieją jeszcze tak dobrze dbać o higienę. Często oblizują ręce, ślinią zabawki, piją ze wspólnych kubków. I tak zarazki wędrują z jednego na drugiego malucha. Wśród nich są bakterie, które wywołują liszajca.

Liszajec zakaźny – nieprzyjemna choroba skóry

To bakteryjna choroba skóry wywoływana przez paciorkowce lub gronkowce. Może wystąpić samodzielnie lub jako powikłanie po ospie wietrznej, wszawicy, czy świerzbie, czyli wszędzie tam, gdzie uszkodzony już był naskórek i doszło do nadkażenia – nawet w rozdrapanym miejscu po ukąszeniu owada. Na zachorowanie narażone są zwłaszcza osoby o obniżonej odporności.

Charakterystyczne dla liszajca są pęcherzyki ropne, które powstają głównie w okolicy ust, a z czasem zmieniają się w miodowe strupy. Zmiany te są bardzo liczne i mają tendencję do rozprzestrzeniania się. Przede wszystkim liszajec dotyczy dzieci, które przebywają w dużych skupiskach, takich jak żłobki, przedszkola oraz szkoły.

Jak objawia się liszajec zakaźny

Jak wspomniano, liszajec można rozpoznać po licznych zmianach pęcherzykowatych pojawiających się na skórze, które szybko zamieniają się w żółto-miodowe strupy. Zmiany te występują głównie na twarzy, w obrębie ust i nosa, ale także na szyi, rękach i nogach. Liszajec zakaźny występuje jednak w trzech typach:

  • liszajec pęcherzykowy – czyli ten najpopularniejszy, o takich właśnie objawach jak wyżej,
  • zapalenie mieszków włosowych – zwane inaczej liszajcem gronkowcowym – są to czerwone, drobne krostki wokół mieszków włosowych – obejmuje owłosioną skórę nóg, rąk, głowy i twarzy, a także pleców, 
  • niesztowica – głębokie owrzodzenia skóry, którym towarzyszą powiększone węzły chłonne, jest to najbardziej poważna i zaawansowana odmiana liszajca. Gdy stan zapalny skóry jest tak rozległy, chory może nawet gorączkować. 

Leczenie liszajca zakaźnego

Jeśli chodzi o samo rozpoznanie, lekarze nie mają zwykle wątpliwości, zmiany w liszajcu są bardzo charakterystyczne, choć można np. pobrać wymaz ze zmian skórnych w celu poszerzenia diagnostyki. Bywa, że liszajec ustępuje samoistnie po ok. 7-10 dniach, częściej jednak trzeba go leczyć. 

Ponieważ jest to choroba bakteryjna, leczy się ją antybiotykiem. Zwykle są to maści lub aerozole aplikowane miejscowo (mupirocyna), choć w najcięższych przypadkach konieczne może być podanie leku także doustnie lub dożylnie. Leczenie trwa zwykle kilka dni, ale bywa, że i parę tygodni.

W przypadku zaognienia stanu chorobowego i niepodjęcia leczenia może dojść do groźnych powikłań, takich jak:

  • zapalenie naczyń chłonnych,
  • zapalenie tkanki łącznej,
  • gronkowcowy zespół oparzonej skóry,
  • ostre popaciorkowcowe zapalenie kłębuszków nerkowych.

Liszajec silnie zaraża i jest bardzo nieprzyjemny

Jeśli ktoś z domowników zachoruje na liszajec, powinien bezwzględnie przestrzegać higieny. Musi mieć własny ręcznik i wszelkie inne przybory toaletowe, takie jak gąbka czy maszynka do golenia. Oczywiście regularne mycie rąk to podstawa. 

Liszajec jest szczególnie nieprzyjemny dla dzieci. One nie rozumieją, że strupów nie należy ruszać, a zmiany te czasem bardzo mocno swędzą, a nawet bolą. Pewną ulgę może przynieść tu stosowanie środków odkażających, podanie leków przeciwhistaminowych. Czasem lekarz przepisuje maść z mometazonem. 

Czytaj także:

Już się zaczęło. Pierwsza choroba zakaźna panoszy się w przedszkolach

To one pustoszą przedszkola. Oto trzech winowajców, przez których maluchy chorują

Dwulatek trafił na OIOM. Rodzice lekarze przestrzegają innych, tego można było uniknąć