Żłobki sparaliżowane przez "tajemniczą chorobę". Lekarze rozkładają ręce
Ta choroba atakuje znienacka. Nagle, pozornie zdrowe dziecko, dostaje wysokiej gorączki i zaczyna źle się czuć. Ale brak jest innych objawów. Rodzice obserwują malucha i umawiają wizytę do lekarza. A tam – nadal nic się nie wyjaśnia.
Trzydniówkę, jak nazwa wskazuje, rozpoznamy dopiero po trzech dniach, kiedy to pojawi się charakterystyczny objaw. Dopiero wtedy także lekarz będzie mógł stwierdzić, że mamy do czynienia właśnie z tą chorobą.
Dziecięca choroba z wysypką
Jest kilka typowych dziecięcych chorób przebiegających z wysypką. Małe dzieci chorują na ospę, rumień zakaźny, bostonkę, i oczywiście na trzydniówkę. Ale to tylko kropla w morzu chorób wirusowych. Całe ich mnóstwo nie ma nawet własnej nazwy. Ponadto mamy szkarlatynę, chorobę wywoływaną paciorkowcami. Trochę tego jest...
Dość tajemniczą chorobą jest wspomniana trzydniówka. Dlaczego jest tajemnicza? Ponieważ pojawia się znienacka i nie daje oczywistych objawów. Warto posłuchać, co na ten temat mówi dr hab. n. med. Wojciech Feleszko na swoim profilu na Instagramie: „Jeśli państwa dziecko nie miało jeszcze trzydniówki, to na pewno będzie ją miało”.
Zaczyna się od wysokiej gorączki, a kończy wysypką
Trzydniówkę, dr Feleszko nazywa tajemniczą chorobą. A to dlatego, że zaczyna się wysoką gorączką, powyżej 39 st. C i nie towarzyszą jej żadne inne objawy: ani katar, ani kaszel, ani trudności z oddawaniem moczu, ani biegunka, ani wymioty – po prostu nic, co mogłoby wskazywać na jakąś chorobę.
Mimo wszystko wysoka gorączka skłania rodziców do wizyty u pediatry. Jeśli jednak wybierzemy się do przychodni na początku choroby, lekarz raczej nie postawi diagnozy, skoro brak jakichkolwiek objawów do oceny. Oczywiście jego doświadczenie będzie kazało mu przypuszczać, że chodzi o trzydniówkę, ale to, czy miał rację, okaże się dopiero po kilku dniach.
Trzydniówka, która dotyka zwykle małych dzieci do 3 r. życia, kończy się zwykle po 3, choć w niektórych przypadkach po 4 lub 5 dniach, w bardzo charakterystyczny sposób. Na całym ciele chorego, w tym na twarzy, pojawia się wysypka i jest to znak, że choroba zaczyna ustępować.
Jak leczymy trzydniówkę?
Trzydniówka jest chorobą samoograniczającą się, co oznacza, że nie trzeba jej leczyć. Kiedy dziecko ma wysoką temperaturę, podajemy mu oczywiście leki przeciwgorączkowe, np. paracetamol lub ibuprofen. Należy także dbać o to, by dziecko dużo piło i odpoczywało.
Przed trzydniówką niestety nie można się ustrzec. Tak, jak wspomina w swoim filmie lekarz, prędzej czy później każde dziecko musi zachorować. Jest to silnie zakaźna choroba, a najbardziej dziecko zaraża na około 1-2 tygodnie przed wystąpieniem gorączki. Czyli spokojnie chodzi wtedy do żłobka lub przedszkola i wydaje się kompletnie zdrowe.
Jeśli już wiesz, że to trzydniówka, zadbaj o innych
Po wystąpieniu objawów, czyli już kiedy widzimy wysypkę, dziecko nadal zaraża i będzie zarażać przez następne nawet 2 tygodnie. Lepiej więc, by w tym czasie nie kontaktowało się z innymi, a szczególnie z bardzo małymi dziećmi lub osobami o obniżonej odporności. Może natomiast wychodzić na spokojne spacery, unikając jednak skupisk ludzkich.
„Za wystąpienie trzydniówki odpowiedzialny jest wirus z grupy Herpes i, co ciekawe, wirus ten pozostaje w naszym organizmie ukryty na bardzo wiele lat. Niekiedy u osób, które otrzymują bardzo silne leki immunosupresyjne, uaktywnia się on i wówczas ponownie pojawia się pod postacią dużej i uogólnionej wysypki”, mówi dr Feleszko.
Czytaj także:
Co oznacza wysypka na skórze dziecka? To może być któraś z tych chorób
Wysypka w ciąży – czy jest groźna? Jak leczyć?
Ta choroba szaleje w podstawówkach. Może się pojawić po leczeniu zwykłego kataru