Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Ciąża i poród > Magda Gessler o pobycie w szpitalu. "Ja bym umarła i miałam tego świadomość"

Magda Gessler o pobycie w szpitalu. "Ja bym umarła i miałam tego świadomość"

Magda Gessler
Fot. KAPiF

Magda Gessler najbardziej znana jest z ciętego języka i burzy blond loków. Restauratorka zyskała sympatię widzów dzięki programom telewizyjnym. Swoje barwne życie opisuje także w mediach społecznościowych. Nigdy jednak nie wspomniała o osobistej tragedii, która ją spotkała. 

Czasami mówi tam o swojej rodzinie — synu Tadeuszu i córce Larze. Niewiele osób jednak wie, że jej życie było naznaczone tragedią.

Wyznanie Magdy Gessler

Magda Gessler to odnosząca sukcesy restauratorka. Prowadzi kilka restauracji i można oglądać ją w różnych programach telewizyjnych. W życiu osobistym też odniosła sukces: jest mamą, a nawet doczekała się wnucząt!

Jednak jej macierzyństwo nie było wcale łatwe. Restauratorka spodziewała się jeszcze jednego dziecka. Aż do teraz nie mówiła o tym publicznie, ale w programie “Autentyczni” postanowiła opowiedzieć o swojej tragedii.

Magda Gessler w 1983 roku przywitała na świecie syna Tadeusza. Niedługo po tym znów była w ciąży. Oczekiwała córeczki, jednak pojawiły się poważne konsekwencje.

Magda Gessler o śmierci dziecka

Magda Gessler przeżyła ogromną tragedię. W piątym miesiącu ciąży odeszły jej wody. Trafiła do szpitala, gdzie przez miesiąc lekarze walczyli o życie maluszka.

Nie udało się jednak utrzymać ciąży na tyle długo, by bezpiecznie sprowadzić dziecko na świat. Dziewczynka urodziła się w szóstym miesiącu ciąży i otrzymała imiona Anna Wanda.

Dziecko było wcześniakiem i nie miało szans na przeżycie. Malutka dziewczynka zmarła dwa tygodnie po narodzinach. Jak przyznała Magda Gessler w programie “Autentyczni”, to doświadczenie było bardzo trudne i potrzebowała dużo czasu, by podnieść się po tej tragedii.

Jej życie było zagrożone

Podczas pobytu w szpitalu stan zdrowia Gessler był bardzo poważny. Na tyle poważny, że jej życie było zagrożone. Jak powiedziała restauratorka, w Hiszpanii nie ratuje się matki, tylko dziecko.

“Gdyby było zakażenie poporodowe, ja bym umarła i miałam tego świadomość” - przyznała restauratorka w programie “Autentyczni”.

Gessler wyznała również, że strata dziecka była poważną próbą dla jej małżeństwa. “To była sytuacja, w której mój mąż nie do końca był przekonany, że ja chciałam tego dziecka, a ja ryzykowałam w tym momencie życiem” - powiedziała.

Zobacz także: 

Fatalna pomyłka w czeskim szpitalu. Lekarze usunęli ciążę nie tej pacjentce

Hakiel z partnerką zakpili z internautów. Ludzie się wkurzyli

Stosowały lek na odchudzanie i zaszły w ciążę. Wielki boom na “ozempicowe dzieci”

Polub PortalParentingowy.pl na Facebooku i bądź z nami na bieżąco