Popularne napoje prowadzą do alkoholizmu. Naukowcy sprawdzili to na... dzieciach
Zastanawiałaś się kiedyś, co sprawia, że niektórzy ludzie częściej niż pozostali sięgają po alkohol lub inne używki? Czemu są podatni na nałogi? Jedna z teorii mówi, że jeśli w dzieciństwie obserwowaliśmy, jak nasi opiekunowie piją, sami możemy mieć skłonność do alkoholu, ale to nie wszystko.
Okazuje się, że do alkoholu w przyszłości młodego człowieka może popychać spożywanie popularnego napoju w dzieciństwie i wieku nastoletnim. Naukowcy właśnie opublikowali zastanawiające dane.
Co sprawia, że jeden człowiek jest nałogowcem, a inny nie?
Są ludzie, którzy lubią alkohol i piją go całkiem sporo, a jednak nigdy nie popadają w uzależnienie. Są też tacy, u których nawet niewielkie ilości zmieniają coś w mózgu. Na czym to polega? Z badań wynika, że dzieci, które na co dzień żyją z alkoholizmem swoich rodziców, w przyszłości także mogą stać się nałogowcami. Ale to nie jedyny warunek.
Badacze z Seoul National University przeprowadzili badania na dzieciach w wieku 9-10 lat i wykazali, że istnieją powiązania między popularnymi napojami a zwiększoną skłonnością do spożywania alkoholu w przyszłości. Co więcej, wykazali, że już u tych dzieci można zaobserwować pewne objawy wskazujące na uzależnienie. O jaki napój chodzi?
Energetyki nie są dla dzieci!
Mowa o popularnych energetykach. Nie są, tak jak alkohol, ograniczone w sprzedaży wiekiem konsumenta, więc nawet dzieci mogą je kupować i pić, choć wkrótce ma to się zmienić. To tyle, jeśli chodzi o prawo. Ale biorąc pod uwagę wpływ, jaki te napoje mają na rozwijający się organizm, powinny być stanowczo zakazane.
Naukowcy opublikowali swoje wnioski na łamach magazynu "Substance Use & Misuse”. Twierdzą, że dzieci, które piją dużo napojów gazowanych z kofeiną, częściej, niż ich rówieśnicy, sięgają po alkohol, również w bardzo młodym wieku.
Nastolatki, które piją dużo energetyków, pięć razy częściej sięgają po alkohol i marihuanę w bliskiej przyszłości. Jak się okazuje, picie energetyków wywołuje także inne problemy u dzieci i młodzieży, m.in. nadpobudliwość oraz problemy z pamięcią.
Czy zdajesz sobie sprawę, czym jest energetyk?
Energetyk to napój, który zawiera składniki mające na celu dostarczenie dodatkowej energii i poprawy czujności i koncentracji. Znajdziemy w nim nie tylko kofeinę, ale także taurynę, aminokwas, który również działa pobudzająco, dużo cukru i witamin – w dawkach dla osób dorosłych – a także aromatów i barwników, czyli sztucznych dodatków.
Nadmierne spożycie napojów energetycznych może mieć konsekwencje zdrowotne, takie jak problemy z układem sercowo-naczyniowym, zaburzenia snu, czy wzrost poziomu cukru we krwi. Te napoje są przeznaczone do sporadycznego spożycia, np. w momencie, gdy mamy prowadzić samochód przez kilka godzin, a jesteśmy niewyspani.
Bądź świadoma, co pije twoje dziecko
Wnioski wnioskami, ale – dlaczego tak się dzieje, że dzieci, które piją energetyki, mogą w przyszłości mieć problem z alkoholem? Naukowcy mają dwie teorie. Jedna mówi, że kofeina w niewielkim stopniu, ale jednak uzależnia (czy łatwo nam rzucić kawę?) i to ona programuje już mózg na wczesnym etapie rozwoju do sięgania po substancje uzależniające.
Druga jest odwrotna – dzieci właśnie dlatego sięgają po energetyki, ponieważ ich mózg już w dzieciństwie jest sprofilowany jak u nałogowca i domaga się używki, a ta jest dostępna.
Co by nie było, warto mieć świadomość, że lepiej, by pewnych rzeczy po prostu dziecko nie spożywało. Są napoje przeznaczone dla dzieci, różne soczki itp., i nawet jeśli nie są zbyt zdrowe, to z pewnością stanowią lepszy wybór dla młodego człowieka, niż energetyk.
Zobacz także:
Matka zrobiła awanturę na stołówce. Dyrektorka ją wyśmiała
Szkolny obiad to dziś obciach. Dzieciaki opychają się hot-dogami z Żabki