Szykuj urlop! Przerwa świąteczna w szkole to udręka dla rodziców
Kochamy nasze dzieci i chcemy z nimi spędzać dużo czasu, ale są sytuacje, w których ich wolne dni to wielki problem dla rodziców. Teraz pod koniec roku, kiedy urlopu zostało większości z nas, jak na lekarstwo, a drzwi placówek zatrzaskują się przed nami na cztery spusty.
Przerwa świąteczna w grudniu 2023 to niemałe wyzwanie organizacyjne dla rodziców młodszych uczniów.
Przerwa świąteczna 2023/2024
Święta za pasem, a rodzice najmłodszych uczniów znów stają przed dylematem - jak zapewnić opiekę dziecku i nie stracić pracy, kiedy szef kręci nosem na wniosek urlopowy? W grudniu niektórych czeka prawdziwa przeprawa.
Dzieci ostatni raz pójdą do szkół 22 grudnia. To piątek, w większości szkół tego dnia nie ma już zajęć lekcyjnych, ale organizowane są wigilie klasowe . Wielu rodziców spędzi więc czwartkowy wieczór… w kuchni. Warto przygotować coś, co nasze dziecko lubi, żeby mogło podzielić się tą potrawą z przyjaciółmi.
Kiedy dzieci wracają do szkół po Świętach
Wigilia w 2023 roku wypada w niedzielę, wolne dla wszystkich jest więc aż do wtorku. W środę rodzice powinni wrócić do pracy, a dzieci… zostać w domu. Pół biedy, jeśli rodzic może wziąć urlop, albo przynajmniej pracować zdalnie.
Jednak nie dla każdego dostępny jest taki luksus. Ciężko być pielęgniarką, sprzedawcą, czy fryzjerem zdalnie. Dziś wiele młodych rodzin mieszka z dala od krewnych. A i dziadkowie często są jeszcze aktywni zawodowo. No i robi się problem, bo dzieci do szkół wracają dopiero 2 stycznia 2024 roku.
Pomysły rodziców, co zrobić z dziećmi
- Pracuję na poczcie, syna, ucznia pierwszej klasy szkoły podstawowej zabiorę ze sobą w środę, na szczęście w czwartek i piątek mąż ma wolne, jest ratownikiem medycznym - mówi Agnieszka. Kobieta jest wdzięczna kierowniczce, że jej syn będzie mógł posiedzieć w pomieszczeniu socjalnym. Niestety ten dzień Kuba spędzi, grając na telefonie, bo co z nim zrobić?
Aneta i Magda mieszkają po sąsiedzku i pracują w tym samym sklepie, umówiły się z managerem, że w te poświąteczne dni wezmą zmiany tak, aby jedna mogła pomóc drugiej.
- Na szczęście nasze córki bardzo się lubią i bywają u siebie, więc Magda weźmie dziewczynki do sklepu, ja je zabiorę, wychodząc z pracy. Julka pewnie już będzie spała, Magda ją przeniesie do domu, a ja rano zbudzę swoją córkę i zaprowadzę do sąsiadów - wyjaśnia Aneta. Jej córkę czekają pobudki o 5:30, mama musi być w pracy o 6:00.
Radzą sobie, bo muszą
Kombinują ze zmianami w pracy, biorą wolne na żądanie, proszą lekarza o L4… Czasem jedynym wyjściem jest zostawienie dziecka pod opieką starszego rodzeństwa lub samego w domu. Zgodnie z obowiązującymi w Polsce przepisami dziecko może zostać w domu bez opieki od momentu ukończenia przez nie 7 lat.
Jednak pierwszak sam w domu na 8 czy nawet 10 godzin, bo do pracy trzeba dojechać, to coś niemożliwego do wyobrażenia sobie dla wielu dorosłych. Warto w takiej sytuacji, kiedy naprawdę nie ma się kto dzieckiem zająć, poprosić sąsiadów, żeby zerknęli w ciągu dnia na małego ucznia. W najgorszym razie - pozostaje nam kilka telefonów dziennie i… mocne nerwy.
Zobacz także:
Ta zagadka matematyczna dzieli internautów. A to poziom 4. klasy podstawówki!
Szkoły otwarte w soboty i niedziele. Dziwaczy pomysł posła KO
Czy wróci nauka zdalna? Dyrektorzy mogą zacząć zamykać szkoły