Aktorka Barbara Sienkiewicz niedawno osierociła dwoje dzieci: Piotrusia i Anię. Dziewięcioletnie bliźnięta nie mają rodziny, która mogłaby się nimi zająć, więc na razie pozostają w pieczy zastępczej.Chociaż mama napisała testament, w którym wyznaczyła opiekuna dla swoich dzieci, bliźnięta nadal czekają na decyzję sądu. Ich dalszy los wcale nie jest przesądzony.
Tak zwani alimenciarze to bardzo duży problem. Państwo teoretycznie pomaga kobietom, które nie otrzymują pieniędzy na dzieci od byłego partnera, jednak droga do uzyskania środków z funduszu alimentacyjnego jest długa.Nie ulega wątpliwości, że ten system potrzebuje zmian! Rząd obiecuje je już od jakiegoś czasu. Pomóc mają rozwiązania wykorzystywane przez naszych zachodnich sąsiadów, między innymi w Niemczech i Czechach.
Kupienie mieszkania na wynajem to dobra inwestycja, która przynosi niezłe pieniądze i to bezproblemowo. Pod warunkiem że trafimy na dobrych lokatorów: spokojnych, sprzątających, dbających o rzeczy. Z tego względu wiele osób wyklucza wynajem studentom.Obawiają się zniszczeń zrobionych w czasie szalonych, studenckich imprez. Stawiają na rodziny, bo wydaje się, że to one najbardziej dbają o mieszkanie, bo zależy im na spokoju i porządku. Nie ma się czym martwić, prawda?
Uwaga na rozliczenia podatków w systemie Twój e-PIT. Skarbówka udostępnia zeznania podatkowe bez przysługujących ulg. System miał ułatwiać wszystkim obywatelom rozliczanie podatków, bo wystarczy tylko zaakceptować przygotowane już rozliczenie. Okazuje się, że przy okazji zataja ulgi, m.in. dla samotnych matek.To ostatnie 4 dni na rozliczenie podatku za 2023 rok. Mając tak niewiele czasu, dużo osób decyduje się na skorzystanie z najwygodniejszej formy rozliczenia, systemu Twój e-PIT. Ale jeżeli mamy prawo do ulg podatkowych, to trzeba zachować czujność. W rozliczeniu przygotowanym przez skarbówkę ulgi nie są uwzględnione.
Kwota świadczenia z Funduszu Alimentacyjnego wzrośnie dwukrotnie, z 500 zł do 1000 zł. To wielki przełom w tym obszarze. Maksymalna suma 500 zł obowiązywała od wielu lat i była nie do ruszenia, mimo podwyżek cen i szalejącej inflacji.Podniesienie alimentów na dziecko wynika z projektu nowelizacji ustawy o pomocy osobom uprawnionym do alimentów, który pojawił się w wykazie prac legislacyjnych rządu. To jeden ze "100 konkretach na 100 dni".
O historii pani Darii z Rudy Śląskiej pisaliśmy kilka dni temu. Kobieta wraz z niepełnosprawnym synem mieszkała w mieszkaniu komunalnym w koszmarnych warunkach. Po emisji reportażu programu "Uwaga TVN" coś się jednak zmieniło. Wygląda na to, że ta smutna historia właśnie znalazła szczęśliwy koniec.Po wizycie reporterów miasto nagle znalazło dla samotnej matki nowe, wyremontowane mieszkanie. Na przeszkodzie stała tylko kaucja — ponad 3600 zł, które pani Daria powinna wpłacić praktycznie od razu. Kobieta nie miała takich pieniędzy, ale na pomoc przyszli jej ludzie dobrej woli. Internetowa zbiórka zakończyła się sukcesem.
Wilgoć, grzyb, smród i brak ogrzewania. W takich warunkach musi mieszkać samotna matka ze swoim niepełnosprawnym synem. Mieszkanie dostała od miasta, a urzędnicy twierdzą, że w tym momencie nie mogą jej zaproponować niczego lepszego.Pani Darii nie stać na wynajęcie mieszkania na rynku komercyjnym. Nie pracuje, bo jej syn wymaga stałej opieki. Urząd Miasta w Rudzie Śląskiej zaproponował jej nowe lokum, ale jego stan był jeszcze gorszy, niż lokalu, w którym teraz mieszka. Urzędnicy każą samotnej matce uzbroić się w cierpliwość. Na nowe komunalne mieszkanie może czekać latami. Reportaż ukazał się w programie “Uwaga TVN”.
Kacper odziedziczył dom po zmarłym ojcu. Niestety nie może w nim zamieszkać, bo zajmują go dzicy lokatorzy. Rodzina, która tam przebywa, nie ma żadnego prawa do domu, mimo to mama Kacpra jest bezradna i musi czekać na nakaz eksmisji. To może potrwać całe lata.O tej historii opowiedzieli reporterzy w programie Interwencja Polsatu. Mama Kacpra, pani Kamila, wychowuje samotnie trzech synów, a opłaty za wynajmowane mieszkanie pochłaniają większość jej miesięcznych dochodów. Jeden z jej synów odziedziczył dom po ojcu, ale rodzina nie może w nim zamieszkać.
Pani Milena jest w rozpaczy. Samodzielna mama zapisała do przedszkola swojego 5-letniego synka. Obiecano jej, że Kacperek otrzyma wsparcie i wspólnie z placówką będzie mogła zatroszczyć się o chłopca, który jest dzieckiem nadpobudliwym. Przedszkole nie dotrzymało obietnicy i wyrzuciło dziecko.Kacperek, zamiast dostać pomoc, stał się ofiarą dyskryminacji. Teraz, choć prawo mówi jasno, że powinien do przedszkola chodzić - został z niczym. Jego mama musiała zrezygnować z pracy, żeby się nim zaopiekować.
Samotni rodzice mogą skorzystać z możliwość rozliczenia podatku PIT na preferencyjnych warunkach. A komu przysługuje ulga dla samotnie wychowujących dziecko? By móc rozliczyć się wspólnie z dzieckiem, samotny rodzic musi spełniać kilka warunków.Podstawowym jest udowodnienie samodzielnego wychowywania dziecka. I tu czasem powstaje problem. Gdy, przykładowo, samotna mama zwiąże się z nowym partnerem, to może zastanawiać się, czy nadal jest samotną matką.
Céline Dion pokochaliśmy za jej wrażliwość, głos, który porusza najczulsze struny. Nawet ci, którzy nie gustują w balladach, nie mogą jej odmówić bycia wielką. Kanadyjska wokalistka znana i ceniona jest na całym świecie. To do jej piosenek pary młode tańczą po raz pierwszy na weselu, a każda współczesna "czterdziestka" zalewała się w wieku nastoletnim łzami, słuchając jej utworów.Artystka, choć wiele z nas mogłoby jej pozazdrościć sukcesu, nie ma łatwego życia. Odnalazła wielką miłość, którą przyszło jej stracić, kiedy wydawało się, że się podniosła, dopadła ją nieuleczalna choroba. Dziś wsparciem są dla niej synowie i siostra. To dzięki ich pomocy i najlepszym specjalistom na świecie Céline Dion niespodziewanie pojawiła się na rozdaniu Grammy 2024 i skradła show.
W 2014 roku aktorka Barbara Sienkiewicz została okrzyknięta najstarszą matką w Polsce. 60-letnia wówczas aktorka powitała na świecie bliźnięta: Anię i Piotrusia. Choć dzieci urodziły się zdrowe, na kobietę wylała się fala hejtu, krytyki, a także lawina pytań, na które odpowiadać nie chciała.Dziś bliźnięta mają już prawie 10 lat, a ich mama 69. Aktorka znana głównie z epizodycznych ról w serialach była gościnią "Wieczornego Expressu". W programie opowiedziała m.in. o tym, kto zajmie się dziećmi w razie jej przedwczesnej śmierci, a także, co odpowiada, gdy rezolutna parka pyta o tatę.
Sonya O’Loughlin z Southampton w Anglii samotnie wychowuje 10 dzieci. Kobieta opowiedziała o swoim życiu w reality show pt. „Me and My 10 Kids: Mega Families” na kanale Channel 5. W trakcie emisji przyznała się do zdumiewającej prawdy.Kobieta żyje z dziećmi w małym 4-pokojowym mieszkaniu i utrzymuje się z zasiłków. W trakcie show wyznała, że ledwo starcza jej na podstawowe wydatki, a dla samej siebie nie ma już praktycznie ani grosza. Jednak to nie te słowa najbardziej zainteresowały widzów. Na O'Loughlin spadła fala hejtu, gdy przyznała, że nigdy nie stosowała prezerwatyw.
Pani Magdalena to samotna matka w ciężkiej sytuacji finansowej. Aby utrzymać siebie i dzieci prowadzi zbiórkę pieniędzy. Darczyńcom odwdzięcza się domowymi przetworami. Pracownicy sanepidu postanowili skontrolować działalność kobiety. Chcą ją teraz ukarać za nieprawidłowe warunki sanitarne. Matka trójki dzieci ma tylko 3000 zł miesięcznie na ich utrzymanie. Co gorsza, 2000 zł musi przeznaczać na czynsz. Sytuacji nie polepsza fakt, że jej 3-letni synek cierpi na zaburzenia ze spektrum autyzmu, a 11-letnia córka ma problemy psychiczne.