To zdjęcie rozerwało serca internautów. Chłopiec zrobił niebywałą rzecz

Czterolatka przegrała walkę z rakiem

Malutka Abby mieszkała z rodzicami i bratem w stanie Arkansas w USA. Gdy zachorowała na raka, miała zaledwie 4 lata . Szybko okazało się, że nowotwór jest złośliwy, a guz, dokładniej glejak, znajduje się w pniu mózgu, dostęp do niego jest więc praktycznie niemożliwy. Lekarze rozkładali ręce. Leczenie było ekstremalnie trudne, a szanse, że dziecko przeżyje, graniczyły z cudem.

W ostatnich dniach przed śmiercią jej stan nagle się pogorszył. Wycieńczone chorobą dziecko przestało jeść i coraz częściej zapadało w sen. Rodzice wiedzieli, że ich córeczka powoli gaśnie. Ostatniej nocy brat dziewczynki nie odstępował jej na krok. Ojciec dzieci postanowił uwiecznić tę wzruszającą chwilę.

W swoim poście napisał:

To wszystko wydarzyło się szybciej, niż się spodziewaliśmy, ale jest w tym błogosławieństwo, że Addy na koniec tak niewiele cierpiała

"Kocham cię siostrzyczko"

To zdjęcie łamie serce. Sześcioletni Jackson czuwa przy siostrze w jej ostatnią noc. Trzyma ją za rękę i głaszcze po głowie. Kiedy zrobiło się późno, wyczerpany zasnął wraz z nią. Wkrótce potem serce dziewczynki zaczęło zwalniać, a jej oddech zrobił się płytszy.

Nim malutka Abby zmarła, brat zdążył wyszeptać "kocham cię" . Więź tych dwójki dzieci była niesamowita. Kiedy rano Jackson się obudził i rodzice przekazali mu druzgocącą wiadomość, powiedział tylko: "do zobaczenia siostrzyczko".

Jakcson wiedział o ciężkiej chorobie siostry od początku. Rodzice tłumaczyli mu też, że wkrótce jego ukochana siostra ich opuści. Ale na tak ciężką chwilę nie da się przygotować nikogo, ani dorosłego, ani dziecka. Trudno sobie wyobrazić co musiał przeżywać ten mały, dzielny chłopiec.

"Bóg knuje coś dobrego"

Mały chłopiec nie powinien żegnać się ze swoim towarzyszem zabaw i wspólnych psot, z najlepszym przyjacielem, ze swoją małą siostrą.

Napisał na Facebooku ojciec rodzeństwa, Matt Sooter. Jego słowa są przepełnione żałobą i poczuciem niesprawiedliwości. Tli się jednak w nim nadzieja , bo na koniec dodał:

Zawsze pamiętaj: Bóg jest w takiej sytuacji, coś knuje i coś DOBREGO.

I rzeczywiście tak było. Po śmierci córki Matt założył fundację jej imienia , która zbiera pieniądze dla dzieci cierpiących na DIPG. To rzadka postać glejaka, która atakuje głównie dzieci między 5 a 10 rokiem życia. W Polsce diagnozuje się rocznie około 25 takich przypadków.

Zobacz także:

Niesamowite rodzeństwo. Są bliźniakami, ale mają różne daty urodzenia

19-latka przyszła do szpitala z noworodkiem na rękach. Natychmiast wezwano policję

Dramatyczny wypadek w centrum handlowym. Dwuletnia dziewczynka straciła palce