W samej pieluszce przyszedł na stację benzynową. Do 3-latka wezwano policję
Pracownicy jednej ze stacji benzynowych w Myślenicach wezwali policję, kiedy zauważyli nietypowego klienta. Chodziło o chłopca, który przyszedł na stację w samej pieluszce.
3-latek sam na stacji w Myślenicach
21 czerwca 2024 roku policja otrzymała zgłoszenie od pracowników stacji benzynowej w Myślenicach. Zawiadamiali oni o dziecku, które w godzinach porannych zjawiło się na stacji w samej pieluszce.
Na miejsce ruszyli funkcjonariusze i zespół ratownictwa medycznego. 3-letni chłopiec błąkał się po okolicy bez żadnej opieki.
Dziecko na stacji, ojciec spał w domu
3-letni chłopczyk został przewieziony do szpitala na badania. Policjanci szybko ustalili, że dziecko samo wyszło z mieszkania, w którym znajdowało się pod opieką ojca.
Mężczyzna nie zauważył nieobecności synka. Kiedy 3-latek wychodził z domu, tata smacznie spał.
Co się stanie z 3-latkiem z Myślenic
Sprawa natychmiast została skierowana do sądu rodzinnego, który zadecyduje o losie chłopca. Póki co dziecko zostało przekazane pod opiekę rodziny zastępczej.
Polica nie ujawnia, co z matką dziecka i jakich zaniedbań dopuścił się ojciec. Nie ma też informacji, czy w chwili, gdy sen wyszedł z domu, mężczyzna był pod wpływem alkoholu.
Zobacz także:
Lekarka włożyła niemowlę do Thermomixa. Tłumaczy, dlaczego to zrobiła
Sąd postanowił w sprawie dziecka 13-latki. Wiemy, kto zajmie się chłopcem
Głogów. Sąsiedzi uratowali dziecko z rąk kata. To, co mu robił, nie mieści się w głowie