Zatrucie pokarmowe w święta. W tych przypadkach od razu wezwij pogotowie
Czasem zjemy coś nieświeżego, a kiedy indziej nie umyjemy rąk przed posiłkiem. Przyczyn zatrucia pokarmowego jest wiele. Zaszkodzić może połączenie niektórych pokarmów, a czasem wystarczy, że zjemy zbyt dużo wszystkiego. Żołądek zaczyna nas boleć, pojawia się biegunka, wzdęcia lub wymioty.
Przed świętami do zatruć pokarmowych dochodzi częściej. Jemy różne smakołyki, grzyby, śledzie, sałatkę z majonezem. Niektóre te potrawy są naprawdę ciężkostrawne. Zdarza się też, że do naszego żołądka trafi coś, co zbyt długo już leżało... Co robić w takiej sytuacji?
Gdy żołądek zaczyna doskwierać
Świąteczne stoły uginają się od dań, które przygotowujemy specjalnie na tę okazję. Często jest tego naprawdę dużo. Wiele z tych potraw jemy tylko raz w roku, jak np. smażonego karpia, nieświeże gotowane jajka, pierogi czy kapustę z grzybami , nasz żołądek nie jest więc do nich przyzwyczajony. A wszystko to mieszamy często z sałatką jarzynową bogatą w ciężkostrawny majonez i poprawiamy makowcem lub kluskami z makiem.
Choć każda z tych potraw jest pyszna i w gruncie rzeczy zawiera wiele wartości odżywczych, to już ilość pożywienia, którą potrafimy przyjąć podczas świąt, bywa zatrważająca. Jeśli przeciążymy żołądek, czy to pod względem objętości, czy różnorodności jedzenia, kłopot gotowy. Ale niestrawność to nie wszystko. Bywa i tak, że przez przypadek zjemy po prostu coś nieświeżego, jeśli zbyt długo już stało.
Czym jest zatrucie pokarmowe
Zatrucie pokarmowe wywoływane jest zwykle przez drobnoustroje, którymi zanieczyszczony został pokarm. Mogą to być wirusy, czy grzyby, ale często są to bakterie, które zaczęły rozwijać się na nieprawidłowo lub zbyt długo przechowywanej żywności – Salmonella, Escherichia, Shigella, Campylobacter, Staphylococcus. Wydzielają one substancje, które szkodzą naszemu organizmowi.
Charakterystyczne dla zatrucia pokarmowego jest to, że szybko się rozwija , zwykle w przeciągu kilku godzin od zjedzenia skażonej żywności, i przeważnie szybko mija – choć nie jest to reguła i bywa, że przedłuża się do kilku dni. Najczęściej do zatrucia pokarmowego dochodzi u małych dzieci i niemowląt, które nie mają jeszcze w pełni rozwiniętego i odpornego układu pokarmowego, oraz u osób starszych, często obciążonych dodatkowymi chorobami.
UWAGA! Szczególnie niebezpieczne jest zatrucie jadem kiełbasianym wydzielanym przez bakterie Clostridium botulinum. Może on wystąpić w mięsie, rybach, konserwach, wekach. Objawy, jakie daje, to nie tylko te ze strony układu pokarmowego, ale także nerwowego: zaburzenia widzenia, utrata świadomości, niedowłady, porażenie mięśni. W przypadku zatrucia toksyną botulinową trzeba natychmiast jechać do szpitala lub wezwać pogotowie.
Jak objawia się zatrucie pokarmowe i jak je leczyć?
Do najczęstszych objawów zatrucia pokarmowego należą:
- ból brzucha – zarówno żołądka, jak i ból zlokalizowany niżej, w jelitach,
- wzdęcia, odbijania, gazy,
- uczucie przepełnienia,
- biegunki,
- wymioty,
- bóle głowy.
Gdy dojdzie do zatrucia pokarmowego, należy dać organizmowi przez pewien czas odpocząć. Wstrzymujemy się więc od jedzenia, zresztą nie jest to trudne, gdy źle się czujemy. Warto natomiast przyjmować wodę lub napary ziołowe, np. z mięty lub rumianku. Należy pić często, ale małymi porcjami. Jeśli wystąpiły wymioty lub biegunka jest to niezmiernie ważne.
Istotne jest również podawanie elektrolitów oraz probiotyków. Odpowiednie preparaty są dostępne bez recepty w aptekach. By wspomóc organizm w walce, można też podać węgiel aktywowany , który ma właściwości wiążące toksyny, bakterie i inne zanieczyszczenia. Po pewnym czasie wprowadzamy dietę lekkostrawną, czyli:
- kleik ryżowy,
- purée warzywne,
- przetarte jabłko,
- sucharki,
- z czasem chude mięso i rosół.
Jak zapobiegać zatruciom pokarmowym?
Wydaje się, że zatruciom pokarmowym można w wielu przypadkach skutecznie zapobiegać. Warto np. pamiętać o tym, by zawsze przed posiłkiem myć ręce. A także:
-
jeść zawsze świeże produkty,
- nie jeść tego, co ma "podejrzany” zapach lub wygląd, biały nalot, pleśń, pokryte jest śluzem, itp.
Wiele osób popełnia jeden poważny błąd: odkrawa lub usuwa łyżeczką pleśń z produktu. Zanieczyszczoną pleśnią żywność trzeba w całości wyrzucić. Dżem, czy śmietana, z plamkami na wierzchu, nie nadają się do spożycia! Zarodniki pleśni, choć niewidoczne, znajdują się już w całym produkcie, a to stwarza dla nas ryzyko zatrucia.
Czytajmy też etykiety produktów – tam zawsze umieszczona jest data przydatności do spożycia. A potrawy, które przygotowujemy sami, przechowujmy w lodówce – np. sałatkę jarzynową maksymalnie 3 dni. Warto korzystać z pudełek próżniowych, a te produkty, które można – zamrażać.
Zobacz także:
Już czas! Nastaw zakwas dzisiaj, a na Wielkanoc wyjdzie ci pyszny żurek [PRZEPIS]
Poradnik dla każdej babci. Co podać wnukom na Wielkanoc, by rodzice nie robili afery
Nie odkładaj zakupów na Wielką Sobotę. Sklepy zmieniają godziny otwarcia przed świętami
Polub PortalParentingowy.pl na Facebooku i bądź z nami na bieżąco