portalparentingowy.pl Życie rodzinne Aż robi się niedobrze. W takim stanie rodzice zostawili stolik w restauracji
Fot. Facebook/Pixaby

Aż robi się niedobrze. W takim stanie rodzice zostawili stolik w restauracji

2 sierpnia 2023
Autor tekstu: Aneta Zabłocka

Wizyty w restauracji z dziećmi nie należą do najłatwiejszych form rozrywki. Ani dla rodziców, ani dla pracowników gastronomii. Niestety, tym razem jedna z knajp na Warmii opublikowała na Facebooku wpis opatrzony zdjęciem bałaganu, jaki pozostawili po sobie goście.

Aż robi się nie dobrze, gdy patrzy się na zdjęcie opublikowane przez Przystanek Zatoka. Restauracja promuje się jako miejsce rodzinnego wypoczynku. Rodzice z dziećmi chętnie ją odwiedzają, ale potrafią zostawić po sobie niezły bałagan.

Bałagan w restauracji

Miarka w końcu się przebrała i lokal udostępnił na Facebooku zdjęcie brudnego krzesełka do karmienia. Siedzisko umazane kawałkami jedzenia, rozrzuconymi frytkami i kawałakami sałaty, wzburzyło pracowników restauracji. Napisali, że długo walczyli ze sobą, czy w ogóle podawać do informacji, w jakim stanie rodzice potrafią zostawić stoliki, ale zwyciężyła frustracja.

"W zasadzie takie zdjęcia możemy robić codziennie. Dzieci, jak to dzieci. Psocą, brudzą - jednym słowem - poznają świat. Ale nie o dzieci tu chodzi, ale o ich rodziców. Co z tym robią po zakończeniu posiłku. Dziś poraz kolejny - NIC. Wstają i wychodzą" - napisali w poście.

Zdjęcie ubrudzonego siedziska

Małe dzieci nie mają w sobie naturalnej potrzeby sprzątania przestrzeni. Bobasy uwielbiają rozrzucać jedzenie, bo w ten sposób sprawdzają jego właściwości. Czy coś można porwać na kawałeczki? Czy zgnieciona frytka zachowuje się inaczej, niż ta, która nie spotkała się z małą pięścią?

Niestety, o ile rodzice, przewracając oczami, sprzątają urządzony przez nie bałagan we własnym domu, okazuje się, że zasada czystości nie dotyczy restauracji.

Przystanek Zatoka z Warmii opublikował zdjęcie krzesełka do karmienia po wizycie rodziny z małymi dziećmi. Patrząc na to, ile jedzenia zostało zmiażdżone i porozrzucane, nic dziwnego, że pracownicy restauracji postanowili poskarżyć się na zachowanie rodziców w mediach społecznościowych.

Zobaczcie, jak wygląda krzesełko po wizycie rodziny w lokalu.

Komentarze internautów

Komentujący w internecie nie kryli zdumienia, że ktokolwiek jest w stanie zostawić stolik w takim stanie. Podobnie, jak pracownicy restauracji, winą obarczyli rodziców, którzy nie poczuli się w obowiązku posprzątać po swoich dzieciach.

"A potem wszyscy się dziwią ,ze coraz więcej hoteli i restauracji robią tylko dla dorosłych . Brak słów" - pisali internauci. "To, że większość dzisiejszych rodziców jest z chlewa, wcale mnie to nie dziwi" - oceniali inni.

"Obrzydlistwo. Odechciewa się nawet siedzieć koło takiego stolika" - dodawali.

Część komentujących, także pracujących w gastronomii, potwierdziła, że takie stoliki zdarzają się nagminnie. Większość z nich po prostu podciąga rękawy i sprząta, choć nie ukrywa swojej frustracji.

Zobacz też:

Klienci restauracji wezwali policję do matki z dzieckiem. Nie podobało im się jej zachowanie

Nie wpuścili jej z córką do restauracji. Z rozżaleniem o wszystkim opowiedziała w sieci

Kobieta karmiła dziecko piersią w restauracji. Została wyrzucona z lokalu

Czy dziecko może jeść ogórki kiszone lub małosolne?
Czy dziecko może pić herbatę miętową? To musi wiedzieć każdy rodzic
Obserwuj nas w
autor
Aneta Zabłocka

Redaktorka naczelna i dziennikarka z wieloletnim doświadczeniem w polskich mediach. Absolwentka polonistyki na Uniwersytecie Warszawskim. Interesuje się zdrowiem psychicznym i nowoczesnymi metodami wychowania. Zwolenniczka otwartych rozmów na temat traumy pokoleniowej i zmian społecznych. Prywatnie mama dwójki chłopców.  

Chcesz się ze mną skontaktować? Napisz adresowaną do mnie wiadomość na mail: redakcja@portalparentingowy.pl
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy