Chcieli nadać dziecku kontrowersyjne imię. Rada Języka powiedziała stanowcze "NIE"
Jak wybrać imię dla dziecka? To proste - po odrzuceniu tych, które ci się nie podobają, tych, które źle ci się kojarzą i tych, które źle kojarzą się twojemu partnerowi, zostają zwykle 2-3 imiona, które pasują do dziecka. No i jeszcze Rada Języka Polskiego i urzędnik muszą się na nie zgodzić.
A to może nie być takie proste. Co roku kilkoro rodziców otrzymuje odmowy nadania imienia dla dziecka. Bo i trzeba przyznać, że czasem wybiorą imię, od którego ręce opadają.
Jakie imiona można nadawać w Polsce
Rada Języka Polskiego stworzyła zalecenia dotyczące imion nadawanych dzieciom w Polsce. Wśród nich:
1. Zaleca się nadawanie imion w postaci przyswojonej przez język polski , a więc np.: Jan, nie John lub Johann; Katarzyna, nie Catherine; Klara, niełacińskie Clara ani włoskie Chiara; Małgorzata, nie Margareta; Marcin, nie Martin; Piotr, nie Peter itp.
2. Nie powinno się nadawać imion:
a. pochodzących od wyrazów pospolitych, takich jak antena, bławatek, goździk, kąkol, sonata, sonatina itp.
b. pochodzących od nazw geograficznych, np. Dakota, Eurazja, Korea, Malta.
Całą listę zaleceń przeczytacie tutaj.
W dodatku imię nie może mieć charakteru prześmiewczego oraz obraźliwego. Czasem jednak rodziców ponosi wyobraźnia. Wtedy urzędnik stanu cywilnego zwraca się z zapytaniem do RJP. Ostatnio na taką prośbę urzędnika odpowiedział prof. dr hab. Walery Pisarek z Rady Języka Polskiego.
Imię Hannibal - skąd pochodzi
Rodzice postanowili nazwać dziecko... Hannibal. Czujny urzędnik nie od razu zgodził się na wypisanie aktu z tym imieniem. Skierował zapytanie do Rady Języka Polskiego , która ustami specjalisty najpierw wyjaśniała znaczenie imienia:
„Hannibal jest imieniem kartagińskiego wodza z trzeciego wieku przed Chrystusem. Hannibal przez wiele lat prowadził zwycięskie wojny z Rzymem w obronie Kartaginy, ale ostatecznie uległ jego potędze i na wygnaniu popełnił samobójstwo. Do historii przeszedł jego wyczyn przeprowadzenia całej armii z bojowymi słoniami przez Alpy, by uderzyć na Rzym z północy” - czytamy w komunikacie.
A potem odmówiła nadania takiego imienia chłopcu. Oto jak to argumentowano.
Odmowa nadania imienia
„Współcześnie w świadomości zwłaszcza młodszych pokoleń mieszkańców Europy i Ameryki Północnej Hannibal nie jest przede wszystkim imieniem starożytnego wodza, ale dra Hannibala Lectera, psychiatry, seryjnego mordercy i kanibala, przerażającej, niesamowitej fikcyjnej postaci literackiej, bohatera powieści Thomasa Harrisa opartych na tych powieściach filmów i serialu telewizyjnego”
Nie ma szans przez najbliższe kilka lat, aby jakiekolwiek dziecko otrzymało takie imię. Profesor bardzo jasno zaznacza, że będzie to niemożliwe.
"Moim zdaniem, skojarzenia z postacią Hannibala Lectera uniemożliwiają w najbliższych kilku, a może nawet kilkunastu latach nadanie w Polsce chłopcu imienia Hannibal" - kończy swoją opinię językoznawca.
Zobacz też:
Trzecie trojaczki w Lublinie! Wszystkie dostały imiona na tę samą literę
Od lat nie nazwano tak żadnego dziecka w Polsce. Dlaczego to imię się nie podoba?
"Samo zdecyduje". Rodzice nadają dzieciom imiona bez wskazywania płci