Dzieci z najlepszą odpornością rodzą się tym miesiącu. Lekarze są pewni
Dzieci chorują i to jest kwestia jak najbardziej naturalna pod słońcem. Tak ćwiczą swój układ odpornościowy, który uczy się, jak rodzić sobie z patogenami, by z czasem chorować już coraz rzadziej. A rodzice chcą wspierać dzieci i robią wszystko, by tę ich odporność wzmocnić.
Okazuje się, że są takie maluchy, które z natury są bardziej odporne od pozostałych. A to dlatego, że urodziły się w pewnym miesiącu. Naukowcy przebadali dzieci pod kątem zachorowania na grypę i nie mają już żadnych wątpliwości.
Grypa nie wybiera
Kto potocznie nazywa przeziębienie grypą, jest w błędzie. Każdą z tych chorób wywołują inne wirusy, a i ich przebieg znacznie się różni. Podstawową różnicą jest to, że przeziębienie zaczyna się powoli i stopniowo rozkręca, a grypa ścina z nóg znienacka. W przeciągu dosłownie kilku godzin zdrowy człowiek nie ma już siły wstać z łóżka, a boli go całe ciało.
W grypie nie musi wystąpić katar, a w przeziębieniu owszem i potrafi on w dodatku ciągnąć się wiele dni (nierzadko prowadząc do zapalenia zatok ). W przeziębieniu raczej nie mamy gorączki (chyba, że dojdzie do jakichś powikłań, np. nadkażenia bakteryjnego), a w grypie dochodzi ona do 40 st. C.
Niestety, grypa może dotknąć zarówno dorosłego człowieka, jak i małe dziecko. Maluszki chorują często ciężej, ponieważ łatwo się odwadniają, a podczas wysokiej temperatury o to nietrudno. Ale są takie dzieci, które wykazują na grypę nieco większą odporność niż inne.
Urodzone w tym miesiącu
Amerykańscy naukowcy opublikowali wyniki swojego badania w British Medical Journal. Przeanalizowali dane 800 tysięcy dzieci w wieku 2-5 lat pod kątem zachorowania na grypę. Sprawdzali, w jakim miesiącu urodziło się dane dziecko. I co się okazało?
Najrzadziej diagnozowano tę chorobę wirusową u maluchów z października. Trzeba tu zaznaczyć, że oczywiście wzięto pod uwagę dane tylko tych dzieci, które zgłosiły się do przychodni na leczenie. Te leczone w domu prawdopodobnie zaburzyłyby w jakiś sposób statystykę, jednak mimo wszystko wyniki badania dają do myślenia.
Jesienne i zimowe dzieci są odporniejsze
Wnioski badaczy pokrywają się z tym, co od dawna już się uważa. Dzieci, które rodzą się w zimniejszych miesiącach, często faktycznie są odporniejsze. Wynika to z tego, że dość szybko muszą mierzyć się z zimnym powietrzem i różnicami temperatur.
Zauważmy: maluszek urodzony przykładowo w czerwcu, gdy zaczyna wychodzić na spacery, ma zwykle kontakt tylko z ciepłem. I to przez wiele miesięcy. To może sprawić, że jego układ odpornościowy straci czujność. I gdy później, jesienią, zrobi się chłodniej, zacznie chorować. A dziecko, które od samego początku musi mierzyć się z tym, że domu jest ciepło, a na zewnątrz zimno, naturalnie się do tego przystosowuje.
Jak naturalnie podnieść odporność dziecka?
W którym miesiącu nasza pociecha by się nie urodziła, zawsze warto dbać o jej odporność i próbować ją wzmacniać. A oto kilka prostych i naturalnych sposobów na to, jak można to robić:
-
Podstawą jest
zdrowe odżywianie
.
Zapewnij dziecku różnorodne, zrównoważone posiłki,
bogate w warzywa
, owoce, pełnoziarniste produkty zbożowe, białko, zdrowe tłuszcze i produkty mleczne. Staraj się unikać nadmiaru przetworzonej żywności, cukru i tłuszczów trans.
-
Ruch na świeżym powietrzu to obowiązek.
Zachęcaj dziecko do regularnej aktywności fizycznej – to może być zwykła zabawa na placu zabaw, ale i wszelkie sporty czy wycieczki rowerowe.
-
Redukuj stres – jest on naszym wrogiem numer 1.
Dzieci także się denerwują i przeżywają wiele sytuacji, które mają miejsce zarówno w domu jak i w placówce edukacyjnej. Bądź dla swojego dziecka wsparciem – rozmawiaj z nim i otaczaj je miłością.
-
Dbaj o to, by maluch się wysypiał
– 5-latek potrzebuje ok. 10-12 godzin na dobę.
- Pamiętaj o szczepieniach ochronnych.
Zobacz także:
Co podawać dziecku na grypę? Na pewno nie ten syrop z apteki
Na odporność i na infekcje. Gdy maluch choruje, warto mieć ją pod ręką
Maść majerankowa na katar u dziecka. Oczyści nosek maluszka w dwa dni [PRZEPIS]