Fiskus przykręca śrubę rozwodnikom. Ulga na dzieci nie dla nich
Osoby, które samotnie wychowują dziecko, mają możliwość skorzystania ze swojego rodzaju ulgi przy rozliczaniu PIT-u. Od dwóch lat mogą rozliczać się wspólnie z dzieckiem, nawet jeśli ono nie zarabia żadnych środków.
To daje naprawdę realny zysk, a samotni rodzice mogą liczyć na spore zwroty podatków. Jednak nie wszyscy. W przypadku rozwodników fiskus jest bardzo ostrożny i dokładnie weryfikuje, kto ma prawo skorzystać z tej furtki.
Ulga podatkowa dla rodziców samotnie wychowujących dzieci
Jeśli tylko masz status osoby samotnie wychowującej dziecko , możesz skorzystać z dużej ulgi. Dotyczy to rodziców dzieci niepełnoletnich lub dorosłych, ale takich, które otrzymują zasiłek dla osób niepełnosprawnych lub dalej się uczą (do 25 roku życia).
Ulga polega na tym, że możesz rozliczyć PIT razem z dzieckiem. Tym samym możesz znacznie zwiększyć kwotę wolną od podatku — tak, jak przy rozliczaniu się z partnerem. To znacznie zwiększa wysokość zwrotu, który przyjdzie na twoje konto.
Rozliczanie się z dzieckiem zmniejsza ryzyko wejścia na wyższy próg podatkowy. Samotni rodzice mogą faktycznie liczyć na bardzo duży zwrot podatku po rozliczeniu PIT.
Kto dostanie ulgę na dziecko
Ulga podatkowa dla samotnych rodziców ma dotyczyć tylko tych, którzy faktycznie wychowują dziecko samodzielnie. Jest dostępna dla panien i kawalerów, ale pod warunkiem, że nie mieszkają z drugim rodzicem dziecka i nie prowadzą wspólnego gospodarstwa.
Na ulgę mogą liczyć także:
- wdowcy,
- rozwodnicy,
- osoby będące w separacji orzeczonej przez sąd,
- osoby, których małżonek jest pozbawiony praw rodzicielskich lub przebywa w więzieniu.
Liczy się nie status formalny, ale rzeczywisty fakt sprawowania opieki. Ulga jest dostępna dla osób, które w znacznie większym stopniu zajmują się dzieckiem niż drugi rodzic lub są jego jedynym opiekunem. Urząd Skarbowy może to weryfikować!
Ulga na dziecko nie dla wszystkich rozwodników
Chociaż teoretycznie rozwodnicy należą do kręgu osób, którym przysługuje ulga dla samodzielnych rodziców, większość z nich nie ma szans jej otrzymać. Nie każda osoba po rozwodzie zyskuje status samotnego rodzica w świetle prawa.
Jeśli dziecko mieszka z mamą, a do taty jeździ tylko na święta i tydzień wakacji czy ferii, to można tutaj mówić o samodzielnym rodzicielstwie. Nawet jeśli ojciec ma zasądzone alimenty i płaci je na czas.
Gorzej, jeśli rodzice mają opiekę współdzieloną i czas, który maluch spędza w ich domach, dzieli się mniej więcej pół na pół. W takim wypadku na ulgę podatkową nie ma co liczyć.
Wystarczy być samotnym rodzicem przez jeden dzień
W świetle prawa wystarczy być samotnym rodzicem przez jeden dzień w poprzednim roku podatkowym , by móc skorzystać z ulgi. Oznacza to, że jeśli mama samotnie wychowująca dziecko, weźmie ślub, nawet na początku stycznia, nadal może skorzystać z prawa do ulgi.
Rodzic nie traci prawa do ulgi nawet jeśli wejdzie w nowy, nieformalny związek. Należy się ona także osobom, które wychowują dziecko przy pomocy dziadków lub innych członków rodziny.
Zobacz także:
Koniec programu "Laptop dla 4-klasisty". Wiemy, czy trzeba będzie zwrócić sprzęt
Prawie cała wypłata do kosza. Tyle wydasz tylko na pieluchy
800+ ma już miesiąc. Pytamy rodziców, na ile wystarcza im nowa kwota