Kupisz takie mięso i cała rodzina się pochoruje. Radzimy, na co zwrócić uwagę

Paczkowane mięso z dyskontów

Zapakowane mięso z Biedronki czy Lidla to często dobry wybór. Wiele osób po nie sięga z kilku powodów. Po pierwsze – nie trzeba stać w długiej kolejce, wystarczy tylko otworzyć lodówkę, złapać paczkę i wrzucić ją do wózka. Po drugie, jest szczelne zapakowane, wiadomo więc, że nic nam nie wycieknie do zakupów.

Paczkowane mięso jest dokładnie opisane jeśli chodzi o cenę i pochodzenie. Może być ładnie pokrojone w kotlety lub inne kawałki, jakich akurat potrzebujemy. To naprawdę duże ułatwienie. No i jeszcze jedna, bardzo istotna rzecz, jeśli chodzi o mięso paczkowane – na opakowaniu jest data ważności do spożycia. 

Zepsute mięso w sklepowej lodówce

W internecie opisywano kiedyś taką historię: w lodówce z mięsem w jednym ze sklepów sieci Biedronka, klientka odkryła... kubek z kawą. Prawdopodobnie miał on za zadanie zamaskować brzydki zapach zepsutego mięsa, bo, jak wiemy, chociażby na przykładzie perfumerii, kawa posiada zdolność pochłaniania zapachów. 

Mimo wszystko kawa nie dała rady. Kobieta, która chciała kupić mięso, i tak poczuła fetor. Najwyraźniej w lodówce musiało znajdować się przeterminowane mięso lub sama lodówka była zanieczyszczona – może kiedyś któraś z paczek pękła, coś się z niej wydostało i nie zostało sprzątnięte, jak należy...

"Dziękujemy za ten sygnał (…), bezpieczeństwo i czystość w naszych sklepach są dla nas bezwzględnymi priorytetami. Natychmiast zajęliśmy się opisaną przez panią sytuacją, która była wynikiem błędnego działania jednego z pracowników sklepu. Przepraszamy za tę sytuację” – powiedział wtedy dla zywienie.abczdrowie.pl starszy menedżer sprzedaży w sieci Biedronka.

Stare mięso paczkowane jest niebezpieczne dla zdrowia

Opisane zdarzenie to wyjątek – przynajmniej taką mamy nadzieję. Świeże mięso nie ma właściwie żadnego zapachu i o tym trzeba pamiętać, robiąc zakupy. Jeśli po otworzeniu sklepowej lodówki poczujesz, choćby delikatny, podejrzany zapach, lepiej daruj sobie zakupy, a najlepiej zgłoś to jakiemuś pracownikowi. 

Zepsutym mięsem, a konkretnie bakteriami, które się na nim rozwijają, takimi jak Salmonella, Escherichia coli (E. coli), Listeria czy Campylobacter, można się poważnie zatruć. Prowadzi to do biegunki, wymiotów, bólów brzucha, gorączki i innych dolegliwości żołądkowo-jelitowych. Takie zatrucie czasem jest bardzo niebezpieczne i bywa, że konieczna jest nawet hospitalizacja. 

Czym należy kierować się kupując mięso?

Jeśli chcesz mieć pewność, że mięso, które kupujesz, nie zaszkodzi twojej rodzinie, poza zapachem, kieruj się jeszcze tymi wskazówkami:

• Sprawdzaj datę przydatności do spożycia na opakowaniu. Wybieraj produkty, których data jest najbardziej aktualna, często są one umieszczone dalej niż te z krótszą datą.
   
• Oglądaj mięso – dobrej jakości mięso powinno mieć naturalny kolor charakterystyczny dla danego gatunku. Unikaj tego o niezdrowym, szarym lub podejrzanie jaskrawym odcieniu.
   
• Oglądaj opakowanie – musi być szczelne i nieuszkodzone. Nie kupuj produktów, których opakowanie jest podniszczone, pęknięte lub przecieka.
   
• Sprawdzaj informacje o pochodzeniu – czasem jest podane, skąd pochodzi mięso, czy jechało z bliska, czy daleka, z mniej lub bardziej zanieczyszczonego regionu. To także wpływa na jego jakość.
   
• Zwracaj uwagę na składniki dodatkowe – zwłaszcza jeśli zależy ci na unikaniu pewnych substancji czy dodatków do żywności, np. konserwantów.
   
• Kieruj się także ceną – nie zawsze, ale czasem bardzo niska cena może być sygnałem, że mięso jest niższej jakości.

Zobacz także:

Zobacz, czym karmisz swoje dziecko. Cała prawda o pieczywie z Lidla i Biedronki

Czy dziecko może nie jeść mięsa? Argumenty dla babci i cioci

Kochasz sushi? Zjedzenie surowej ryby może skończyć się naprawdę źle