Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Życie rodzinne > Miało być lepiej, a zapadła cisza. 1000 zł alimentów nie będzie

Miało być lepiej, a zapadła cisza. 1000 zł alimentów nie będzie

matka z dzieckiem na spacerze
Fot. Pixabay/icsilviu

Rząd zapowiadał zmiany w Funduszu Alimentacyjnym. Miała to być realna pomoc dla rodziców samotnie wychowujących dzieci, którzy nie otrzymują alimentów od drugiego dziecka.

Podwyżka Funduszu Alimentacyjnego miała być bardzo duża. Teraz jednak nic nie słychać o zapowiadanych reformach. Wiele samotnych matek obawia się, że nie ma co liczyć na zmiany.

Komu przysługują pieniądze z Funduszu Alimentacyjnego

Fundusz Alimentacyjny jest odpowiedzią na ogromny problem "alimenciarzy". Jest to ustanowiony przez państwo Fundusz, który pomaga rodzicom samotnie wychowującym dzieci. Pieniądze są wypłacane na dzieci, których drugi rodzic nie płaci alimentów.

Na pomoc państwa w tym zakresie można liczyć pod warunkiem niskich dochodów na osobę w rodzinie. Z Funduszu otrzymuje się kwotę zasądzonych alimentów, ale nie więcej niż 500 zł. 

W budżecie państwa na ten cel jest zarezerwowane niemal 1 mld złotych. Według danych Rejestru Dłużników BIG, zadłużenie alimentacyjne przekroczyło w lipcu 2023 r. kwotę 14,7 mld złotych. W  94 proc. “alimenciarzami” są mężczyźni. W ubiegłym roku Fundusz Alimentacyjny wypłacił świadczenia na około 700 tys. dzieci.

Kasia (70).jpg
Fot. Freepik/sanivpetro

Realizacja obietnicy podwyżek

A to oznacza, że około 700 tysięcy dzieci nie otrzymuje pieniędzy na utrzymanie i codzienne potrzeby od jednego z rodziców. Fundusz Alimentacyjny wypłaca im raz w miesiącu 500 zł. Jedną z obietnic wyborczych Koalicji Obywatelskiej jest podwyżka do 1000 zł.

To bardzo duża zmiana, dodatkowe 500 zł przyda się, zwłaszcza w dobie inflacji i ciągłych podwyżek cen. Rodziny czekają na to od kilku miesięcy. Ostatnio w tym temacie zapanowała cisza.

Podwyżki będą, ale jeszcze nie teraz

Wiceministra rodziny Aleksandra Gajweska w rozmowie z TVN24 zapewniła, że obietnica jest aktualna. Prace nad reformą Funduszu Alimentacyjnego już trwają. Jednak nie można spodziewać się, że zmiany nadejdą szybko.

Wiceministra przyznała, że w tym roku w budżecie nie zaplanowano dodatkowych pieniędzy na ten cel. Dlatego w 2024 roku podwyżek na pewno nie będzie.

Obecnie Ministerstwo pracuje nad projektem reformy. Prawdopodobnie zmiany zostaną rozłożone na dwa etapy: najpierw wzrośnie wysokość świadczenia, a potem próg dochodowy, który uprawnia do jego otrzymania.

Jak uzyskać środki z Funduszu Alimentacyjnego

Aby uzyskać środki z Funduszu Alimentacyjnego, trzeba spełnić kilka warunków. Przede wszystkim należą się na dziecko do 18. roku życia lub do 25, pod warunkiem że jeszcze się uczy.

Jednak ich otrzymanie jest obłożone kryterium dochodowym. Z roku na rok próg jest coraz wyższy, ponieważ podlega podwyżkom o wskaźnik waloryzacji. Na okres 2023/2024 wynosi 1209 zł na osobę w rodzinie. 

Niestety uzyskanie świadczenia nie jest łatwe i może trochę potrwać. Jeśli drugi rodzic nie płaci zasądzonych alimentów, najpierw trzeba skierować sprawę do komornika. Dopiero kiedy egzekucja komornicza się nie powiedzie, można wnioskować o pomoc z Funduszu.

Zobacz także:

Na konto wpłynie kilkaset złotych więcej. Wypłaty tego świadczenia poszły w górę

Dodatkowe 400 złotych dla rodziców szkolniaków. Złóż wniosek, a dostaniesz pieniądze już w wakacje

500 zł co miesiąc, albo 8 tysięcy do ręki. Małżeństwa z długim stażem mogą liczyć na pieniądze

Polub PortalParentingowy.pl na Facebooku i bądź z nami na bieżąco