Największy noworodek w historii Zabrza. Waży dwa razy tyle, co inne dzieci
Takie porody nie zdarzają się często. Dziecko, które urodziło się w Zabrzu, waży dwa razy tyle, ile przeciętny noworodek. Co ciekawe, na świat przyszło siłami natury, w dodatku bardzo szybko i bez komplikacji.
O tym niecodziennym zdarzeniu poinformował w internecie sam szpital. To największe dziecko, które, przyszło tu na świat. Mała rekordzistka i jej mama czują się dobrze i prawdopodobnie dziś wyjdą do domu.
Największy noworodek w Zabrzu
6080 g i 65 cm – tyle szczęścia naraz! Takie parametry osiągnęło dziecko, które dwa dni temu przyszło na świat w Centrum Zdrowia Kobiety i Dziecka Szpitala Miejskiego w Zabrzu. Przeciętny noworodek waży ok. 3-3,5 kg, można więc mówić o ewenemencie. Na skalę zabrzańską – na pewno.
To największe dziecko, jakie kiedykolwiek się tam urodziło. Poprzedni rekord należał do Rysia (2015 r.), który ważył 4900 g. A jeśli chodzi o całą Polskę, największym noworodkiem, jak dotąd, był Kacper ze Szczecina, który po narodzinach (2007 r.) ważył ponad 7 kg.
Ale nie wymiary są tu najważniejsze, a to, że dziecko, a dokładnie dziewczynka – Martynka – urodziła się zdrowa, dostała 9 punktów w skali Apgar i zarówno ona, jak i jej mama, czują się dobrze i wkrótce mają opuścić szpital.
To był szybki poród
Co ciekawe, dziecko urodziło się naturalnie, a poród trwał krótko. Jednak zarówno mama, jak i lekarze, zaskoczeni byli ostateczną masą dziecka.
“Cieszę się, że wszystko przebiegło prawidłowo. Z badań obrazowych nie wynikało, że dziecko będzie aż tak duże. Poród trwał zaledwie 35 minut i odbył się siłami natury. Mama - pani Brygida i dziewczynka czują się dobrze” – mówi dla Gazety Wyborczej dr Mariusz Wójtowicz, prezes Szpitala Miejskiego w Zabrzu.
Pani Brygida, ma jeszcze troje starszych dzieci i bardzo chciała rodzić naturalnie, choć wiadomo było, że dziecko będzie bardzo duże.
Dzielna mama, "niesamowita kobieta”
Położna, która odbierała poród, mówi, że pani Brygida to niesamowita kobieta: "To ona w głównej mierze przekonała nas, że da radę urodzić siłami natury. To tylko potwierdza, jak ważne jest pozytywne nastawienie mamy oraz wiara w swoje możliwości.
Wiedzieliśmy, od początku, że dziecko nie będzie należało do najmniejszych, ale chyba wszystkich zaskoczyła ostateczna waga Marynki. Najbardziej niezwykłe jest to, że mimo wydającego się niełatwego porodu, pani Brygida oznajmiła z uśmiechem na ustach, że wcale nie było tak źle i że gładko poszło" – opowiada położna.
Pod facebookowym postem Szpitala pojawiło się mnóstwo komentarzy z gratulacjami od internautów. Przyłączamy się do nich także i my – Martynce i jej mamie, a także całej ich rodzinie, życzymy dużo zdrowia i wszystkiego dobrego!
Zobacz także:
Miały być bliźniaki są czworaczki! Niezwykłe narodziny w Lublinie
W Poznaniu urodziły się czworaczki. Rodzice wybrali piękne, staropolskie imiona
Pacjentki wybrały. Oto najlepsze położne w Polsce
Polub PortalParentingowy.pl na Facebooku i bądź z nami na bieżąco