Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Zdrowie i pielęgnacja dziecka > Takie są pełne niebezpiecznych substancji. O czym świadczy kolor skórki banana?
Marta Uler
Marta Uler 25.04.2024 16:04

Takie są pełne niebezpiecznych substancji. O czym świadczy kolor skórki banana?

banany
Fot. Pixabay/PeterG63

Codzienna dieta powinna obfitować w świeże warzywa i owoce, podkreślają specjaliści od żywienia. No właśnie, czy banan, który leżał już tydzień na parapecie i stał się niemal całkowicie wiotki i zbrązowiały, wciąż jest świeży?

Zawiera z pewnością o wiele więcej cukru, niż ten zielonkawy. Ale czy to koniec, jeśli chodzi o jego potencjalnie negatywny wpływ na nasze zdrowie? Warto być tego świadomym zwłaszcza, że banany to owoce, które najchętniej podajemy naszym dzieciom.

Banany to dobre źródło witamin i minerałów

Banany to jedne z najchętniej kupowanych przez nas owoców. Są wygodne w użyciu, bo jeśli umiejętnie się do nich zabierzemy, ostatecznie możemy ich nie myć i poratować się zdrową przekąską zakupioną podczas spaceru (choć, gdy mamy dostęp do wody, zawsze lepiej umyć).

Banany są pożywne i sycące i świetnie "zabijają pierwszego głodnego”, choć na pewno nie nadają się dla wszystkich osób, np. tych uczulonych. To doskonałe źródło energii z uwagi na zawartość cukrów: sacharozy, glukozy i fruktozy. Bogate w błonnik usprawniają pracę przewodu pokarmowego, są łagodne dla żołądka i pomagają np. w przypadku wrzodów, a ze względu na właściwości zbierające, poleca się je podczas biegunki. Banany zawierają ponadto:

  • potas - ważny dla regulacji ciśnienia krwi, funkcji mięśni – dlatego sportowcy lubią sobie zjeść banana przed i po treningu – oraz utrzymania równowagi elektrolitowej organizmu,
  • witaminę B6 (układ nerwowy!), C (odporność), magnez i mangan,
  • antyoksydanty – które pomagają w zwalczaniu wolnych rodników i mogą chronić komórki przed uszkodzeniami.
12.jpg
Fot. Pixabay/kengkreingkrai

 

Banan bananowi nie równy

Zwykle w supermarkecie lub warzywniaku, gdy wybieramy banany, uważamy, by były twarde, jędrne, jasne, wręcz zielonkawe. Każdego dnia będą coraz bardziej dojrzewać. Te niedojrzałe owoce smakują zupełnie inaczej (kwaśnawo, cierpko), niż te, na których pojawiają się już brązowe plamki (są bardzo słodkie). Warto wiedzieć, że z czasem zmienia się nie tylko smak bananów, ale również inne stają się ich właściwości.

Zmiana smaku wynika z tego, że im bardziej dojrzały banan, tym więcej w nim cukru. Zatem, jeżeli ktoś ma problemy z glikemią, powinien w tym momencie uważać i raczej nie sięgać po takie owoce. A gdy dajemy mocno dojrzałego banana dziecku, także lepiej mieć na uwadze, że zawierać on może nawet 2 razy więcej cukru (20g/120g – czyli średniej wielkości owoc) niż ten zielonkawy. 

Banany, których skórka zaczyna już brązowieć, mają także więcej kalorii oraz mniej witamin niż te niedojrzałe. Z drugiej strony, są łatwiej przyswajalne dla naszego organizmu. A zatem, banany powinniśmy dobierać w diecie w zależności od tego, o jakie efekty nam chodzi.

Czy brązowy banan jest zdrowy?

Dowiedziono, że im bardziej zbrązowiały banan, tym wydziela więcej tak zwanego czynnika martwicy nowotworu (TNF, z ang. tumor necrosis factor), która to substancja może zwalczać komórki nowotworowe. Ponadto wykazano, że dojrzały banan aż osiem razy mocniej wspiera układ odpornościowy, niż niedojrzały.

Ale, wszystko do czasu. Nawet całkiem brązowy z wierzchu banan, może okazać się korzystny dla naszego zdrowia, pod warunkiem, że jego wnętrze wciąż jest białe i w miarę twarde. Natomiast kiedy staje się maziste, ciemne, ma dziwny, nieprzyjemny zapach, lub wycieka z niego jakiś płyn – już nie powinniśmy go spożywać. Takie cechy mogą wskazywać na początki psucia się owocu, a jego miąższ zawiera prawdopodobnie zarodniki pleśni – bardzo niebezpieczne dla naszego zdrowia. 

Zobacz także:

Pestycydy w jabłkach z Lidla. Mamy oświadczenie sieci

Jak wybrać dobre mandarynki? Prosty sposób na kupienie tych najsmaczniejszych

Przepis na surówkę rozsierdził internatuów. A wszystko przez jeden szczegół