Tę zupę babcia gotowała nam całe lato. Składniki znajdowała na łące
Nasze prababcie nie musiały go kupować, bo rósł wszędzie, jak zwykły chwast. A my czekamy cały rok, żeby przez krótką chwilę był dostępny na bazarze. Więc kiedy już się pojawi, nie ma na co czekać. Jedzmy szczaw, póki jest i nie bójmy się, że nam zaszkodzi. Bo działanie szczawianów bardzo łatwo zneutralizować, zwłaszcza w zupie szczawiowej, a odpowiednio przygotowane danie można podać nawet dziecku.
I warto to robić, bo szczaw jest bardzo zdrowy. Dawniej służył jako lek na szkorbut i anemię, bo jest bogaty w witaminę C i żelazo. Zupa szczawiowa może być bezpieczna dla dziecka, zwłaszcza podawana z jajkiem. A zrobiona według tego przepisu zasmakuje całej rodzinie. Mamy też świetny patent na maluchy, które nie przepadają za jajkami na twardo.
Szczaw – właściwości
Nasze prababcie doskonale znały jego lecznicze właściwości, a my prawie o nich zapomnieliśmy. Szczawiu trochę się też boimy, ze względu na owiane złą sławą szczawiany. Tymczasem na jedzeniu szczawiu można dużo więcej zyskać, niż stracić, zwłaszcza gdy odpowiednio go przygotujemy.
Szczaw jest bogaty w witaminę C, dlatego dawniej był stosowany jako lekarstwo na szkorbut. Ma też sporo żelaza i nasi przodkowie wykorzystywali tę właściwość w leczeniu niedokrwistości i anemii. Pomagał także przy reumatyzmie, zwalczał pasożyty, wypryski, astmę i zaparcia.
Dzisiaj szczaw stosuje się w homeopatii, jako składnik suplementów. A w kuchni ostał się jedynie jako składnik zupy. Ale jaka to zupa! Szczawiowa ze świeżych liści smakuje obłędnie i jest bardzo zdrowa, chociaż wiele mówi się o tym, że nie powinny jej jeść małe dzieci. To jak to jest z tą szczawiową?
Zupa szczawiowa – czy można dać dziecku
W tej kwestii lekarze niestety nie mówią jednym głosem. Można znaleźć wytyczne, że szczaw w diecie dziecka nie powinien się pojawić przed drugimi urodzinami. Inni dietetycy uważają, że wiek nie ma żadnego znaczenia. A najbliżej prawdy są ci, którzy sugerują, żeby z podawaniem dziecku szczawiu zaczekać do 9. miesiąca życia.
I wbrew powszechnej opinii wcale nie ze względu na szkodliwe szczawiany, ale raczej na tendencje do uczulania. Bo ze szczawianami łatwo sobie poradzić. Aby zneutralizować ich działanie, wystarczy do zupy szczawiowej dodać śmietanę i jajko. Obydwa produkty są popularnym składnikiem tego dania, ale zachęcam, żeby z jednego z nich zrezygnować.
Szczawiowa będzie dobrym źródłem żelaza. Ale dodanie do niej nabiału – śmietany czy jogurtu, sprawi, że niewiele cennego pierwiastka uda się przyswoić. Jajko także świetnie zagęści zupę, gdy babcinym sposobem wlejesz je surowe do gotującego się wywaru i energicznie zamieszasz. Nie każde dziecko lubi jajka na twardo, a dodanego w ten sposób nawet nie poczuje.
Zupa szczawiowa dla dziecka – przepis
Ten przepis na zupę szczawiową będzie świetny dla całej rodziny. Dla dzieci można ją przygotować zarówno na mięsnym, jak i na warzywnym bulionie. Szczawiową często robi się na wędzonych żeberkach, ale one nie mogą trafić do dań dziecięcych.
Zupa szczawiowa – składniki:
- 2 l bulionu,
- 400 g świeżego szczawiu,
- 2 marchewki,
- 3 ziemniaki,
- 3 jajka,
- 2 ząbki czosnku,
- odrobina masła,
- sól, pieprz.
Szczaw dobrze umyj, osusz i posiekaj. Ziemniaki obierz i pokrój w drobną kostkę. Marchewki zetrzyj na tarce, na grubych oczkach. Bulion wlej do garnka, dodaj do niego warzywa i odrobinę soli (dorośli mogą dosolić zupę już na talerzu). Gotuj do miękkości ziemniaków.
Masło rozpuść na dużej patelni, wrzuć szczaw i podduś go chwilę. Czosnek przeciśnij przez praskę, dodaj do szczawiu. Całość zamieszaj i duś jeszcze przez minutę, a następnie dodaj do garnka. Szczaw nie potrzebuje długiego gotowania. Doprowadź zupę do wrzenia i wlej do niej rozbełtane w miseczce jajka, cały czas mieszając. Po chwili zdejmij z ognia. Smacznego!
Zobacz także:
Owoce pod kruszonką, jak u babci. Ten składnik przepisu jest kluczowy
Rusza sezon na truskawki. Co robić, gdy dziecko wyciąga do nich rączki?