TEDi wycofuje okropną zabawkę. Możesz zwrócić ją w każdym sklepie
Są takie zabawki, na które człowiek patrzy i zadaje sobie pytanie: “Dlaczego to powstało?”. Dokładnie taka wątpliwość pojawiła się w naszych głowach, gdy zobaczyliśmy halloweenową maskę z TEDi .
Chcielibyśmy napisać, że twórcy tego “dzieła” sztuki zabawkarskiej poszli po rozum do głowy i wycofali ją ze sprzedaży ze względów estetycznych. Ale nie. TEDi prosi klientów, aby zwrócili zakupioną maskę, ponieważ może stanowić zagrożenie dla użytkowników. Nie wiadomo, czy się śmiać, czy płakać.
TEDi prosi o zwrot zabawki
Sieć sklepów TEDi apeluje do klientów, aby zwrócili jedną z dostępnych jeszcze niedawno w sprzedaży “zabawkę”. Jak przekazano w komunikacie “Testy wykazały właściwości łatwopalne”.
Mowa o “Masce-misiu”, który był dostępny w sprzedaży od 14 sierpnia do 31 października 2023 roku. Choć ciężko uwierzyć w istnienie rodziców, którzy sprawiliby dzieciom tego “słodziaka”, to jeśli to kupiliście - możecie na szczęście zwrócić.
Fot. TEDi
Zwrot pieniędzy lub wymiana
“Testy wykazały właściwości łatwopalne. Ze względu na ryzyko podpalenia nie zaleca się dalszego użytkowania produktu. Mogą Państwo zwrócić powyższy produkt, lub wymienić go na inny o tej samej wartości 25 zł w dowolnym sklepie TEDi” - czytamy w komunikacie.
Jeśli z jakiegoś powodu zdecydowaliście się na zakup maski-misia, zwróćcie go bezzwłocznie do najbliższego sklepu. Prawdę mówiąc, nawet w okolicach Halloween wydaje się ona być nieodpowiednia dla dzieci.
Przemyśl zakupy
Już we wrześniu w sklepach można było kupić ozdoby choinkowe, więc halloweenowa maska dostępna od sierpnia nikogo już nie dziwi. Jednak przy założeniu, ze tego typu produkty kierowane są do dzieci, warto się kilka razy zastanowić, czy chcemy na nie wydać pieniądze.
Maska jest naprawdę brzydka, dla dziecka - przerażająca . Ba, nawet dorosły nie chciałby być zaskoczony przez kogoś przebranego w nią, zwłaszcza po zmroku. Różne święta mają swoje prawa, Halloween może być świetną zabawą, jednak jeśli pozwalasz dziecku na założenie czegoś takiego, gdy idzie zbierać cukierki, zastanów się, czy dla innych nie jest to przebranie zbyt przerażające? Przecież cukierki zbierają też maluchy, a sąsiad, do którego puka dziecko może mieć zwyczajnie słabe serce.
Zobacz także:
KiK wycofuje te produkty ze sklepów. "Zdecydowanie odradzamy dalsze użytkowanie"
PEPCO wycofuje produkt dla dzieci. Zwróć, nawet jeśli nie masz paragonu
PEPCO wycofuje produkty dla dzieci. Mogą być niebezpieczne