W Polsce uchodzi za uciążliwy chwast, na świecie płacą za niego krocie
Kilogram pędów tej rośliny może kosztować nawet 1000 euro. Aż trudno w to uwierzyć, bo w Polsce rośnie prawie wszędzie, w dodatku tak obficie, że potrafi stać się prawdziwą zmorą przydomowych ogródków.
Podczas wiosennych porządków wyrywamy go zaciekle, szarpiemy, upychamy w workach. Niewielu z nas zdaje sobie sprawę, że wyrzucamy tyle dobra! To pnącze zawiera w sobie całe bogactwo właściwości prozdrowotnych.
Chmiel – niepozorne, ale jakże kosztowne pędy
Chmiel (Humulus lupulus) to wykorzystywana od wieków roślina z rodziny konopiowatych. W Polsce jest uprawiany głównie na Lubelszczyźnie i w rejonach Pojezierza Kaszubskiego. Kojarzy się z piwem, bo to jeden z podstawowych surowców do jego produkcji, ale chmiel ma także inne właściwości, które warto poznać.
Już starożytni Egipcjanie używali chmielu jako środka aromatyzującego i konserwującego. Rzymianie i Grecy początkowo stosowali go jako lekarstwo na różne dolegliwości, dopiero z czasem odkryli, że nadaje się właśnie do produkcji piwa. W średniowieczu chmiel stał się popularnym składnikiem piwa w Europie, a jego uprawa rozprzestrzeniła się na większą skalę.
Jeśli chodzi o produkcję piwa, wykorzystuje się szyszki chmielu – jako składnik aromatyczny i konserwujący. Chmiel nadaje piwu charakterystyczny aromat i goryczkę. Ale np. w Holandii i Belgii, zbiera się także pędy chmielu. Ze względu, m.in., na żmudny proces ich pozyskiwania, są one bardzo drogie. Kilogram tego surowca może kosztować nawet 1000 euro!
Chmiel to popularny ogrodowy chwast
Kto podczas spaceru mijał kiedyś opuszczone domostwa, z pewnością nie raz widział, jak chmiel wije się po murach, płotach, obrasta drzewa i ogrodzenia. Właśnie w takich opuszczonych miejscach ma pole do popisu, bo jeśli pojawiłby się w naszym ogrodzie – nie pozwolilibyśmy mu tak się rozrosnąć. W krótkim czasie "pochłonąłby” go. Traktujemy go jak uciążliwy chwast i wciąż z nim walczymy.
Chmiel lubi wilgotne skraje lasów , różne zarośla, dobrze mu się rośnie na żyznych glebach, w półcieniu. Jest rośliną pnącą, bardzo ekspansywną, o silnym podziemnym kłączu i rozbudowanym systemie korzeniowym, z którego co roku wyrastają nowe łodygi.
Poza szyszkami także one są bardzo charakterystyczne. Długie, wijące się nawet na 12 metrów, a pokryte zagiętymi, szorstkimi włoskami, co ma ułatwić roślinie przyczepność. Przypadkowe, nawet delikatne, otarcie się o takie łodygi kończy się mocnymi zadrapaniami i podrażnieniem skóry.
A co ze wspomnianymi pędami chmielu? Właśnie (marzec-kwiecień) jest na nie pora. W Europie noszą nazwę "dzikich szparagów”, ze względu na smak. Są białe pędy – te najdroższe – oraz zielone. Białe to te, które jeszcze nie wyszły z ziemi i, jak można sobie wyobrazić, nie jest łatwo je zebrać – stąd ich cena. Zielone pędy, które rosną już wyżej i są widoczne, są już tańsze.
Chmiel – właściwości prozdrowotne
W medycynie naturalnej chmiel znalazł zastosowanie ze względu m.in. na działanie moczopędne, choć głównie wykorzystuje się jego właściwości uspokajające i wyciszające. W aptekach i sklepach zielarskich można znaleźć mnóstwo preparatów stosowanych na zaburzenia snu i nastroju właśnie na bazie chmielu.
Cenny jest także gorzki smak chmielu, który zawdzięcza dwóm substancjom – lupulinie i humulonowi. Mają one właściwości przeciwbakteryjne. Smak gorzki pobudza ponadto apetyt i wydzielanie soków trawiennych, więc chmiel stosowany jest także w przypadku problemów trawiennych.
Natomiast pędy chmielu to prawdziwa bomba witaminowa i bogactwo działających przeciwzapalnie i przeciwbólowo flawonoidów . Są bogate w polifenole, cenione ze względu na właściwości antyoksydacyjne, również przeciwzapalne i przeciwbakteryjne. Oczywiście nie brakuje im związków o działaniu uspokajającym i przeciwlękowym, które zawarte są w całym chmielu. Danie złożone z pędów chmielu może pomóc w przypadku dolegliwości ze strony układu pokarmowego.
A jak przyrządzić pędy chmielu? Ich smak przypomina nieco jarmuż albo – szparagi. I można je zjeść właśnie w podobnej, do tych ostatnich, formie. Garść zebranych pędów wystarczy krótko ugotować i podsmażyć na maśle. Pędy chmielu podawane np. z serem, ziołami, mogą stanowić samodzielną potrawę lub część większego dania. We Francji poleca się do nich sos śmietanowy.
Chmiel – doskonały także dla urody
Zdrowe i naturalne kosmetyki cieszą się coraz większą popularnością. Także wyciągi z chmielu znalazły zastosowanie w przemyśle kosmetycznym. Okazuje się, że produkty przygotowane na ich bazie mogą dbać nie tylko o nasze zdrowie, ale także i urodę. Kremy i maści, a także balsamy, toniki, a nawet szampony z chmielem w składzie działają:
-
przeciwbakteryjnie
– dzięki olejkowi chmielowemu bogatemu we wspomnianej lupulinie. Produkt z chmielem może więc pomagać w walce z bakteriami na skórze, zapobiegając powstawaniu stanów zapalnych i infekcji.
-
przeciwzapalnie
– łagodzą podrażnienia skóry, zmniejszają zaczerwienienia. Dlatego ekstrakty z chmielu są często stosowane w produktach przeznaczonych do skóry wrażliwej.
-
antyoksydacyjnie
– chronią skórę przed szkodliwym działaniem promieni UV oraz innych czynników środowiskowych, które przyspieszają procesy starzenia.
-
nawilżająco
– są niezwykle korzystne w przypadku skóry suchej i odwodnionej, zapobiegając jej przesuszeniu i łuszczeniu się.
- regenerująco – poprzez stymulację produkcji kolagenu i elastyny, które to białka strukturalne są kluczowe dla jędrności i elastyczności skóry.
Zobacz także:
Pamiętasz ten hit PRL-u? Anginka stała na parapecie w domu każdej babci
Języki teściowej powinny znaleźć się w każdym domu. Ten kwiat dba o nasze zdrowie
Czy wiesz co jest na tym zdjęciu? Ta roślina ma wspaniałe właściwości
Polub PortalParentingowy.pl na Facebooku i bądź z nami na bieżąco