Wysłałam ten filmik koleżance. Jej reakcja mnie zachwyciła. Ty też musisz go zobaczyć
Jeśli koleżanka natychmiast odpowiada na pytanie: "Co robisz?", że bawi się z dzieckiem, wysyłam jej ten film. To proste nagranie to kompilacja, dzięki której ludzie uświadamiają sobie, dlaczego to takie ważne, żeby odłożyć telefon, gdy spędzamy czas z dzieckiem.
Siedzimy, układamy puzzle, albo "budujemy" z klocków, ale jedną ręką, drugą scrollujemy Instagram, albo sprawdzamy przepis na zupę ogórkową na Smakoszach. Przecież jesteśmy z dzieckiem, spędzamy z nim czas, co w tym złego, że przy okazji... STOP!
Bawisz się z dzieckiem? Odłóż komórkę
Całkiem niedawno pisałyśmy o tym jak ważne jest, aby wymazać ze swojej komunikacji z dziećmi słowo "zaraz". Przy okazji wspominałyśmy, że zostawienie telefonu w domu, kiedy idziecie na spacer, to jedna z metod, by tych "zarazów" było mniej. Potem trafiłam na to nagranie i bardzo mocno do mnie przemówiło. Obraz podzielony na pół, na obydwu kadrach podobne sytuacje.
Dziecko wchodzi do pokoju, w którym siedzi ojciec, tata i syn siedzą na podłodze wśród zabawek, jedzą razem. Tyle że na połowie ekranu ojciec trzyma telefon, na drugiej części nie. Około roczna dziewczynka wchodzi do pokoju i podbiega do ojca, ten mając wolne ręce, wyciąga je do dziecka. Radość, jaka maluje się na twarzy małego człowieka - rozczulająca. Tam, gdzie ojciec trzyma komórkę, dziecko interesuje tylko urządzeniem.
Bądź rodzicem na sto procent
Każdy z nas ma mnóstwo obowiązków, żyjemy w wiecznym pędzie. Nie możemy jednak zapominać, że rodzice mają obowiązek spędzać z dziećmi czas. Nie tylko karmiąc je i poganiając rano do przedszkola czy szkoły. Musimy być przystępni i obecni z ich życiu. To wpływa na jakość naszych relacji i sprawia, że kiedy ten mały człowiek podrośnie - będzie chciał z nami rozmawiać.
Dziecko widzi, kiedy twoja uwaga jest skupiona na telefonie zamiast na nim. Wiem, że czasem ciężko się powstrzymać, kiedy komórka pika. Włącz w niej tryb samolotowy, choć na pół godziny dziennie i pobądź wyłącznie z dzieckiem. Zobaczysz, jak wiele radości mu to daje. Zresztą zobaczcie sami ten film.
Wysyłam ten film wszystkim koleżankom
"Zajęta jesteś?" napisałam do koleżanki, z którą chciałam skonsultować pewną kwestię. "Nie, budujemy z Frankiem z klocków" - odpisała natychmiast. No więc była zajęta. Jej syn zdecydowanie jest ważniejszy, niż sprawa, którą do niej miałam. Wysłałam jej to nagranie. "Dziękuję, bez odbioru" odpisała po chwili, po czym kółeczko przy jej nazwisku na liście moich kontaktor z zielonego zmieniło się na czerwone.
Przy następnym spotkaniu znów usłyszałam podziękowania. Monika przyznała, że to nagranie otworzyło jej oczy "Bo to faktycznie tak wygląda" - powiedziała. Za każdym razem gdy przesyłam komuś to nagranie, robi podobne wrażenie. Warto więc, żebyście i wy wzięli je sobie do serca. Bez odbioru.
Zobacz także:
Adaś wrócił do przedszkola po długiej nieobecności. Ten film to prawdziwy wyciskacz łez
Relacje z matką rzutują na całe życie. Tak wychowasz ambitne dziecko
Jeśli dzieci przeszkadzają ci w restauracji, to przestań tam chodzić. Proste
