Za psa w lesie można dostać mandat. Uważaj, by nie spotkać leśnika
Nie ma to jak aktywny wypoczynek w towarzystwie ukochanego czworonoga. Najlepiej gdzieś na łonie na tury, na łące lub w lesie, żeby pies miał możliwość się porządnie wybiegać. Wszak ruch to zdrowie.
Właściciele psów często nie mają jednak pojęcia o tym, że spuszczenie pupila ze smyczy może mieć przykre konsekwencje dla... ich portfeli. Grozi za to mandat i to niemały.
Aktywny wypoczynek z psem
Miłośnicy psów starają się dbać o nie jak najlepiej. Wiadomo, że niezdrowo jest dla tych czworonogów, by całymi dniami siedziały w mieszkaniu. Krótki spacer 3 razy dziennie to bardzo mało. Psy, zwłaszcza te większe, powinny się wybiegać. Ruch korzystnie wpływa na cały ich organizm. Serce pracuje wydajnie, układ pokarmowy działa, jak trzeba, stawy i kości pozostają sprawne. Podobnie, jak u człowieka.
A gdzie najlepiej wybiega się pies? Oczywiście na łonie natury. Tam, gdzie nie ma ruchu ulicznego, jest bezpiecznie, nie ma też ludzi, którym mógłby przeszkadzać pies, swobodnie biegający, w dodatku bez kagańca. Na przykład – w lesie. A, czy zgodnie z prawem, można w ogóle zabrać psa do lasu?
Pies w lesie – o tym warto wiedzieć
Okazuje się, że pozornie najbezpieczniejsze miejsce, w którym można by spuścić psa ze smyczy, żeby sobie pobiegał, czyli las, wcale takim nie jest. Na szczęście, nie jest zabronione samo wchodzenie z psem do lasu, jednak zgodnie z art. 166 Kodeksu Wykroczeń, wypuszczanie psów bez smyczy w obszarze leśnym może skutkować nałożeniem grzywny (zresztą w parku jest podobnie).
W art. 30 Ustawy o Lasach oraz art. 10a Ustawy o Ochronie Zwierząt, również jasno są określone wymogi dotyczące trzymania psów na smyczy.
Zabrania się puszczania psów bez możliwości ich kontroli i bez oznakowania umożliwiającego identyfikację właściciela lub opiekuna.
Jeśli więc spuścimy psa ze smyczy w obszarze leśnym, grozi nam mandat do 5000 zł. Nałożyć go może leśnik, strażnik leśny lub inna osoba, która jest do tego uprawniona, którą spotkamy podczas spaceru w lesie.
Nie spuszczaj psa ze smyczy w lesie
Jeśli się zastanowić, ten przepis jest zasadny i to bardzo. Swobodnie biegający pies może wystraszyć dzikie zwierzęta, zniszczyć ich kryjówki, np. wpaść w ptasie gniazdo, itp. Mogą też stratować nasadzenia z młodych drzewek i innej roślinności.
Z drugiej strony, nasz pies sam mógłby napotkać jakieś zagrożenia, wpaść choćby w zastawioną pułapkę. A gdyby ruszył w pogoń za dzikim zwierzęciem, mógłby po prostu nie umieć trafić do nas z powrotem. Dlatego warto wziąć sobie to do serca i jednak nie puszczać psów w lesie bez smyczy. Najlepiej korzystać ze specjalnie do tego przeznaczonych miejsc.
Zobacz także:
Za wieszanie prania na balkonie możesz dostać mandat. Nie zgadniesz, za co dokładnie
Najlepsze rasy psów dla dzieci. Są przyjacielskie, łagodne i bardzo cierpliwe
Jak wspierać dziecko po śmierci ukochanego pupila?
