Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Życie rodzinne > Z matką nie utrzymywała kontaktu od 20 lat, a po jej śmierci wyciąga ręce po pieniądze. Kto może ubiegać się o zachowek?
Beata Łajca
Beata Łajca 27.06.2024 06:42

Z matką nie utrzymywała kontaktu od 20 lat, a po jej śmierci wyciąga ręce po pieniądze. Kto może ubiegać się o zachowek?

kobieta przy grobie
fot. Freepik

Zachowek funkcjonuje po to, aby uchronić najbliższą rodzinę zmarłego przed pominięciem w testamencie. Ale działa także wtedy, gdy testament spisany nie został. Śmierć, zwłaszcza nagła, oznacza dla wielu osób nie tylko żałobę, ale także szereg formalności. 

Sprawy spadkowe to jedne z nich, a prawa do zachowku bardzo trudno jest w Polsce odmówić, nawet jeśli ten, który się o niego ubiega, nie utrzymywał ze zmarłym kontaktów od wielu lat.

Rozliczenie majątku bliskiej zmarłej osoby to nic przyjemnego, zwłaszcza wtedy, gdy rodzina jest skłócona, lub nagle po latach pojawia się ktoś, upominający się o pieniądze po nieżyjącej matce lub ojcu. Jeżeli udowodni swoje prawo do zachowku, będzie trzeba go spłacić, nawet jeśli nie będzie już z czego.

Co to jest zachowek

Zachowek istnieje po to, żeby uchronić najbliższą rodzinę zmarłego przed pominięciem w testamencie lub zbyt małym spadkiem. W Polsce niewiele osób w ogóle wie, że ma do niego prawo. Zachowek wiąże się z tzw. masą spadkową, do której nie wchodzi suma wynikająca z ubezpieczenia na życie. 

To bardzo ważne. Każdy, kto ma dzieci, powinien o takim ubezpieczeniu pomyśleć, chociażby po to, aby uchronić je przed problemami finansowymi po swojej śmierci. Zwłaszcza wtedy, gdy ma coś na sumieniu – np. nieślubnego syna lub córkę, duży kredyt, albo nie do końca uczciwą firmę,

pogrzeb
fot. Pixabay/carolunabooth

Komu przysługuje zachowek

Zachowek przysługuje osobom uprawnionym do dziedziczenia ustawowego, czyli:

  • zstępnym — dzieciom, wnukom i prawnukom zmarłego,
  • małżonkowi zmarłego,
  • rodzicom zmarłego.

Nie ma znaczenia, czy utrzymywali kontakt ze zmarłym, czy nie. Mogą wnieść roszczenie o zachowek nawet wtedy, gdy reszta rodziny nigdy nie widziała ich na oczy. Mogą nawet nie być ujęci w testamencie zmarłego i to także nie będzie miało znaczenia. Zachowek funkcjonuje w polskim prawie od bardzo dawna i jest respektowany w zdecydowanej większości spraw spadkowych.

Jak obliczyć wysokość zachowku

Wysokość zachowku jest uzależniona od dwóch rzeczy:

  • udziału spadkowego, który wynika z dziedziczenia ustawowego,
  • stopnia pokrewieństwa ze zmarłym.

Według prawa zachowek wynosi połowę wartości udziału w spadku przy dziedziczeniu ustawowym. Sprawa wygląda inaczej w przypadku osób nieletnich i trwale niezdolnych do pracy. Dla nich zachowek wynosi 2/3 wartości należnej przy dziedziczeniu ustawowym.

Ustawowo dzieci i małżonek dziedziczą po zmarłym po równo, ale część przypadająca żonie lub mężowi nie może być mniejsza niż 25 proc. wartości majątku.

Żeby móc obliczyć zachowek konieczne jest ustalenie, jaki majątek zmarły w ogóle posiadał. Co ważne, wartość majątku oblicza się według cen obowiązujących w momencie jego śmierci.

Jak ubiegać się o zachowek

Osoba, która chce się ubiegać o zachowek, musi przede wszystkim mieć informację o tym, że zmarł ktoś, po kim dziedziczy. W rozbitych lub skłóconych rodzinach to wcale nie takie oczywiste. Potem musi się dowiedzieć, kto jest spadkobiercą zmarłego i przed upływem 5 lat od ogłoszenia testamentu lub otwarcia spadku, wystąpić do niego z roszczeniem.

Co ważne, zachowek można dostać w formie pieniężnej lub rzeczowej (nieruchomości, samochody itd.), a prawa do zachowku można odmówić tylko na podstawie szczególnych zapisów w testamencie, ale taka sytuacja zdarza się bardzo rzadko. Jeżeli zachowek jest należny, a wartość spadku nie wystarcza do jego spłacenia, to wszyscy spadkobiercy muszą go spłacić solidarnie.

Zobacz także:

Co zrobić, gdy ktoś umrze w domu? Otwarcie okna to nie wszystko

Postępowanie spadkowe po śmierci rodzica. Komu należy się zachowek?

Kacperek odziedziczył dom po zmarłym ojcu. Zajęli go dzicy lokatorzy