Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Zdrowie i pielęgnacja dziecka > Skąd się wzięły płatki śniadaniowe? Nie uwierzysz w początek tej historii
Marta  Lewandowska
Marta Lewandowska 13.04.2024 17:28

Skąd się wzięły płatki śniadaniowe? Nie uwierzysz w początek tej historii

płatki śniadaniowe
Fot. Pexels/Binyamin Mellish

W porannym pośpiechu do szkoły czy przedszkola staramy się, aby dzieci zjadły coś pożywnego, nim ruszą do zajęć. A rano - wiadomo - nie ma czasu, więc byle szybciej. Miska, łyżka, płatki, mleko, dziecko nie marudzi, ty masz czas, aby przygotować się do wyjścia. Bo przecież do pracy też nie można się spóźnić. Hop-hop i wszyscy gotowi, a do tego pełni energii i z pełnymi brzuszkami.

Ale stop! Czy płatki to aby na pewno dobry pomysł na śniadanie dla dziecka? Uchodzą za zdrowe, bo na opakowaniach widzimy wielki napis: 7 (albo i jeszcze więcej) witamin, do tego wapń, a wiadomo, dzieci rosną i żelazo - takie ważne dla prawidłowego rozwoju!

Płatki MIAŁY być zdrowym śniadaniem

Płatki śniadaniowe powstały pod koniec XIX wieku w USA z pomysłu braci Kellogg. Chcieli oni zapewnić szybkie i pożywne śniadania dla pacjentów sanatoriów, stworzyli więc płatki kukurydziane. Jednak to, co dziś widzimy na sklepowych półkach, niewiele ma wspólnego z tym na pozór lekkim i pożywnym śniadaniem dla kuracjuszy.

Nie trzeba być wielkim znawcą żywności, by domyślić się, że czekoladowe kuleczki, czy kolorowe gwiazdki raczej ze zdrowym odżywianiem, do którego dążyli Kellogg, mają niewiele wspólnego. Cukier, barwniki, spulchniacze... cała tablica Mendelejewa na śniadanie dla twojego dziecka? Bardzo proszę, to kupisz w każdym sklepie. 

Kopia – Marta L - 2024-04-13T103542.020.png
Fot. Portal Parentingowy

Witaminy tracą znaczenie

Aby produkt był atrakcyjny dla konsumenta i smaczny, byśmy kupili je kolejny raz, trzeba ziarna, z których powstają płatki dość mocno przetworzyć. Poddaje się je nie tylko obróbce termicznej, ale także dodaje cukry, barwniki, spulchniacze, polepszacze. W efekcie same zboża, z których płatki są zrobione, tracą wiele cennych właściwości, żeby można było jednak napisać na pudełku, czy torebce, że są źródłem błonnika, witamin i minerałów - trzeba je dodać. 

Często są to składniki pochodzenia syntetycznego, a więc witaminki znacznie gorzej przyswajalne, niż te, które znajdował się w surowcu podstawowym. No i cukier. Węglowodany na śniadanie, szczególnie bez dodatku białka i tłuszczy są kiepskim pomysłem. Powodują, że w pierwszej chwili mamy faktycznie więcej energii, ale kiedy cukier spada, a to w przypadku cukrów prostych dzieje się bardzo nagle, stajemy się śpiący i znowu głodni, w efekcie jemy, choć wcale tego nie potrzebujemy, ciężko się skupić na nauce i pracy.

Czy wszystkie płatki są złe?

Najlepszym rozwiązaniem byłaby oczywiście owsianka z dodatkiem świeżych owoców, orzechów, może nawet masła orzechowego. Wówczas, nawet jeśli ugotujemy ją na mleku krowim, będzie zawierać wszystkie niezbędna składniki. Płatki owsiane są bogate w białko, a to gwarancja powolnego uwalniania energii. Świeże owoce zapewnią porcję cukrów, mleko, czy masło orzechowe - tłuszcze. 

Przygotowanie owsianki nie zajmuje wiele czasu! Wystarczy 10 minut, żeby ugotować płatki na mleku, czy wodzie, potem wystarczy dodać owoce i orzechy, jeśli koniecznie chcesz ją posłodzić - dodaj banana lub miód. Warto też wypróbować owsiankę nocną, zwłaszcza jeśli dziecko woli śniadania na zimno. Do słoika wsypujemy porcję płatków owsianych, zalewamy mlekiem, zakręcamy i wstawiamy na noc do lodówki. Rano wystarczy dodać owoce. 

Zobacz także:

Oszukana jajecznica to hit w moim domu. Nie zużywam do niej ani jednego jajka

Takie śniadanie dla dzieci króluje w wielu domach. Zwykle przygotowujemy je źle

Na śniadanko, podwieczorek i spacerek. Najlepsze placuszki brokułowe dla niejadka [PRZEPIS]