Mama pięcioraczków zdradza przepis na naturalny antybiotyk. Ten składnik to hit

Domowy antybiotyk prosto z kuchni

Gdy nasze dziecko – ale i nas samych – dopada infekcja, często nie od razu biegniemy do lekarza. Zresztą, lekarze wolą także, by zgłaszać się do nich dopiero po ok. trzech dniach choroby, bo początki wielu z nich są bardzo, bardzo podobne. To, czy mamy do czynienia z przeziębieniem, grypą, czy jeszcze inną infekcją, możemy stwierdzić, gdy ta nieco się rozwinie.

Na początku, kiedy tylko dziecko wydaje nam się "niewyraźne”, próbujemy zaaplikować mu coś, co może wspomóc organizm w walce z potencjalną chorobą. I bardzo często jest to dobry trop, bo domowe sposoby, jak rozgrzewający sok malinowy, czy syrop z cebuli , naprawdę działają, a polecają je nawet pediatrzy. Co jeszcze jest skuteczne? Każda mama ma swój własny, sprawdzony przepis.

Naturalny antybiotyk od mamy pięcioraczków

Receptą na domowy “antybiotyk” podzieliła się także słynna mama pięcioraczków , czyli Dominika Clarke, na swoim profilu na TikToku. Opisuje w nim dokładnie, krok po kroku, jak wykonać tę miksturę i dlaczego ona naprawdę działa. “Pomaga przy przeziębieniach i grypie” – mówi. Tajny składnik tego ”antybiotyku” to świeży ananas. A oto cały przepis:

• sok z 2 pomarańczy (witamina C),
  
• 2 plastry ananasa (błonnik, przeciwzapalna i przeciwbólowa bromelaina),
  
• 2 cm imbiru (działa przeciwzapalnie i rozgrzewająco),
  
• pół cebuli (kwercetyna, czyli naturalny antyoksydant),
  
• łyżka miodu (zalety miodu dobrze znamy – walka z patogenami to tylko ułamek jego dobroczynnych właściwości),
  
• 2 łyżki kurkumy (silne działanie przeciwzapalne, redukcja wydzieliny),
  
• 2 ząbki czosnku (działanie przeciwbakteryjne, przeciwwirusowe i przeciwgrzybicze),
  
• szczypta pieprzu cayenne (wsparcie dla krążenia krwi, rozrzedza wydzielinę, rozgrzewa organizm),

Wszystko trzeba zmiksować w blenderze. Mama pięcioraczków podkreśla, że tę miksturę mogą pić dzieci, które ukończyły 3. rok życia. Wyjaśnia, że dorosły powinien przyjmować ją trzy razy dziennie po łyżce, a dziecko – po łyżeczce. Specyfik przechowujemy w lodówce do trzech dni.

Czy można wyleczyć się tylko naturalnymi metodami?

Domowe sposoby na infekcje mogą być bardzo skuteczne. Często bywa, że dzięki nim udaje się uniknąć lekarza, jednak należy podkreślić, że nigdy nie doradzamy tego, zwłaszcza w przypadku małych dzieci.

Jeśli twoje dziecko jest chore – skonsultuj się z pediatrą. Być może nie zaleci żadnych leków poza tymi przeciwgorączkowymi i może nawet przystanie na domowy “antybiotyk”, ale obejrzy i osłucha dziecko.

Może zauważyć coś, co nam zwyczajnie umknie – sztywność stawów, karku, bolesny przy ucisku brzuch, czy stan zapalny w uchu. Dlatego nigdy nie leczmy dzieci uparcie na własną rękę , bo to może być wręcz niebezpieczne. Domowe sposoby traktujmy raczej jako uzupełnienie zaleceń lekarza, dodatkowe wsparcie dla organizmu.

Zobacz także:

Mama pięcioraczków poleca niezawodny sposób na ból krtani. Czym jest "malowanie gardła"?

Katar zniknie w jeden dzień. Mama pięcioraczków zdradza swój sposób na infekcje

Mama pięcioraczków przyznała, jak leczy dzieci. Na wszystkie choroby ten sam lek