Pięć minut i zaśnie jak suseł. Te zabawy na wyciszenie to tajna broń rodziców
Zbliża się wieczór, przychodzi pora spania. Rodzice marzą o chwili spokoju, a maluchy wiercą się w łóżku i za nic nie chcą zamknąć oczu. Usypianie przedłuża się w nieskończoność. Jak sobie z tym poradzić?
Te cztery zabawy całkowicie zmienią wasze wieczory. Pomogą dziecku się wyciszyć i zrelaksować. Zadbają także o waszą relację.
Kredki, papier, plastelina
Na godzinę przed porą spania wybierz spokojne, odprężające zajęcia . Takie, które dziecko robi na siedząco. Najlepiej, aby wymagały od niego skupienia.
Świetnie sprawdzą się wszystkie zabawy plastyczne, chociażby rysowanie, malowanie, czy wycinanki. Jeżeli maluchy lubią, poukładajcie puzzle albo pobudujcie z klocków.
Świetnie zadziałają także zabawy ciastoliną czy plasteliną. Ściskanie mas plastycznych w dłoniach
sprzyja relaksowi
.
Wieczorem warto zadbać o otoczenie.
Koniecznie wyłącz telewizor
. Jeśli słuchacie muzyki, to wybierz coś spokojnego i puść cicho w tle. Bardzo uspokajająco działa zmiana oświetlenia. Wieczorem zrezygnuj z mocnego światła i
postaw na nocne lampki
. Warto wymienić żarówki na takie o ciepłej barwie światła.
Idą słonie, biegną konie
Moja córka uwielbia tę zabawę nawet w środku dnia. Ale wieczorem jest wyjątkowo przydatna, ponieważ wspaniale odpręża i wycisza . Można ją przeprowadzić już w łóżku, albo tuż przed kąpielą.
Maluch leży na brzuszku, a rodzic na jego plecach demonstruje, jak chodzą różne zwierzęta. Gdy idą słonie, mocno przyciska pięści do plecków, a gdy biegną mróweczki, delikatnie muska dziecko opuszkami palców. Można zrobić to w formie zagadki : kto teraz idzie? Albo rysować palcem kształty lub litery.
Ta zabawa relaksuje dziecko, jak masaż. Daje okazję do bliskości, która przed snem jest bardzo ważna. Dodatkowo pobudza czucie głębokie , gdy ucisk jest nieco mocniejszy. W trakcie zabawy warto także pościskać dłonie i stopy malucha.
Zawijaj jak naleśnik
To jedna z zabaw, które stosują i polecają terapeuci integracji sensorycznej. Przed snem pozwala pozbyć się napięć i odprężyć.
Kiedy dziecko jest w łóżku, zawiń je ciasno w koc lub kołdrę , jak naleśnik. Głowę oczywiście pozostaw na zewnątrz. Następnie udawaj, że smarujesz albo kroisz naleśnika. Chodzi o to, żeby lekko ponaciskać i pomasować zawinięte dziecko. Na koniec możesz je odwinąć, albo zaproponować, aby samo się wydostało.
Tutaj trzeba zachować umiar, bo ta zabawa potrafi wywołać salwy śmiechu. A nasz naleśnik ma się przecież wyciszać, a nie rozbawiać.
Słuchanie bicia serca
Idealny pomysł na zakończenie dnia. Posłuchajcie nawzajem swojego bicia serca . Połóż się obok dziecka, przyłóż ucho do jego klatki piersiowej i posłuchaj. Powiedz, że słyszysz, że serduszko bije już spokojnie, więc pora spać. Potem zamieńcie się rolami.
Pozwól dziecku jak najdłużej wsłuchiwać się w bicie twojego serca . Możecie w tej pozycji poczytać książkę. Słuchanie serca rodzica ma wiele zalet. Po pierwsze daje poczucie bliskości, która bardzo pomaga w zasypianiu. Po drugie, maluch ma szansę posłuchać dźwięku, który znał jeszcze zanim się urodził. To uspokaja nie tylko noworodki, starsze dzieci także .
Ta zabawa potrafi naprawić najgorszy dzień, zwłaszcza rodzicowi. Gdy słuchamy bicia malutkiego serduszka, nic więcej nie ma znaczenia . A kiedy my się odprężamy i uspokajamy, to znacznie łatwiej przychodzi to też leżącym obok maluchom.
Zobacz także:
Kataru u dziecka da się pozbyć tylko w jeden sposób. O ile, zrobisz to dobrze
Malutki Michaś dopiero co się urodził. W Oknach Życia na Śląsku znaleziono dwa noworodki
Ten moment przed zaśnięciem jest kluczowy. Nie uwierzysz, jak wzmocni waszą więź