Tego nie powinno się robić po śmierci bliskiej osoby. Inaczej "zmora" powróci
Jeszcze kilkadziesiąt lat temu bardzo żywe były ludowe przesądy dotyczące śmierci i pogrzebu. Był to sposób na oswojenie się z przemijaniem i żałobą. Dzisiaj wiele z nich odeszło w niepamięć.
Jednak jedno z przekonań związanych z odejściem kogoś bliskiego, ciągle jest żywe i często powtarzane. Chodzi o okres pierwszych sześciu tygodni po pogrzebie.
6 tygodni po śmierci kogoś bliskiego
Przesądy i przekonania dotyczące śmierci pomagały ludziom oswoić się z tym tematem. Podpowiadały, co robić, kiedy umrze ktoś bliski. Wiele z nich, jak zasłanianie luster czy otwieranie drzwi i okien, ma być sposobem na to, by dusza zmarłego trafiła w zaświaty i nie nawiedzała nas w snach. Większość z nich została dawno zapomniana.
Jednak do tej pory funkcjonuje przekonanie, że sześć pierwszych tygodni po śmierci kogoś bliskiego to wyjątkowy okres. W tym czasie nie powinno się sprzątać kwiatów złożonych na grobie w czasie pogrzebu. W niektórych regionach Polski ta zasada ma obowiązywać przez pierwszy miesiąc.
To samo dotyczy sprzątania rzeczy po zmarłym. Ludowy przesąd twierdzi, że nie powinno się nie tylko wyrzucać, lecz także dotykać jego rzeczy przez sześć tygodni od śmierci. W przeciwnym razie jego dusza może wracać z zaświatów i straszyć bliskich.
Żałoba może trwać o wiele dłużej
Obecnie tego rodzaju przesądy odchodzą w niepamięć, ale w niektórych regionach Polski ciągle są kultywowane. Jeśli chodzi o sprzątanie cmentarza, czasami dyktuje to regulamin, który każe usuwać zwiędłe kwiaty i wiązanki znacznie wcześniej.
Jeśli natomiast chodzi o wyrzucanie i porządkowanie rzeczy po zmarłym, sprawa jest indywidualna. Niektórzy potrzebują zrobić to jak najszybciej, bo patrzenie na przedmioty ukochanej bliskiej osoby, która odeszła, sprawia im po prostu ból. Inni natomiast długo nie mogą się z nimi rozstać.
Każda z tych strategii jest dobra. Każdy ma prawo do przeżywania żałoby w inny sposób i żadne przesądy nie wyznaczają czasu jej trwania. Uczucie żalu, tęsknoty, ból i złość mogą trwać naprawdę długo. I warto dać sobie na nie przestrzeń.
Przeżywanie żałoby w zgodzie ze sobą
Okres żałoby po śmierci kogoś bliskiego to bardzo indywidualna sprawa. Każdy może przechodzić to inaczej. Niektórzy potrzebują posiedzieć w domu i odpocząć po przejściu trudnych sytuacji. Inni jak najszybciej wracają do normalnej aktywności.
Ważne, by robić to w zgodzie ze sobą. Warto posłuchać swoich potrzeb i swojej intuicji. Jeśli nie czujesz się na siłach, by posprzątać na cmentarzu czy poukładać rzeczy zmarłego, nie zmuszaj się do tego. Zaopiekuj się sobą, daj sobie czas i pozwól na przeżywanie emocji.
Jeśli czujesz, że przytłaczający cię smutek nie mija, nie wahaj się poprosić o pomoc. Możesz zadzwonić pod darmowy numer 800 70 2222. To linia wsparcia dla osób w kryzysie psychicznym, między innymi także dla tych, które doświadczyły straty.
Polub PortalParentingowy.pl na Facebooku i bądź z nami na bieżąco!
Zobacz także:
Śmierć w rodzinie. Czyj pogrzeb uprawnia do dnia wolnego w pracy?
Kto dziedziczy po bezdzietnym? Wcale nie najbliższa rodzina
Rozwód to nie grzech. Jest nowe stanowisko Kościoła w sprawie rozwodników