Jednorazowe wsparcie wysokości 4 tys. mogą otrzymać niektórzy rodzice. Program "Za życiem" to dodatkowy zastrzyk gotówki dla tych rodzin, w których urodzi się dziecko po powikłaniach w czasie ciąży lub porodu.Warto pamiętać, że tym programem zostaną objęte rodziny w różnej sytuacji, nie ma progu dochodowego. Pieniądze mają stanowić wsparcie na leczenie i rehabilitację dziecka, ale można je przeznaczyć także na pomoc psychologiczną. Żeby jednak złożyć wniosek, trzeba spełnić kilka warunków.
W czasie wtorkowego exposé świeżozaprzysiężony premier Donald Tusk złożył wyborcom wiele deklaracji. Jedną z ważniejszych dla polskich rodzin jest wprowadzenie “babciowego” już w styczniu 2024. Nowy szef rządu przyznał, że ustawa jest już gotowa.Warto jednak wiedzieć, że na to wsparcie, wysokości 1500 zł miesięcznie nie mogą liczyć wszyscy rodzice. Trzeba spełnić dwa kluczowe warunki, a z babcią podpisać umowę.
W 2024 roku mamy mogą liczyć na wyższe świadczenia. Ma to związek między innymi ze wzrostem płacy minimalnej, która zmieni się od nowego roku. Na jakie pieniądze można liczyć?W nowym roku rodziców czeka podwyżka 500 plus do 800 złotych. Ale większe mają być również zasiłki wypłacane w związku z macierzyństwem.
Coraz więcej szkół przechodzi na nauczanie zdalnie. Jest to niemały problem dla pracujących rodziców. Muszą oni zorganizować opiekę swoim pociechom, a nawet sami zostać w domu. Okazuje się, że rodzice, którzy zajmują się dzieckiem w trakcie nauki zdalnej, mogą domagać się przyznania świadczeń. Przysługuje im zasiłek opiekuńczy.Nie każdy rodzic zdaje sobie sprawę, że opiekując się dzieckiem w trakcie lockdownu, może żądać zasiłku w wysokości 80 proc. normalnego wynagrodzenia. Poniżej dowiecie się jak pieniądze otrzymać.
W związku z panującą pandemią koronawirusa zamykanych jest coraz więcej szkół. Dzieci przechodzą na naukę zdalną, podczas której zostają w domu. Rodzice często zmuszeni są wtedy do rezygnacji z pracy na ten czas. Jeżeli są ubezpieczeni, to przysługuje im zasiłek opiekuńczy. Jednak aby z niego skorzystać, należy spełnić pewne warunki.Zasiłek opiekuńczy należy się ubezpieczonemu rodzicowi, którego zdrowe dziecko nie może uczęszczać do szkoły, żłobka czy przedszkola, z powodu zamknięcia placówek, które związane jest z koronawirusem, a także temu, którego dziecko zostało poddane kwarantannie lub izolacji. Wysokość zasiłku opiekuńczego wynosi 80 proc. wynagrodzenia.
Zasiłek rodzinny ma za zadanie pokryć częściowy koszt utrzymania dziecka. Od lat wiąże się on z wielkimi kontrowersjami. Rodzice narzekają na niskie kwoty oraz na trudności związane z dokumentacją. Przedstawiamy najważniejsze kryteria, które trzeba spełnić w celu zdobycia świadczenia.Zasiłek rodzinny jest dla wielu osób konieczny do przetrwania. Niestety, kwoty, które są przekazywane rodzicom, bywają śmieszne. Rodzice nie przestają się skarżyć.
Rada Ministrów przedłuża zasiłek opiekuńczy o dwa tygodnieBędzie przysługiwać do 25 kwietnia br.W związku z bezustannie rozwijającą się trzecią falą pandemii koronawirusa Rada Ministrów zdecydowała się przedłużyć okres przynależności zasiłku opiekuńczego o dwa tygodnie. To dobra informacja dla wszystkich potrzebujących pomocy rodzin.
Właśnie weszło w życie rozporządzenie ministra edukacji i nauki dotyczące czasowego ograniczenia funkcjonowania jednostek systemu oświaty. Jak w tej sytuacji wygląda kwestia zasiłku opiekuńczego?
Nauka zdalna dla wszystkich dzieci (z wyjątkiem przedszkoli i żłobków) została wydłużona do 17 stycznia 2021 roku. Wielu rodziców zastanawia się, czy dostaną dodatkowy zasiłek opiekuńczy. Odpowiedź brzmi: tak.
