Barszcz sosnowskiego kwitnie w czerwcu. Lasy Państwowe ostrzegają przed dotykaniem rośliny
Lasy Państwowe już ostrzegają, by uważać na tę roślinę. Może spowodować silną reakcję alergiczną, a nawet doprowadzić do poparzeń. Dowiedz się, co robić, gdy niechcący dotkniesz Barszcz Sosnowskiego.
Już kwitnie. Natknąć się na niego możemy podczas rodzinnych spacerów, na łąkach, polach, w rowach przy drodze. Wygląda jak jedno z wielu innych ziół, czy kwiatów, ale kontakt z nim może mieć fatalne skutki.
Barszcz Sosnowskiego – jak wygląda?
Barszcz Sosnowskiego to groźna dla naszego zdrowia roślina z rodziny baldaszkowatych (selerowatych). Rośnie w wielu miejscach naszego kraju, na łąkach i polach, przy drogach, rzekach, w rowach. Natknąć się na nią możemy właściwie wszędzie. Dlatego, kiedy spacerujemy gdzieś na łonie natury, powinniśmy bardzo uważać. Zwłaszcza gdy zrywamy polne kwiaty.
Ta roślina z wyglądu przypomina koper , dlatego może nas bardzo zmylić. Ale od kopru jest o wiele większa. Dorasta nawet do 2-4 metrów wysokości i zdarza się, że jej łodyga ma aż 10 cm średnicy. Oczywiście możemy mieć do czynienia z dużo mniejszym okazem, którego nawet nie posądzimy o to, że jest dla nas niebezpieczny, bo właśnie wygląda jak "zwykły” koperek.
Barszcz Sosnowskiego ma drobne, białe kwiaty, tworzące baldachy o średnicy sięgającej czasem nawet 50 cm. Z tych kwiatów powstają z czasem owoce, oliwkowe, z czterema podłużnymi brunatnymi smugami, niemal identyczne jak owoce, ale również znacznie od nich większe – około 8-10 mm długości.
Jak niebezpieczny jest barszcz Sosnowskiego?
Zarówno w łodygach, jak i liściach oraz owocach, znajdują się olejki eteryczne, które nadają roślinie charakterystyczny zapach, ale które właśnie są dla nas najbardziej niebezpieczne. Ten sok ma właściwości drażniące. Zawiera furanokumaryny, są to związki, które w kontakcie ze skórą i pod wpływem światła słonecznego powodują silne fotouczulenia przebiegające jak oparzenia 2. i 3. stopnia, zwłaszcza u osób wrażliwych i skłonnych do alergii .
Co gorsza, nie tylko bezpośredni kontakt z barszczem Sosnowskiego może doprowadzić do tych reakcji. Olejki mogą się unosić w powietrzu nawet w promieniu kilkunastu metrów i również "robić swoje”. O tym, jak bardzo niebezpieczna jest ta roślina, poinformowały właśnie Lasy Państwowe na Facebooku:
" Ostrzegamy! W wielu miejscach w Polsce zaczęła kwitnąć bardzo niebezpieczna roślina! (...)
-
kontakt z tą rośliną może być niebezpieczny! Nie tylko dotykanie jest szkodliwe, ale także wdychanie wydzielanych przez roślinę olejków
- stanowisk barszczu nie próbujcie likwidować samodzielnie! Nie tylko dlatego, że to niebezpieczne, ale też dlatego, że w Polsce mamy ok. 70 gatunków roślin, które są bardzo podobne do barszczu Sosnowskiego i które wcale nie są szkodliwe, a nawet podlegają prawnej ochronie".
Istnieje baza, która gromadzi informacje dotyczące występowania barszczu Sosnowskiego w Polsce. Mapa jest dostępna online pod adresem https://mapa.barszcz.edu.pl/
Poparzenie barszczem Sosnowskiego – objawy
Jak pisze dr hab. med. Ernest Kuchar w portalu mp.pl: "Objawy zazwyczaj pojawiają się po kilkunastu minutach od kontaktu z rośliną i osiągają największe nasilenie po upływie od około 30 minut do 2 godzin. Stan zapalny utrzymuje się przez kilka dni. Następnie zmiany skórne ciemnieją i stopniowo ustępują z pozostawieniem brunatnych przebarwień, które mogą się utrzymywać nawet przez kilka miesięcy. Zmiany skórne zachowują nadwrażliwość na światło ultrafioletowe nawet przez kilka lat. Ze względu na czas, który upływa między kontaktem z rośliną a wystąpieniem objawów, osoby poparzone zwykle nie dostrzegają związku z rośliną .”
Co ciekawe, mniej niebezpieczne jest zjedzenie barszczu Sosnowskiego. Może, co prawda, spowodować biegunkę, wymioty, a nawet krwawienie wewnętrzne, jednak są to sytuacje rzadkie i mniej toksyczne niż fotouczuleniowe reakcje skórne. Związki chemiczne zawarte w soku barszczu mogą wywoływać również uszkodzenia dróg oddechowych, nudności, bóle głowy, wymioty i uszkodzenia oczu.
Co robić po kontakcie z barszczem Sosnowskiego?
Po kontakcie z tą rośliną, jeżeli jeszcze nie doszło do wystąpienia objawów oparzeniowych, należy:
-
umyć dokładnie skórę wodą z mydłem
oraz uprać odzież i inne przedmioty, które mogły mieć kontakt z barszczem,
- przez następne 48 godzin chronić skórę przed działaniem promieni słonecznych,
Jeżeli pojawiły się już bąble oparzeniowe, pęcherze surowicze, można zastosować miejscowo krem z hydrokortyzonem 1 proc. I jak najszybciej zgłosić się do lekarza.
Gdyby doszło do kontaktu rośliny z oczami, również należy chronić je przed światłem słonecznym i zgłosić się do okulisty. W przypadku poważnego poparzenia, silnej reakcji uczuleniowej, problemów z oddychaniem, należy wezwać pogotowie.
Zobacz także:
Rosną pod płotem, a są naprawdę toksyczne. Od tych roślin trzymaj siebie i dziecko z daleka
Urządzasz ogródek? Wygospodaruj miejsce dla tej rośliny. Jesienią sobie podziękujesz
Nie sadź tych roślin na działce! Ich zapach przyciąga szerszenie!