Mandat za grillowanie na balkonie? Można dostać nawet 500 zł kary
Mówi się, że grillowanie to nasz sport narodowy. Trudno zaprzeczyć – Polacy lubią grillować. Gdy tylko jest ku temu okazja, wyciągają sprzęt i rozpoczynają ceremonię. A, że majówka się zbliża, już za chwileczkę zewsząd dobiegać nas będzie charakterystyczny zapaszek.
Kto ma ogródek, rozstawia grilla na trawie. A kto nie ma – na balkonie. Przecież grillowanie w kuchni, na patelni, nie ma żadnego uroku. Ale, czy to jest w ogóle legalne? Czy przypadkiem nie grozi za to mandat?
Czas wyczyścić po zimie grille
Majówka zbliża się wielkimi krokami. A nawet dwie majówki , bo Boże Ciało wypada w tym roku wyjątkowo wcześnie – 30 maja, a i najbliższy weekend zapowiada się zupełnie letni. Okazji do grillowania będzie zatem aż nadto. Kiedy tylko pogoda dopisze, nie ma sensu siedzieć w czterech ścianach.
Wysokie temperatury zachęcają do wychodzenia z domu, do spotkań z rodziną i przyjaciółmi na świeżym powietrzu. A wtedy przyjemnie jest także rozpalić grilla. Takie jedzenie jest smaczne i ma mnóstwo zwolenników (choć nie jest najzdrowsze). A jeszcze bardziej przyjemny jest chyba sam fakt biesiadowania i celebrowania wolnego czasu.
Grille nie kosztują wiele, na rynku mamy nawet jednorazówki, więc właściwie każdy może sobie pozwolić na taki sprzęt. Pytanie tylko – gdzie go rozstawić. W parkach i na skwerach już coraz częściej są do tego celu specjalnie przygotowane miejsca. Kto ma ogródek – tam urządza imprezę. Ale są też tacy, którzy grillują wprost na balkonie. Czy to jest legalne?
Czy można grillować na balkonie?
Grillowanie na balkonie ma wielu zwolenników. Nie trzeba wychodzić z domu, a jednak można posiedzieć na świeżym powietrzu i zjeść coś, co smakuje trochę inaczej. Krążą opinie, jakoby grillowanie na balkonie było zakazane. Czy tak jest? Okazuje się, że nie ma żadnego przepisu, który by zakazywał grillowania na balkonie – pod jednym warunkiem.
Jeśli chcemy grillować na balkonie, to możemy do tego celu używać wyłącznie grilla elektrycznego. Chodzi o emisję dymu. Stworzenie zagrożenia pożarowego może skutkować mandatem w wysokości 500 złotych. W przypadku, gdy ogień rozprzestrzeni się poza grill, grozi nam do 12 lat więzienia i zarzut przestępstwa sprowadzenia katastrofy.
Wniosek jest taki, że można grillować na balkonie, ale tylko na grillu elektrycznym. I tu też są pewne dodatkowe warunki.
Ważny regulamin wspólnoty mieszkaniowej
Może być tak, że regulamin wspólnoty mieszkaniowej zakazuje jednak rozpalania grilla, nawet elektrycznego, na balkonie bloku. Chodzi o zasady współżycia mieszkańców. We wspólnocie należy unikać zachowań potencjalnie uciążliwych dla innych ludzi. Nawet jeżeli grill nie generuje dymu, to przecież zapach roznosi się po całym osiedlu i nie każdy może sobie tego życzyć.
Podsumowując, w świetle prawa możliwe jest używanie grilla elektrycznego na balkonie bloku, ale tylko pod pewnymi warunkami. Po pierwsze, nie może tego zakazywać regulamin wspólnoty czy spółdzielni i sąsiedzi muszą wyrazić na to zgodę. I oczywiście, urządzenie powinno być ustawione w bezpiecznej odległości od materiałów palnych oraz elementów wystroju wnętrz.
Zobacz także:
W tym roku wolnego od szkoły jest zatrzęsienie. W maju trzeba wziąć 19 dni urlopu
Ziemniaki z ogniska serwuj tylko w ten sposób. Inaczej dziecko czeka ból brzucha
Sprzątnij pranie z balkonu! Wiemy, gdzie i kiedy Google Street View będzie robić zdjęcia