Tak barwione jajka wyglądają zjawiskowo. Łupiny z cebuli to nie jedyny składnik
Jak Wielkanoc, to pisanki. Nasze babki gotowały je w łupinach cebuli, a potem ewentualnie skrobały igłą wzory. Potem zachłysnęliśmy się kolorowymi barwnikami i "oblepiankami". Dziś segregujemy śmieci, używamy dzbanków filtrujących do wody, żeby nie produkować aż tyle plastiku. Słowem - wracamy do natury.
Wybrałam się do dyskontu po cebulę, żeby zafarbować jajka w sposób podpatrzony w internecie i... cebula była oskubana. Pracownica sklepu widząc, jak staram się wybrać te okazy, które mają najwięcej suchych łupinek, powiedziała, żebym pogrzebała na dnie kartonu, bo cebula już przebrana.
Barwienie jajek cebulą
Faktycznie, na dnie kartonu uchowało się trochę drobnicy, większość już została przebrana. - W tym roku jest szaleństwo, ludzie biorą jedną, dwie cebule i skubią, ile się da łupinek. Barwników w tym roku nie mamy , w zeszłym roku słabo się sprzedawały - mówi moja rozmówczyni. Widać ten trend również wśród moich znajomych, kilka lat temu w kościołach było kolorowo, dziś jest znowu naturalnie.
W moim rodzinnym domu wkładało się dużo łupin, na nie jajka, kolejna warstwa łupin i gotowanie do skutku. Po wizycie w sklepie zdobyłam znacznie mniej łupin, niż bym chciała, musiałam poradzić sobie z tym, co miałam. Wykorzystałam łupinki w szalotki i czerwonej cebuli. Wybrałam metodę barwienia w moro. Oprócz łupinek przydatne okazały się też cienkie skarpetki - takie rajstopowe.
Jak zrobić łaciate pisanki
Zdejmujemy z cebuli suchą warstwę łupinki (obrałam około 4 szalotek i trzy czerwone cebule). Łupinki tniemy w nieregularne kształty nożyczkami i mieszamy, następnie przekładamy porcję łupin do cienkiej skarpetki i ostrożnie wkładamy do niej jajko, rozkładając równomiernie fragmenty łupin. Skarpetkę należy ciasno zawiązać i umieścić w garnku z zimną wodą.
Całość gotujemy około 10 minut, a następnie zostawiamy jajka do wystygnięcia w tej wodzie. Po około 60 minutach odwijamy zawiniątka, żeby pisanki prezentowały się jeszcze efektowniej, można przetrzeć je papierowym ręcznikiem zwilżonym olejem spożywczym, będą pięknie błyszczeć. Ale zachciało mi się jeszcze więcej koloru!
Mieszana technika barwienia jajek
Dwa z czterech ugotowanych w rajstopach jajek, ostawiłam po wystygnięciu w tych "ubrankach". W takiej formie zanurzyłam je w wodzie jedno z niebieskim, a drugie z zielonym barwnikiem spożywczym i octem. Wyszły, jak... smocze, tak orzekł mój 6-letni syn. Jeśli chcecie jeszcze ciekawszych efektów, można wykorzystać, np. gałązkę asparagusu, albo suszonej lawendy, przykładamy ją bezpośrednio do skorupki jajka i dopiero wtedy okładamy dookoła łupinami cebuli.
Efekt, oceńcie sami, jeśli jednak wybieracie bardziej kolorowe zdobienia, koniecznie wypróbujcie metodę mojej redakcyjnej koleżanki, która wraz z córkami zabarwiła jajka na tęczowo .
Zobacz także:
4 w majonezie i 2 w żurku? Sprawdzamy, ile jajek można zjeść jednego dnia w Wielkanoc
By wyjść za mąż, potrzyj się jajkiem. Przesądy Wielkanocne potrafią zaskoczyć
Koniec 0 VAT na żywność. Tak drogiej Wielkanocy jeszcze nie było