Te pytania zadaj swojemu dziecku tuż przed snem. Tak wzmocnisz waszą relację
Ostatnie chwile przed snem są szczególnie ważne dla relacji z dzieckiem. To naprawdę magiczny moment, kiedy maluch już zbliża się do zaśnięcia, jest wyciszony i spokojny, może podsumować cały dzień.
To także moment, kiedy mamy w końcu czas, żeby ze sobą porozmawiać. Tak naprawdę, a nie w pośpiechu podczas smażenia naleśników czy tuż po powrocie z pracy, kiedy jesteśmy nieludzko zmęczeni. Co powiedzieć dziecku w tych wyjątkowych chwilach?
Kilka minut przed spaniem
Nie oszukujmy się, wszyscy mamy podobnie. W ciągu dnia nie ma czasu, by na spokojnie pobyć z dzieckiem. Rano szykujemy się do pracy, śniadanie, ubranka, tornistry. Po szkole starszaki się uczą, a maluchy dostają nowej energii do dzikich zabaw, skakania po łóżku czy biegania po placu zabaw.
Ale za to wieczór, już po kolacji i po kąpieli, kiedy powieki powoli zaczynają się zamykać, to świetny moment na to, żeby pobyć razem.
Te wyjątkowe kilka chwil ma ogromny wpływ na naszą relację z dzieckiem. W czasie spokojnej rozmowy tuż przed spaniem maluch może się do nas przytulić. Wygadać, opowiedzieć o swoich smutkach i radościach. A przede wszystkim po prostu poczuć się kochany i akceptowany.
Zasada jest tylko jedna — z każdym dzieckiem musisz spędzić chwilę sam na sam. Możecie zacząć od wspólnego czytania, ale potem do każdego z nich, zaczynając od malucha, na starszakach kończąc, musisz iść indywidualnie. Jeśli to możliwe, połóż się obok niego i spokojnie porozmawiajcie.
Rozmowa z dzieckiem tuż przed snem
Dorośli przed snem często mają tendencję do myślenia o minionym dniu. Podsumowywania plusów i minusów, wspominania dobrych i złych chwil. Dla dzieci ta chwila w łóżku też jest szczególna. Przychodzą do nich emocje, które nagromadziły się przez cały dzień.
Warto więc pomóc maluchowi pozbyć się ekscytacji, złości czy smutku. Pozwolić mu się wygadać. To dla rodziców także szczególny moment, ponieważ mogą dowiedzieć się wielu interesujących rzeczy. Z jakiegoś powodu tuż przed spaniem, przy delikatniej lampce, dzieciaki są bardziej skłonne do zwierzeń niż tuż po szkole.
Ta metoda działa także w przypadku nastolatków. Nawet jeśli hardo będą zaprzeczać, że potrzebują twojej obecności tuż przed snem, dla nich także warto znaleźć wieczorem chwilę jeden na jeden.
O czym warto rozmawiać przed snem z dzieckiem?
Nie wszystkie dzieci są skłonne do zwierzeń i mówienia o tym, co najbardziej ich boli i co najbardziej cieszy. Dlatego warto zadać kilka pomocniczych pytań, które mogą sprawić, że dziecko chętniej podzieli się swoimi emocjami:
- Co było dzisiaj najfajniejsze?
- Co było dzisiaj najtrudniejsze?
- Czy coś cię dzisiaj zasmuciło?
- Czy wydarzyło się dzisiaj coś miłego?
Te pytania z pozoru wydają się błahe, jednak działają jak klucz, który otwiera dziecko. Sprawiają, że pociechy, nawet nastolatki, zaczynają opowiadać, jak wyglądał ich dzień i dzielą się swoimi przeżyciami. Dzięki temu też mogą się wyciszyć i zapaść w spokojny sen.
Zobacz także:
Przestałam tam chodzić, bo nie mogłam na to patrzeć. Matki z placów zabaw są dziwne
3 emocje dziecka, których nie możesz zignorować. Zaniedbane wrócą z podwójną siłą
Zarabiamy 8 tys. i stać nas na wszystko. Nie wiem, jak ludzie mogą narzekać!