W poniedziałek w Sygnałach Dnia Polskiego Radia minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapewnił, że w najbliższym czasie nie będzie systemowego kierowania dzieci na naukę zdalną. Wiele rodziców i dzieci drży na samą myśl o nauce zdalnej. Na szczęście w poniedziałkowej audycji Polskiego Radia minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek przekonywał, że dzieci w dalszym ciągu będą uczyły się stacjonarnie w szkołach.
Minister edukacji ogłosił na konferencji prasowej otwarcie naboru wniosków w programie Laboratoria Przyszłości. Około 1 mld zł trafi do szkół podstawowych w całym kraju na zakup nowoczesnego wyposażenia rozwijającego umiejętności uczniów. Przemysław Czarnek wraz z pełnomocnikiem prezesa Rady Ministrów ds. GovTech Justyną Orłowską wziął udział w konferencji prasowej w Szkole Podstawowej nr 3 im. Małego Powstańca w Ząbkach koło Warszawy. Podczas niej szef MEiN ogłosił, że rusza nabór wniosków do rządowego programu Laboratoria Przyszłości.
Minister Edukacji i Nauki objął patronatem honorowym zorganizowany przez TVP konkurs dla uczniów wszystkich szkół podstawowych w Polsce, nawiązujący bezpośrednio do programu „You Can Dance – Nowa Generacja”. Głównym celem konkursu jest promocja aktywności fizycznej wśród dzieci.TVP zorganizowała konkurs dla uczniów wszystkich szkół podstawowych w Polsce, nawiązujący bezpośrednio do programu „You Can Dance – Nowa Generacja”. Jest to popularna audycja propagująca taniec, w którym uczestniczą uzdolnione dzieci w wieku 8-13 lat. Patronatem honorowym inicjatywę objął Minister Edukacji i Nauki, Przemysław Czarnek.
Przemysław Czarnek i minister zdrowia Adam Niedzielski wzięli w poniedziałek udział w uroczystej inauguracji roku akademickiego 2021/2022 na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym (PUM) w Szczecinie. Minister edukacji i nauki powiedział, że dodatkowy ekstra miliard złotych zostanie przeznaczony na rozwój nauki i szkolnictwa wyższego.W poniedziałek odbyła się uroczysta inauguracja roku akademickiego 2021/2022 na Pomorskim Uniwersytecie Medycznym (PUM) w Szczecinie. Wzięli w niej udział minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek i minister zdrowia Adam Niedzielski. Minister nauki i edukacji poruszył temat rozwoju nauki i szkolnictwa wyższego w Szczecinie i woj. zachodniopomorskim. Zaznaczył, że szczecińskie ośrodki powinny móc się rozwijać tak jak placówki naukowe w Warszawie, Krakowie czy Poznaniu.
Przed gmachem Ministerstwa Edukacji i Nauki w alei Szucha protestuje kilkanaście młodych osób. Są to przedstawiciele Młodzieżowego Forum LGBT+. W ten sposób wyrażają swój sprzeciw przeciw polityce ministra Przemysława Czarnka. Od godziny 7 protestujący blokują wejście Ministerstwa Edukacji i Nauki. Część z nich przykleiła się do ziemi na cześć ofiar nienawiści i homofobii. Twierdzą, że sprzeciwiają się propagandzie nienawiści ministra Czarnka.
24 września premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrem edukacji Przemysławem Czarnkiem odwiedzili Liceum Ogólnokształcące im. Cypriana Kamila Norwida w Radzyminie. Jedna z uczennic udostępniła nagranie z tego wydarzenia, które stało się hitem TikToka. Zostało już jednak usunięte. Było widać na nim, że przez niektórych uczniów politycy nie byli mile widziani. 24 września premier Mateusz Morawiecki wraz z ministrem edukacji Przemysławem Czarnkiem złożyli wizytę w Liceum Ogólnokształcącym im. Cypriana Kamila Norwida w Radzyminie. Był to wyjątkowy dzień dla uczniów szkoły, ponieważ placówka obchodziła wtedy 200. rocznicę patrona.
Minister edukacji Przemysław Czarnek wywołał kolejną, wielką kontrowersję swoją wypowiedzią w TVP Info. Rozmowa dotyczyła rodzicielstwa. W pewnym momencie szef resortu edukacji powiedział - Rodzic to ten, co zradza potomstwo - słuchamy. W sieci wybuchła zagorzała dyskusja. Minister Czarnek niejednokrotnie w kontrowersyjny sposób wypowiadał się publicznie na temat różnych spraw, jednak zdaniem wielu internautów tym razem przesadził. Na odpowiedzi nie przyszło czekać długo.
Minister edukacji i nauki Przemysław Czarnek zapowiedział spore zmiany, związane z terminami ferii i pensjami dla nauczycieli. Czy szkoła po pandemii wróci do starych zasad?W roku szkolnym 2020/2021 ferie dla uczniów odbywały się w całym kraju w jednym wspólnym terminie: od 4 do 17 stycznia. Było to związane z sytuacją pandemiczną, lockdownem i przejściem na zdalne nauczanie.
Minister edukacji w rozmowie dla TVP Info wypowiedział się na temat lekcji religii w szkołach. Przemysław Czarnek zapewniał, że lekcje te nigdy nie będą obowiązkowe. - Religia nigdy nie będzie obowiązkowa. Najwcześniej za dwa lata chcemy wprowadzić obowiązek uczęszczania na lekcje religii lub etyki - powiedział minister edukacji. Na co powinni przygotować się rodzice?
Wielkimi krokami zbliża się nowy rok szkolny, który dla polskich uczniów rozpocznie się w trybie stacjonarnym. To jednak nie jedyna zmiana, której można spodziewać się w placówkach. Minister edukacji, Przemysław Czarnek, zapowiedział już kolejne. Dotyczyć będą one wszystkich uczniów, ale także nauczycieli.Rok szkolny 2021/2022 rozpocznie się w trybie stacjonarnymDzieci wrócą do szkół i przedszkoli już 1 wrześniaPrzemysław Czarnek ogłosił kilka zmian dla uczniów i nauczycieliZmiany dotyczyć będą m.in. egzaminów, zajęć WDŻ i wycieczekJuż w najbliższą środę rozpocznie się rok szkolny 2021/2022. Dla polskich uczniów ruszy on jednak nietypowo, bo w sposób zupełnie stacjonarny. Przypomnijmy, że podczas pandemii koronawirusa dzieci i młodzież w Polsce większość czasu spędzili na nauce zdalnej bądź hybrydowej. - 1 września po długotrwałym okresie nauki zdalnej wszyscy uczniowie i słuchacze wracają do stacjonarnych zajęć w szkołach i placówkach – informuje Ministerstwo Edukacji i Nauki na swojej stronie internetowej.
Zapadła decyzja Ministerstwa Edukacji i Nauki ws. lekcji religii i etyki w polskich szkołach. Jak zapowiadał wcześniej Przemysław Czarnek, przedmioty już wkrótce mają stać się obowiązkowe. W związku z tym w placówkach wzrosło zapotrzebowanie na nauczycieli etyki. Wiadomo, na których uczelniach będą się oni kształcić. „To jest granda” – grzmi w sieci posłanka Paulina Matysiak.Obowiązek uczęszczania przez uczniów na lekcje religii lub etyki od zawsze było kwestią sporną. Przypomnijmy, że dotychczas o potrzebie uczestniczenia w tych zajęciach decydowali rodzice uczniów. Niedługo nie będą mieć już takiej możliwości – Ministerstwo Edukacji i Nauki podjęło decyzję.
Tegoroczne przecieki maturalne odbiły się szerokim echem w mediach. Choć co roku pojawiają się informacje w internecie dotyczące rzekomych przecieków z maturalnych arkuszy, to zazwyczaj okazują się one fałszywe. Jednak zdarza się, że faktycznie niektórzy uczniowie dostają informacje o tym, co będzie na egzaminie, zanim ten się w ogóle rozpocznie. Przemysław Czarnek w czasie swojego wystąpienia zaznaczył, że 99,9% dyrektorów w Polsce bardzo dobrze wywiązuje się ze swoich obowiązków, jeżeli chodzi o zabezpieczenie arkuszy maturalnych. Niestety wciąż pozostają tacy, którzy nie podchodzą do tego, tak jak należy.W tym roku doszło do przecieku na terenie województwa podlaskiego. Szef CKE informował już, że o wszystkim została poinformowana policja i to właśnie organy ścigania są odpowiedzialne za sprawdzenie, jak i kiedy dokładnie doszło do przecieku. Jednak wiele osób zastanawiało się, czy w związku z tym, że informacje dotyczące pytań wyciekły, to uczniowie będą musieli powtarzać swoje egzaminy.
Podczas swojego wystąpienia w TVN 24, minister edukacji Przemysław Czarnek był pytany między innymi o możliwy termin powrotu uczniów do szkół. Polityk wprost powiedział, od czego będzie on zależał, a także podał możliwy termin.Już w poprzednich wywiadach z ministrem edukacji mogliśmy usłyszeć, że politycy nie wykluczają powrotu uczniów do szkół jeszcze w kwietniu. W tamtym momencie, kiedy praktycznie każdego dnia padał kolejny rekord w ilości zakażeń koronawirusem w ciągu doby, wydawało się to niemożliwe. Jednak Przemysław Czarnek nadal pozostaje przy swoim i twierdzi, że przy odpowiedniej sytuacji epidemiologicznej w kraju, uczniowie wrócą do szkół już 26 kwietnia. - Mamy nadzieję na powrót dzieci do szkół od poniedziałku 26 kwietnia. Ale stanie się tak, jeśli sytuacja pandemiczna na to pozwoli - powiedział Przemysław Czarnek.
Minister Czarnek rozwikłał wszelkie wątpliwości co do tegorocznych wakacji. Jak wynika z jego wypowiedzi, nie mamy się czego obawiać, a wakacje rozpoczną się równo za 86 dni. Rozpoczęcie roku szkolnego ma odbyć się 25 czerwca.
W ciągu ostatnich trzech dni rejestrowane są rekordowe ilości zakażeń koronawirusem w ciągu doby. Ze względu na trzecią falę pandemii w naszym kraju wprowadzone zostały też dodatkowe obostrzenia, które dotknęły między innymi przedszkola oraz żłobki. Mimo to Przemysław Czarnek podczas jednego ze swoich wystąpień przedstawił możliwy termin powrotu uczniów do szkół, który wydaje się nadwyraz optymistyczny.Nie ulega wątpliwości, że tryb zdalnego nauczania niesie ze sobą liczne problemy, które z czasem stają się coraz bardziej widoczne. Dużo się mówi o zaległościach w ilości przyswajanego materiału wśród uczniów, jak i negatywnym wpływie nauki w formie zdalnej na psychikę wśród dzieci. Z tego też względu wielu rodziców i nauczycieli z utęsknieniem czekają na moment, kiedy uczniowie będą mogli wrócić do swoich szkolnych ławek. Według Przemysława Czarnka już niedługo może się to spełnić.
Wielu rodziców oczekiwało po dzisiejszym wystąpieniu Ministra Edukacji i Nauki ogłoszenia, kiedy starsi uczniowie będą mogli wrócić do szkół. Niestety jak na razie brak jednoznacznych komunikatów ani terminów, kiedy mogłoby to nastąpić. Jednak Przemysław Czarnek podzielił się zmianami, które wprowadzono w rozporządzeniu wydanym przez MEiN.
Przemysław Czarnek w końcu zabrał głos w sprawie starszych uczniów. Gdy oficjalnie poinformowano, że dzieci z klas I-III z końcem ferii zimowych przerwą edukację w trybie zdalnym, wielu zaczęło dopytywać, co ze starszymi uczniami. Teraz już wiadomo.