Dzieci Barbary Sienkiewicz zostały same na świecie. Kto się nimi zaopiekuje?
Aktorka Barbara Sienkiewicz niedawno osierociła dwoje dzieci: Piotrusia i Anię. Dziewięcioletnie bliźnięta nie mają rodziny, która mogłaby się nimi zająć, więc na razie pozostają w pieczy zastępczej.
Chociaż mama napisała testament, w którym wyznaczyła opiekuna dla swoich dzieci, bliźnięta nadal czekają na decyzję sądu. Ich dalszy los wcale nie jest przesądzony.
Barbara Sienkiewicz osierociła bliźnięta
Barbara Sienkiewicz to aktorka epizodyczna i drugoplanowa, która występowała w wielu popularnych serialach. Prawdziwą sławę jednak przyniosło jej dopiero to, że urodziła dopiero w wieku niespełna 60 lat, została okrzyknięta najstarszą matką w Polsce. Dwa tygodnie temu, 7 czerwca, dotarła do nas smutna wieść o jej niespodziewanej śmierci.
Ania i Piotruś zostali sierotami i trafili do placówki opiekuńczej. Dzieci nie znają swojego ojca, nie mają także innej rodziny. W tamtym roku zmarła ich ukochana babcia, mama Barbary Sienkiewicz, która pomagała w ich wychowaniu. Zostały same na świecie.
"Napisałam testament i zostawiłam go w domu"
Kobieta zdawała sobie sprawę ze swojego wieku i wyzwań, które mogą pojawić się w jej rodzinie. Postanowiła zabezpieczyć bliźnięta, Anię i Piotrusia, na każdą okoliczność. Dlatego napisała testament, w którym zaznaczyła, kto ma się zająć jej dziećmi w przyszłości.
W programie "Wieczorny Express" Sienkiewicz mówiła:
Bardzo różnie w życiu bywa. Jakiś czas temu musiałam pojechać do Łodzi, załatwić jakąś sprawę. Jechałam samochodem trasą szybkiego ruchu. Przed wyjazdem do Łodzi napisałam testament i zostawiłam go w domu.
W wywiadach aktorka zdradziła także, kto ma się zająć jej dziećmi w razie potrzeby. Miała to być marszałkini Wanda Nowicka. Drogi obu kobiet przecięły się w 2015 roku, kiedy to polityczka próbowała pomóc Sienkiewicz w wywalczeniu zasiłku macierzyńskiego od ZUS-u.
Po śmierci aktorki okazało się jednak, że nie jest to takie proste. Wanda Nowicka stwierdziła, że dopiero z mediów dowiedziała się, że to ona miałaby zostać opiekunką Piotrusia i Ani. Dzieci pozostają nadal w pieczy zastępczej.
Kto zajmie się dziećmi Barbary Sienkiewicz
Okazuje się jednak, że w testamencie wcale nie padło nazwisko marszałkini Wandy Nowickiej. Jak podaje fakt.pl, Barbara Sienkiewicz wymieniła tam inną "zaprzyjaźnioną osobę". Oczywiście nic nie dzieje się automatycznie i sam testament to za mało, by dzieci do niej trafiły.
Muszą poczekać na decyzję sądu, ale wyznaczenie konkretnej osoby do opieki nad dziećmi przez rodziców na wszelki wypadek, to dobra decyzja. Wskazanie nie jest wiążące, jest jednak znaczną podpowiedzią dla sędziego. W takich smutnych przypadkach sąd bierze pod uwagę preferencje rodzica.
Oczywiście kurator sądowy musi sprawdzić, czy kandydat na opiekuna jest osobą godną zaufania. Bierze pod uwagę jego zarobki, możliwości i tryb życia. Sąd może też wysłuchać życzeń dzieci i na tej podstawie zdecydować, pod czyją opieką się znajdą.
Opiekunem może zostać osoba samotna. Warunkiem jest tylko to, że nie może być karana i musi mieć nieposzlakowaną opinię. Musi mieć także środki i czas, by zapewnić dzieciom bezpieczeństwo.
Zobacz także:
O tej ciąży mówiła cała Polska. Tak wyglądała droga Barbary Sienkiewicz do macierzyństwa
"Był mężczyzną, który chciał mieć dzieci". Barbara Sienkiewicz szczerze o ojcu bliźniąt
Dzieci Barbary Sienkiewicz poszły w ślady sławnej mamy. Scena stała się ich drugim domem
Pogrzeb Barbary Sienkiewicz
Choć aktorka zmarłą 7 czerwca, pogrzeb planowany jest dopiero na 27 czerwca. Jak udało się ustalić dziennikarzom "Faktu", aktorka spocznie na Cmentarzu Północnym w Warszawie obok swojej matki.
Organizacją pochówku zajmuje się Związek Artystów Scen Polskich i wyznaczona w testamencie aktorka. To ona została wskazana przez zmarłą jako opiekunka bliźniąt. Nie są znane jej personalia.
Prezes ZASP poinformował, że Związek jest gotów wypłacić zasiłek pogrzebowy, jeśli zajdzie taka potrzeba, a także opłaci wsparcie terapeutyczne dla Ani i Piotrusia, którzy muszą uporać się z traumatycznym doświadczeniem.
Zobacz także:
O tej ciąży mówiła cała Polska. Tak wyglądała droga Barbary Sienkiewicz do macierzyństwa
"Był mężczyzną, który chciał mieć dzieci". Barbara Sienkiewicz szczerze o ojcu bliźniąt
Dzieci Barbary Sienkiewicz poszły w ślady sławnej mamy. Scena stała się ich drugim domem
