Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Życie rodzinne > Truskawkowy blok czekoladowy będzie hitem tego lata. Deser rodem z PRL-u w nowej wersji
Beata Łajca
Beata Łajca 31.05.2024 11:40

Truskawkowy blok czekoladowy będzie hitem tego lata. Deser rodem z PRL-u w nowej wersji

truskawkowy blok z mleka w proszku
fot. Portal Parentingowy/Beata Łajca

Truskawkowy blok czekoladowy to pyszny i szybki deser bez pieczenia, podbił serca  mojej rodziny. Koniecznie wypróbuj ten przepis w sezonie truskawkowym. Różowy blok z mleka w proszku wygląda i smakuje wspaniale, a jego truskawkowy aromat roznosi się po całym domu.

Blok czekoladowy to absolutny hit wśród deserów naszego dzieciństwa. W PRL o czekoladzie można było marzyć tylko od święta, a słodkiego się chciało na co dzień. Mamy robiły więc te cuda z mleka w proszku, bo były tanie i bardzo wydajne, a my zajadaliśmy się nimi bez opamiętania. Klasyczny blok czekoladowy ma kilka wariantów, a ten różowy z truskawkami to zdecydowanie najlepszy z nich.

Blok z mleka w proszku z truskawkami

Na temat bloku czekoladowego rodem z PRL powstało już wiele wariacji. Można go zrobić w wersji białej, bez kakao, ale z orzechami. Ale w sezonie truskawkowym musisz spróbować różowej wersji bloku z mleka w proszku. Dodatek truskawek sprawia, że deser ma śliczny kolor i wspaniały owocowy aromat. 

Składniki:

  • 1 i ¼ kostki masła,
  • paczkę mleka w proszku,
  • szklankę cukru,
  • 250 g truskawek,
  • 100 g herbatników,
  • 100 g rodzynek.

Herbatniki są obowiązkowym składnikiem różowego bloku. To one nadają mu przyjemną chrupkość. Mogą być jasne albo ciemne. Możesz też wymieszać obydwa rodzaje. Za to rodzynki da się zastąpić na wiele sposobów.

Świetnie pasuje żurawina, suszone daktyle czy morele. A jeżeli twoja rodzina lubi bardziej chrupiące desery, wybierz orzechy, np. laskowe. Wymieniając składniki, zachowaj proporcje, aby różowy blok z mleka w proszku miał odpowiednią konsystencję.

truskawkowy blok z mleka w proszku
fot. Portal Parentingowy/Beata Łajca

Truskawkowy blok z mleka w proszku - przygotowanie

Przygotowanie truskawkowego bloku z mleka w proszku jest banalnie proste. Od klasycznego przepisu różni się tylko tym, że zamiast wody, dodajemy truskawki. Połączenie składników zajmuje zaledwie kilka minut, ale na deser trzeba trochę poczekać. Powinien się chłodzić w lodówce przynajmniej kilka godzin.

Naszykuj sobie naczynie, w którym będziesz przygotowywać truskawkowy blok czekoladowy. Może to być keksówka – dzięki niej uzyskasz kształt charakterystyczny dla tradycyjnego bloku czekoladowego. Ale dobrze sprawdzi się też podłużny plastikowy pojemnik. Z niego dużo łatwiej będzie wydostać gotowy blok. Właśnie takiego naczynia użyłam do przygotowania mojego deseru.

Zacznij od truskawek. Pozbądź się szypułek, dokładnie umyj owoce i wysusz papierowym ręcznikiem. Następnie zblenduj na gładki mus. Teraz wrzuć masło do większego rondelka, albo niewielkiego garnka i postaw na małym ogniu. Dodaj do niego cukier, zamieszaj i podgrzewaj, aż całkowicie się rozpuści.

Różowy blok z mleka w proszku z truskawkami - jak zrobić

Do masła z cukrem dodaj mus truskawkowy i dokładnie wymieszaj. Odstaw garnek z ognia i daj mu 5 minut, aby lekko ostygł. W tym czasie pokrusz herbatniki na kawałki. Potem powoli dodawaj mleko w proszku do masła z truskawkami i mieszaj – najlepiej rózgą. Masa szybko stanie się bardzo gęsta. Wtedy zamień rózgę na łyżkę i dodaj herbatniki i rodzynki. Delikatnie, ale dokładnie wymieszaj całość.

Przełóż masę do wybranego naczynia i dobrze dociśnij. Najlepiej zrobić to po prostu dłonią. Wyrównaj powierzchnię deseru i odstaw, aż całkowicie wystygnie. Potem schowaj go do lodówki, co najmniej na 5 godzin. Będzie dość twardy, ale powinien się świetnie kroić.

Gotowy truskawkowy blok z mleka w proszku ma śliczny różowy kolor i obłędnie pachnie truskawkami. Świetnie prezentuje się pokrojony na plastry, albo równe kosteczki. 

Blok z mleka w proszku dla dziecka

Truskawkowy blok z mleka w proszku bardzo smakował mojej starszej córce i na pewno pokochają go wszystkie dzieci. Ale trzeba pamiętać, że chociaż zawiera bardzo dużo pożywnego mleka w proszku, to małym dzieciom nie można dawać go zbyt często. Blok czekoladowy ma w składzie sporo cukru, który nie powinien znajdować się w diecie najmłodszych dzieci.

Żeby różowy blok był odrobinę zdrowszy, biały cukier można zastąpić trzcinowym, chociaż zmieni on trochę kolor gotowego deseru. Na szczęście truskawkowy blok z mleka w proszku można zrobić w wersji bezglutenowej. Wystarczy, zamiast herbatników użyć chrupiących orzechów. A jeżeli twoje dziecko ma alergię na orzechy, postaw na suszone owoce i ryż preparowany.

Zobacz także:

Takiego deseru z mleka w proszku nie znałaś. Prosty przepis na biały blok czekoladowy

Moja mama robi najlepszy biszkopt z truskawkami. Przepis to łatwizna

1 składnik wystarczy, by truskawki pięknie dojrzewały na balkonie. Zbierzesz całą łubiankę

Powiązane
Karol Strasburger
Pokręcony quiz z pytaniami z "Familiady". Zgadniesz, jak odpowiedzieli ankietowani?
Jak usunąć ciemne plamy po bańkach mydlanych? Na pewno nie w pralce
zabawa bańkami
zabawa bańkami
Co takiego jest w bańkach, że dzieci tak wariują na ich punkcie? Trudno powiedzieć, ale bańki na pewno będą wielką atrakcją na wielu imprezach z okazji Dnia Dziecka.  Są kolorowe, ulotne i wyjątkowo nietrwałe, czego nie można powiedzieć o plamach, jakie pozostawiają na dziecięcych ubrankach. Jak sobie z nimi poradzić?Najlepsze bańki powstają z płynu ze sklepu. Żadna domowa mieszanka nie może się z nim równać. A to dlatego, że bańki ze sklepu mają sporo dodatków, w tym glicerynę. To dzięki niej udaje się zrobić całe stada baniek, ale również ona jest odpowiedzialna za trudne plamy. Jest jednak niezawodny sposób na ciemne plamy po bańkach mydlanych.
Czytaj dalej
Nikt nie chce się zająć dzieckiem 13-latki, która urodziła na szkolnej wycieczce
szpitalne łóżeczko
szpitalne łóżeczko
Wszystko wskazuje na to, że noworodek urodzony przez 13-latkę na szkolnej wycieczce, pozostanie w szpitalu na dłużej. I to nie dlatego, że jego stan się pogorszył. Dziecko czuje się coraz lepiej i jego życiu nic już nie zagraża. Problem polega na tym, że nikt nie chce się nim zaopiekować. Na pewno nie może zrobić tego samodzielnie jego matka, która sama jeszcze jest dzieckiem.Historia nastolatki, która urodziła na szkolnej wycieczce, jest szokująca. A teraz oprócz niedowierzania, przychodzi też ogromny smutek. Bo wygląda na to, że jej nowo narodzone dziecko nie będzie miało łatwego życia. Losem noworodka nikt się nie interesuje.
Czytaj dalej