Nowa kampania Biedronki pod hasłem Gang Mocniaków wywołała burzę. W sklepie pojawiły się pluszowe zabawki przedstawiające produkty żywnościowe. Jedna z nich – parówka Patrycja – wzbudziła spore kontrowersje. „Już wołają za moją córką – Patrycja Parówka!”, „Dobrze, że moje dziecko ma inaczej na imię!”, bulwersują się rodzice. Dla wielu z nich ta akcja promocyjna to potencjalne źródło prześmiewek wycelowanych w ich dzieci. I to jeszcze nie jest jedyny problematyczny akcent Gangu Mocniaków.
Są niemal bezbarwne i malutkie. Prawie ich nie widać, a mogą narobić wiele złego w naszym domu, zwłaszcza jeśli mamy w rodzinie alergika. Najbardziej narażone są najmniejsze dzieci, które chodzą po podłodze na czworakach.Mowa o robakach zwanych gryzkami lub psotnikami. Kryją się w przeróżnych zakamarkach naszych domostw, a to dlatego, że mają tu mnóstwo jedzenia. Żywią się przeróżnymi szczątkami organicznymi, np. ziarenkami rozsypanej i zapomnianej w szafce mąki...
15 września obchodzimy Międzynarodowy Dzień Kropki (International Dot Day). Choć tego dnia większość przedszkolaków przychodzi do placówki w stroju ozdobionym właśnie ciapkami, to wcale nie o strój w tym dniu chodzi.Dzień Kropki to wielkie święto dziecięcej kreatywności, 15 września przedszkolaki przychodzą w strojach nawiązujących do wydarzenia. Ale ma je to zachęcić do udziału w zajęciach kreatywnych, które ukażą ich talenty i ośmielą je do dzielenia się nimi ze światem.
Kamila jest mamą siedmioletniego Kuby. Gdziekolwiek się nie ruszą, czy to na wycieczkę, czy po prostu do galerii handlowej, ona ma zawsze w torebce adrenalinę. Nigdy nie zapomni tego pierwszego razu, kiedy jej syn zjadł jakieś orzechy.Zesztywniał mu język i wargi. Na brodzie pojawiły się czerwone plamy, które w ciągu kilku minut rozprzestrzeniły się na szyję, dekolt i ramiona. Dziecko zaczęło słabnąć, czuło się fatalnie. Nie wiadomo, co by się stało, gdyby natychmiast nie zostało przewiezione do szpitala...
To się dzieje naprawdę, kochani. Idziemy do domku – napisała w mediach społecznościowych pani Dominika Clarke, mama słynnych pięcioraczków z Horyńca. Wrzuciła też na swoje konto filmiki z powrotu synka oraz piękne zdjęcie, na którym widzimy całą rodzinę w komplecie. Wreszcie są razem.Na nagraniu widzimy, jak rodzice zabierają synka z hospicjum, jest powitanie z rodzeństwem w domu. Jest też piękna fotografia całej rodziny.
Choć jeszcze jest ciepło, w przychodniach już zaczął się ruch. Pediatrzy alarmują, że przybywa dzieci z podobnymi objawami – kaszel, chrypka, nieznośny ból podczas przełykania. To może być przeziębienie, zapalenie gardła, ale nie tylko.Co się dzieje? Wystarczyło kilka dni roku szkolnego, by wirusy się uaktywniły. Nie pomagają też nagłe zmiany temperatur, których doświadczamy, na przykład, wchodząc z upalnego przystanku do lodowatego autobusu.
Kilka dni temu niemal cała Polska przeżywała dramat mamy pięcioraczków, której synek nie może wrócić ze szpitala do domu. Czaruś został przeniesiony do hospicjum. Teraz nadeszły lepsze informacje.
Guma do żucia ma długą historię, sięgającą starożytności. Wygląda na to, że ludzie zawsze lubili żuć! Jest to jedna z naszych ulubionych „przekąsek”. Co ciekawe, guma balonowa zwykle jest różowa. Dlaczego tak się dzieje?Rynek jest bogaty w różnorodność smaków i kolorów i oczywiście gumy są różne. Jednak zdecydowana większość jest po prostu różowa, a wytłumaczenie tej ciekawostki kryje się w historii i tradycji, a także – w psychologii koloru.
Dziennikarze katolickich redakcji mocno się zdziwili, kiedy otworzyli maila z zaproszeniem na wrocławski Marsz dla Jezusa. Wśród załączników, poza mapką znaleźli zdjęcie nagiej dziewczynki. Jeden z organizatorów wydarzenia, Andrzej B., który rozsyłał maile, był już raz skazany za pedofilię.Policję zaalarmowała jedna z dziennikarek. B. tłumaczył się dość pokrętnie.
Każdy rodzic chce dla swoich dzieci wszystkiego, co najlepsze. Urodziny naszych potomków są poniekąd również naszym świętem, zwłaszcza jeśli to dziecko upragnione i wyczekane. Nicole Sochacki-Wójcicka, znana w sieci jako Mama Ginekolog wzięła sobie to do serca. Kobieta, która ostatnimi czasy nie miała dobrej prasy, wyprawiła 5. urodziny młodszego syna z wielkim rozmachem.
Dziewczynka urodziła się chwilę przed trzęsieniem ziemi, które nawiedziło Maroko. Trudno sobie wyobrazić, co przeżywają jej rodzice, spędzając pierwsze dni z noworodkiem w przydrożnym namiocie.Historię narodzin dziewczynki opisuje BBC. Dziecko miało szczęście, bo przyszło na świat, zanim zatrzęsła się ziemia w Maroko.
Uzależnienie od smartfonów to smutna rzeczywistość. Co gorsza, w dużej mierze dotyka ono młodych ludzi, nastolatków, a nawet dzieci. Nałogowiec, którego pozbawi się dostępu do komórki, może zacząć zachowywać się nieprzewidywalnie, a nawet stracić zupełnie nad sobą kontrolę. O tym, co może się stać, gdy posuniemy się do tak radykalnego kroku, jak zabranie komórki, przekonała się boleśnie pewna matka. Opublikowała na TikToku nagranie, które chwyta za serce. Nikt nie chciałby znaleźć się w podobnej sytuacji.
Nasze babcie nie miały tak łatwego dostępu do suplementów, jaki mamy dzisiaj. Radziły sobie, więc sięgając po to, co daje natura. Dziś, kiedy żyjemy coraz bardziej świadomie, wracamy do korzeni, do wiedzy, która przez pokolenia ratowała zdrowie naszych przodków. Napary, odwary i oleje na odporność od kilku lat biją rekordy popularności. Wyciągi z dzikorosnących ziół coraz częściej goszczą w naszych domach. Nic dziwnego, że rynek naturalnych preparatów na odporność rośnie w zaskakującym tempie. Niektóre z tych substancji warto znać i wykorzystywać.
39-letniemu mieszkańcowi gminy Dubienka w powiecie chełmskim grozi do 5 lat więzienia. Mężczyzna przez lata znęcał się fizycznie i psychicznie nad rodziną. Wpadł, bo polał kota wrzątkiem.Policja otrzymała zgłoszenie o awanturze domowej. Kiedy dojechali na miejsce, zobaczyli mężczyznę, który terroryzował własną rodzinę. Zatrzymany groził śmiercią żonie, w ręce trzymał nóż.
Z roku na rok na religię w polskich szkołach chodzi mniej dzieci. Jak bumerang powraca też temat, czy te zajęcia są obowiązkowe. Czy szkoła może wymagać oświadczenia, że na religię dziecko nie chodzi i co będzie robić w czasie, kiedy jego klasa będzie na katechezie? Na wszystkie pytania odpowiadamy poniżej.Rodzice uczniowie coraz częściej zastanawiają się, czy dziecko może nie chodzić na religię, czy w tym czasie powinno mieć zajęcia z etyki, a jeśli nie, to jak rozwiązać tę sytuację. Sprawdziliśmy dokładnie, co mówi prawo, ale też jakich formalności trzeba dopełnić w szkole, aby dziecko miało zapewnioną opiekę w czasie katechezy.
Gdy maluch pokasłuje lub ma katar, naturalnie spodziewamy się u niego podwyższonej temperatury ciała. Ale co, kiedy dziecko ma tylko gorączkę, a poza tym nic innego nie wskazuje, że może być chore?Powodów gorączki u dziecka może być wiele. Warto wiedzieć, jakie kroki należy po kolei podejmować, gdy już się pojawi. Na co zwrócić uwagę? Jakie badanie wykonać? Posłuchaj pediatry z TikToka.
Apteczka każdej mamy powinna być wyposażona w szereg produktów, potrzebnych w różnych okolicznościach. Plastry, środek do dezynfekcji, wapno, syrop przeciwgorączkowy – to są oczywistości. A w co jeszcze warto się wyposażyć?Jednym z takich niezastąpionych preparatów jest maść z hydrokortyzonem. To tani i dostępny bez recepty środek, który może przynieść ulgę w wielu sytuacjach. Dowiedz się, na co pomaga maść z hydrokortyzonem i dlaczego – na wszelki wypadek – warto ją sobie kupić.
Do wczoraj Michał Adamczyk uchodził, jak pisał Onet, za jedną z dość tajemniczych postaci TVP. Ale to się zmieniło. Na jaw wyszła sprawa sprzed lat, w której dziennikarz został oskarżony o przemoc wobec swojej partnerki. Przy okazji była żona ujawniła, jak dziennikarz podchodził do sprawy alimentów.
Od czasu do czasu na skórze każdego dziecka pojawia się wysypka. To może być tylko chwilowe podrażnienie, alergia, ale także objaw jednej z typowych chorób wieku dziecięcego, które przebiegają właśnie z wysypką. Ospa? Odra? Szkarlatyna? To są pytania, które zadają sobie rodzice, oglądając zmiany na ciele dziecka. Oczywiście, odpowiedzieć na nie powinien lekarz, ale nie zaszkodzi nieco wyedukować się w tym zakresie. Przedstawiamy, jak odróżnić typowe wysypki dziecięce.
Początek szkoły to spory test dla odporności dzieci. Nawet jeśli na dworze wciąż jest ciepło, to zderzenie z florą bakteryjną rówieśników może okazać się... brutalne. Pierwsze katarki i drobne infekcje potrafią skutecznie popsuć nastrój nowego roku szkolnego. Z pomocą przychodzi polska cytryna.Berberys, bo o nim mowa jest krzewem ozdobnym, chętnie sadzimy go w ogrodach, można spotkać go także w parkach miejskich. W jego maleńkich owocach znajdziesz dużo witaminy C, która nie ulega zniszczeniu po podgrzaniu. Witamina C wspiera odporność, więc ruszaj do parku na zbiory!
Pewna mama opisała w mediach społecznościowych mrożącą krew w żyłach historię, którą przeżyła ostatnio w miejscu pozornie bezpiecznym. Kobieta przestrzega innych rodziców.Nikt nie chciałby przeżyć tego co ona, kiedy odkryła, że but jej córki zaklinował się w urządzeniu...
Niemal każde dziecko przechodzi na pewnym etapie swojego rozwoju okres neofobii, czyli przywiązania tylko do określonych pokarmów i odrzucania innych. Neofobia jest naturalna i z czasem mija.Niektóre dzieci mają o wiele silniejszą awersję do jedzenia. Przeciąga się ona w czasie i bywa, że nawet nastolatek unika różnych produktów z powodu ich koloru, czy konsystencji. Jeśli to odbija się na jego zdrowiu, warto zrobić diagnozę AFRID.
Czerwone dłonie u dziecka to problem, który może mieć wiele przyczyn. Najczęściej winne jest zwykłe przesuszenie skóry, na przykład spowodowane nieprawidłowym myciem. Ale czasem może to być też objaw poważniejszej choroby. Objawy, które pojawiają się na skórze, nazywamy egzemą (to ogólne określenie, którego dermatolodzy używają, jeśli pojawi się stan zapalny). Egzema może być spowodowana alergią, ale nie tylko. Wyjaśniamy, co powoduje egzemę na dłoniach u dziecka.
Choć rok szkolny rozpoczął się na dobre, wciąż uczniowie i nauczyciele przyzwyczajają się do rzeczywistości po wakacjach. Pierwsze dni września to także okazja dla ministra edukacji, aby odwiedzać placówki w całym kraju. Prof. Przemysław Czarnek gościł na inauguracji roku szkolnego w Specjalnym Ośrodku Szkolno-Wychowawczym w Węgrowie. Polityk witał się z uczniami, podając im rękę. Jedna z dziewczynek zaskoczyła go swoją reakcją.
Marka Sinsay wycofuje aż siedem artykułów. W komunikacie przekazano, że mogą być toksyczne dla dzieci. Jeśli kupiliście te rzeczy, bezzwłocznie zwróćcie je do sklepu. Sklepy Sinsay szturmem wdarły się na polski rynek. Polacy pokochali je, bo poza modnymi ubraniami w bardzo korzystnych cenach oferują także inne akcesoria. Chętnie kupujemy artykuły do domu, dodatki, zabawki, a także inne drobiazgi. Jak się okazuje, nie wszystkie są jednakowo bezpieczne.
Rodzice zerówkowiczów i pierwszaków wciąż bacznie obserwują swoje dzieci pod kątem gotowości szkolnej. Obserwując, jak dziecko trzyma ołówek, wielu rodziców widzi, że nie jest to prawidłowy chwyt pisarski, jednak nie wiedzą, jak pomóc dziecku.Z pomocą przychodzi nauczycielka, która od dawna dzieli się swoimi metodami i prostymi trikami na TikToku. Kobieta zdradziła swój prosty i skuteczny sposób na to, by dzieci prawidłowo trzymały ołówek, czy długopis. Internauci są zachwyceni.
Rodzice, uczniowie i nauczyciele często mówią, że "szkoła Czarnka to powrót do PRL-u". Jednak, jeśli przyjrzymy się edukacji z poprzedniego ustroju, to czasem można odnieść wrażenie, że część ówczesnych przedmiotów miałoby dziś większy sens, niż te, których uczniowie uczą się dzisiaj.Dawniej, co prawda nie było, tak potrzebnej dziś, informatyki i mało kto miał przywilej uczenia się języka angielskiego. Jednak nikt nie skończył podstawówki, jeśli nie umiał przyszyć guzika, czy zrobić kanapek. Cofnijmy się w czasie i zobaczmy, czego w szkole uczyli się nasi rodzice i dziadkowie.
Każdy, kto kiedykolwiek został ugryziony przez pluskwę, wie, jak bardzo nieprzyjemna jest to sytuacja. Nie wspominając już o walce z insektami, jeśli te zagnieżdżą się w domu. Pewna rodzina z Kalisza doświadczyła tego i... zainfekowała cały blok. "Mają syf i tyle" - mówią sąsiedzi.Teraz nie tylko spółdzielnia poniesie koszty, ale też inni mieszkańcy budynku. Problem zaczął się od trzepania pościeli przez okno. Sąsiedzi są wściekli, a winowajców odwiedziła policja.