Rodzice wyczekiwali tych zmian od dawna, bo dzięki nim będą czuć się spokojniejsi o swoje pociechy. 15 lutego 2024 roku weszła w życie ustawa, która zmienia zasady zatrudniania wszystkich osób pracujących z dziećmi. Ustawa nakłada na pracodawcę obowiązek dokładniejszej weryfikacji kandydata do pracy z nieletnimi. Chodzi przede wszystkim o to, czy nie ma na swoim koncie przestępstw związanych z przemocą, wykorzystywaniem seksualnym czy narkotykami. Od teraz szanse na zbliżenie się podejrzanych osób do naszych dzieci, znacznie zmaleją.
O tym, że Ministerstwo Edukacji Narodowej zamierza mocno odchudzić podstawę programową, mówi się już od początku roku. I uczniowie, i rodzice, którzy nierzadko muszą spędzać wieczory na nauce z dzieckiem, czekali na to z niecierpliwością.Pierwsze zmiany zostały już ogłoszone. Wzbudzają duże kontrowersje, zwłaszcza te dotyczące listy lektur. Dużo klasycznych pozycji zostało wykreślonych. Na ich miejsce mają wejść współczesne tytuły. Nie wszystkie podobają się rodzicom i nauczycielom.
Dużo dzieje się w ostatnim czasie w szkolnictwie. Rezygnacja z prac domowych i odchudzenie podstawy programowej wywołują wiele emocji, zarówno tych pozytywnych, jak i negatywnych. Co jeszcze może czekać uczniów i nauczycieli?Będą z pewnością zmiany, jeśli chodzi o religię. Są już plany, by zmniejszyć o połowę liczbę katechez i wygodniej dla niechodzących ustawiać je w planie lekcji. A co z rekolekcjami wielkopostnymi? Czy nie powinny one przypadkiem odbywać się w późniejszych godzinach, po szkole?
To niebywałe, do jakich afer w internecie mogą doprowadzić proste zagadki matematyczne, które bez trudu rozwiązują uczniowie szkół podstawowych. Dzieciaki w trzeciej klasie radzą sobie z nimi bez trudu, a dorośli rwą włosy z głowy.Nie inaczej jest tym razem. Na jednej z grup dla mam pojawiło się zadanie domowe dziecka, które do czerwoności rozgrzało atmosferę w domu. “Ja mówię 8, ale mąż upiera się, że 2. Jaki jest wynik waszym zdaniem i dlaczego, dajcie znać, zanim skończy się to rozwodem” - zażartowała autorka i wtedy się zaczęło!
Matury co roku zaczynają się w tym samym momencie: tuż po majówce, czyli 4 maja lub w pierwszy poniedziałek po wolnym weekendzie. W tym roku jednak jest inaczej. Termin matur został przesunięty.Absolwenci jak zawsze rozpoczną maturalny maraton od egzaminu z języka polskiego. W tym roku mają trochę więcej czasu na powtórki i nerwowe przeglądanie notatek.
Dwa dni na drogach, trzy bardzo niebezpieczne sytuacje z udziałem autobusów przewożących dzieci. Doświadczeni kierowcy wiozący najmłodszych, chcielibyśmy wierzyć, że na szkolnych wycieczkach, czy codziennych dojazdach do szkoły nasze dzieci są bezpieczne. Ale nie zawsze tak jest.Na pierwszego z kierowców donieśli okoliczni mieszkańcy. Zwrócili uwagę policji, że 56-latek nie wylewa za kołnierz, dwa autobusy, które wylądowały w rowie, prowadzili seniorzy.
W jednej z warszawskiej szkół postanowiono, że uczniów, którzy chcą skorzystać z toalety, będzie tam odprowadzać nauczyciel. Jest to pokłosie incydentów, które w ostatnim czasie rozgrywały się w tym pomieszczeniu. Jakaś próba zapanowania nad młodzieżą.Wywołuje to bunt uczniów, ale i oburzenie rodziców. Przecież toaleta to miejsce, w którym każdy powinien mieć możliwość załatwienia w spokoju potrzeb fizjologicznych. A nie pod stresującym nadzorem! Pojawiają się więc pytania, czy to w ogóle zgodne z prawem. Ale także głosy poparcia – bo w końcu w łazience będzie tak, jak być powinno.
Ministra edukacji Ewa Nowacka powiedziała: "Bardzo się dobrze sprawdza, żeby dzieciaki od szóstego roku życia były w szkołach”. Co konkretnie miała na myśli? Czyżby historia miała się powtórzyć?Już to przerabialiśmy. Wiele dzieci z rocznika 2008 i wszystkie z 2009 musiały zacząć edukację w szkole podstawowej. Później zniesiono ten przepis, ale tego, co się stało, cofnąć się przecież już nie dało.
Sytuacja w polskich szkołach jest zła. We wszystkich brakuje nauczycieli, bo ci masowo odchodzą z zawodu. Powodem są niskie zarobki, niewspółmierne do wymagań, zaangażowania, wykształcenia i odpowiedzialności.Nowa koalicja rządząca miała zadbać o to, by nauczyciele zaczęli zarabiać więcej. Obietnice były ogromne, jednak teraz okazuje się, że mogą spełznąć na niczym. Nauczyciele dostaną podwyżki, ale nie tak wysokie, jak zapowiadano.
We Francji słońca jest więcej, niż w Polsce, natomiast mniej jest zajęć w szkole. To powinno już wystarczyć, by dzieci mogły czuć się wspaniale, bo dla maluchów najbardziej liczy się dobra zabawa. Francuskie dzieci mają na to zarówno więcej czasu jak i lepsze warunki.Ale czy to znaczy, że mali Polacy powinni zazdrościć Francuzom? Cóż, niekoniecznie. Są takie obszary życia, których nie da się im zazdrościć.
Myślisz, że to takie proste? Możesz się zdziwić! Chociaż to zadanie powinien rozwiązać każdy uczeń podstawówki, to dorośli mają z nim nie lada problem.Może już masz wynik działania, ale czy jest on poprawny?
Doskonale znają go polscy uczniowie, a wielu z nich zawdzięcza mu poprawę swojej sytuacji w szkole. To on głośno i wyraźnie powiedział, że nauczyciel nie ma prawa stawiać jedynki za brak pracy domowej ani zabierać telefonu, oraz że MOŻNA farbować włosy.Prawnik Marcin Kruszewski, twórca najpopularniejszego wśród młodzieży kanału "Prawo Marcina”, właśnie wydał książkę, w której zebrał wszystko to, co uczeń powinien wiedzieć o swoich prawach – ale i obowiązkach. Nam opowiada, jakim sam kiedyś był uczniem, z czym musiał się mierzyć podczas swojej edukacji i jak wyobraża sobie idealną polską szkołę.
Lista lektur obowiązkowych na maturze z języka polskiego została zmniejszona! Tych lektur, już nie trzeba znać, żeby zdać maturę.Matura za pasem... Tegoroczni maturzyści mają przed sobą jeszcze dużo nauki. Wśród materiału, który muszą opanować, są także lektury szkolne. Na szczęście nie wszystkie.
Studniówka, organizowana poza szkołą, to nie jest impreza szkolna. Uczniowie i nauczyciele mogą pić alkohol i bawić się dokładnie tak, jak im się to podoba. Nie muszą ubierać się "na galowo", nie muszą tańczyć poloneza, a osoby towarzyszące nie mogą być pytane o swoje dane osobowe.Przyzwyczailiśmy się do tego, że na studniówkach panują pewne zwyczaje. Alina Czyżewska, ekspertka od praworządności w oświacie, postanowiła rozprawić się z mitami dotyczącymi studniówek.
Polonez na studniówce to punkt obowiązkowy. A gdyby tak zatańczyć walca? Na taki pomysł wpadli uczniowie I Liceum Ogólnokształcącego w Opolu. Efekt zachwyca!Uczniowie klas czwartych LO imienia Mikołaja Kopernika oprócz poloneza, na studniówce zatańczyli także walca do pięknego utworu Whitney Houston “I Have Nothing”. Film z wydarzenia trafił do sieci i stał się prawdziwym hitem.
Wiele wskazuje na to, że rządowy program, z którego tak cieszyli się rodzice, zostanie zakończony. Chodzi o darmowe laptopy dla czwartoklasistów, które od niedawna były rozdawane przez samorządy.Program miał walczyć z wykluczeniem cyfrowym i otwierać dzieciakom nowe perspektywy. Eksperci jednak nie są pewni, czy to faktycznie ma sens. Niektórzy wręcz uważają, że zamiast pomagać — szkodzi.
Pierwszy semestr się jeszcze na dobre nie skończył, a w dziennikach elektronicznych pojawiają się już oceny na drugi. To nagminne w szkołach o tej porze roku. Wielu uczniów, a także ich rodziców, zastanawia się, czy tak to powinno wyglądać?Naturalne i logiczne wydaje się to, że dziecko ma zakończyć pierwsze półrocze, odpocząć podczas ferii i dopiero po feriach rozpocząć naukę, a także zbieranie ocen na kolejny semestr.
Koniec semestru zbliża się wielkimi krokami i nie da się nie spojrzeć na oceny własnego dziecka, które na jego zakończenie otrzymało. “Opuścił się z matematyki i niemiecki też mógłby wyglądać lepiej” – myślę, choć przecież wiem, że te oceny, to tylko cyferki.Jesteśmy skażeni przez pokolenia przekonaniem, że te cyferki, oceny faktycznie coś znaczą. Sama nie raz tłumaczę dzieciom, że wyższa średnia zwiększ ich szanse, kiedy przyjdzie czas wybierać szkołę średnią. Jednak warto pamiętać, że słabsze, niż przed rokiem stopnie wcale nie oznaczają, że dziecko zaczęło „olewać”.
Wszystko wskazuje na to, że polską szkołę czeka totalna rewolucja. Nowa Minister Edukacji już ogłosiła pierwsze zmiany. Pojawiają się także nowe pomysły na to, jak przemeblować szkołę. Czy będą naprawdę korzystne dla uczniów?Jedną z wielu propozycji jest zlikwidowanie ocen z W-F, plastyki i muzyki. I rodzice, i uczniowie, i nauczyciele są zgodni, że polska szkoła potrzebuje zmian. Jednak ten pomysł jest bardzo kontrowersyjny. Pojawiają się głosy, że brak ocen z tych najłatwiejszych przedmiotów przyniesie więcej szkody niż pożytku.
Kontrowersyjny przedmiot już niedługo zniknie z planów lekcji uczniów szkół średnich. Zawsze wzbudzał emocje i w końcu przyjdzie na niego kres – tak zapowiada nowa minister edukacji Barbara Nowacka.Zamiast HiT-u pojawi się natomiast inny przedmiot, a nowa władza chce, by stało się to możliwie jak najszybciej. Najprawdopodobniej już w przyszłym roku szkolnym.
Makabryczne znalezisko w piwnicy Szkoły Podstawowej nr 2 przy ul. Zamenhofa w Gorzowie Wielkopolskim. W pomieszczeniu znaleziono nadpalone zwłoki mężczyzny. Zajęcia zostały odwołane, na miejscu pracuje policja.
Zagadki matematyczne ostatnio podbijają internet. Rozwiązujemy je z dużą przyjemnością! Choć często to równania na poziomie pierwszych klas szkoły podstawowej, wcale nie są taki oczywiste.A jak będzie w tym przypadku? Czy wiesz, co należy tu zrobić? Jak przemieścić jedną z kredek, by równanie było prawidłowe?
Jednych to śmieszy, innych przeraża, ale nie każdy dorosły jest w stanie rozwiązać zagadkę, która pozornie nie powinna im sprawić najmniejszych problemów. Działania z drugiej klasy szkoły podstawowej potrafią jednak “położyć” najtwardszych.Większość z was jest pewnie już przekonana, że zna poprawny wynik, ale czy na pewno?
Kolejność rozwiązywania działań to podstawa matematyki, bez tej wiedzy nie da się dojść do prawidłowego wyniku. Dlatego dzieci już na etapie nauczania początkowego uczą się, co po czym policzyć.Jeśli zignorujemy podstawowe zasady, wyjdą nam… głupoty. Jak więc rozwiązać naszą zagadkę?
Kochamy nasze dzieci i chcemy z nimi spędzać dużo czasu, ale są sytuacje, w których ich wolne dni to wielki problem dla rodziców. Teraz pod koniec roku, kiedy urlopu zostało większości z nas, jak na lekarstwo, a drzwi placówek zatrzaskują się przed nami na cztery spusty.Przerwa świąteczna w grudniu 2023 to niemałe wyzwanie organizacyjne dla rodziców młodszych uczniów.
Zagadki matematyczne to świetny trening dla umysłu, nie tylko dzieci, ale i dorosłych. Lubimy czasem sprawdzić, ile pamiętamy ze szkoły, a przy okazji trochę się pośmiać. Bo jeśli masz w pobliżu ucznia szkoły podstawowej, to może się okazać, że on będzie musiał ci wytłumaczyć, dlaczego wynik jest taki, a nie inny.Nawet jeśli byłeś uczniem piątkowym, to umówmy się - było to już jakiś czas temu. Dziś niekoniecznie rowiązujesz na co dzień działania matematyczne, a szkoda, bo to poprawia pamięć, koncentrację i pomaga odgonić natrętne myśli.
Każdy z nas uczył się kiedyś matematyki, ale nie wszyscy ją kochali. To jeden z tych kłopotliwych przedmiotów, które można albo lubić, albo nienawidzić. I nie da się nie zauważyć, że ogromu wiedzy, którą kiedyś posiedliśmy, w ogóle nie wykorzystujemy.Praktyka w matematyce to najważniejsza kwestia. Kto nie ćwiczy – wypada z wprawy i zapomina czasem najbardziej podstawowych zasad. Tak jest z tym działaniem matematycznym. To w gruncie rzeczy proste jak drut, ale czy umiesz szybko podać odpowiedź?
Pamiętacie, jak to było kilka dekad temu, gdy dzieci chodziły do szkół w sobotę? Co się wtedy robiło na lekcjach? Głównie nic, bo nauczyciele też mieli dość siedzenia szósty dzień w pracy. Po latach pomysł na otwarcie szkół w weekend powrócił.