Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Ciąża i poród > Nie znasz ojca dziecka? Urzędnik go wymyśli. O takim absurdzie dawno nie słyszałyśmy
Beata Łajca
Beata Łajca 24.04.2024 12:41

Nie znasz ojca dziecka? Urzędnik go wymyśli. O takim absurdzie dawno nie słyszałyśmy

urzędnik
fot. Freepik/pressfoto

Rzecznik Praw Obywatelskich ponownie postuluje zmianę przepisów dotyczących wpisywania danych do aktu urodzenia dziecka. Obecne prawo mówi, że rubryka z danymi ojca nie może pozostać pusta. Kiedy ojciec jest nieznany, to wpisuje się tutaj dane fikcyjne. Obywatele się z tym nie zgadzają i wysyłają setki skarg do Rzecznika. Trudno się z nimi nie zgodzić.

RPO zwrócił się w tej sprawie do Ministra Spraw Wewnętrznych Mariusza Kamińskiego już rok temu. Odpowiedź była jasna – zmiana dotycząca tzw. danych krytych jest uzasadniona. Ale do tej pory nikt się tym nie zajął. Postulat trafił więc do nowego ministra, Marcina Kierwińskiego. Czy coś w końcu się zmieni? Czy dzieci nadal będą miały wpisywane fikcyjne dane ojców?

Rubryka "ojciec" nie może pozostać pusta

Nie zawsze da się podać dane ojca do aktu urodzenia dziecka. Czasami ojciec nie uznaje dziecka, lub nie udaje się dojść do sądowego ustalenia ojcostwa. Wtedy podczas zgłaszania narodzin dziecka w Urzędzie Stanu Cywilnego dochodzi do kuriozalnych sytuacji.

Rubryka z danymi ojca nie może pozostać pusta. Matka musi więc podać jakieś fikcyjne imię i nazwisko, aby móc uzyskać akt urodzenia dziecka. A kiedy nie chce, robi to za nią urzędnik. Zupełnie obca osoba wpisuje wtedy w miejsce danych ojca dowolne imię i dodaje zazwyczaj do niego nazwisko matki, tworząc fikcyjną osobę. To nie ma żadnego sensu.

Beata Portal Parentingowy (19).jpg
fot. Freepik/rawpixel.com

Skargi do Rzecznika

Obywatele mają dość takich absurdów, dlatego Rzecznik Praw Obywatelskich jest zasypywany skargami na stosowanie prawa o tzw. danych krytych. Co ciekawe w tej sprawie już raz interweniowano. Postulat o zmianę przepisów trafił w marcu zeszłego roku na biurko Ministra Spraw Wewnętrznych i Administracji i dostał od niego zielone światło.

Jednak do tej pory nic się w tej kwestii nie zmieniło. Dlatego teraz RPO ponawia swoją prośbę o interwencję w sprawie krzywdzących przepisów, które prowadzą do wprowadzania fikcyjnych danych ojca w akty urodzenia. Rzecznik ma pomysł na to jak problem rozwiązać.

Może zadecydować pełnoletnie dziecko

Pomysły na ten moment są dwa. Jeden z nich polegałby na zmianie przepisów w taki sposób, aby w uzasadnionych przypadkach rubryka "ojciec" w akcie urodzenia mogła pozostać pusta. Drugim sposobem mogłoby być pozostawienie decyzji samemu dziecku. Kiedy ukończyłoby ono 18 lat, mogłoby samo wybrać imię i nazwisko, które znalazłoby się w oficjalnych dokumentach.

Jedno i drugie wyjście wydaje się sensowne. Nadal jednak nie ma żadnych informacji czy i kiedy sejm zajmie się zmianą obowiązujących przepisów. Wiemy jedno – zmuszanie do wpisywania fałszywych danych ojca jest nieludzkie i jeszcze bardziej komplikuje i tak trudną sytuację matki i dziecka, którego ojciec nie został prawnie ustalony.

Zobacz także:

Oznaki, że twój facet nie jest gotowy na dziecko. Decydują drobnostki

Co dziecko dziedziczy po ojcu? Geny taty determinują dwie ważne cechy

Test ciążowy może dawać fałszywy wynik. Kiedy jest najbardziej wiarygodny?