Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Ciąża i poród > Poród lotosowy — na czym polega i czy jest bezpieczny?
Martyna Kucharczyk
Martyna Kucharczyk 23.06.2022 11:21

Poród lotosowy — na czym polega i czy jest bezpieczny?

Mama z nowordkiem canva PRO
fot. NataliaDeriabina, canva.com

Poród lotosowy polega na sprowadzeniu dziecka na świat bez odcinania pępowiny. Jego zwolennicy uważają, że w ten sposób noworodek w delikatny i naturalny sposób odłącza się od matki, a dzięki temu w przyszłym życiu jest spokojniejszy. Wielu lekarzy ostrzega przed tą praktyką, twierdząc, że może wiązać się z poważnymi konsekwencjami.

W Polsce poród lotosowy nie jest zbyt popularny. Pierwszy odbył się w 2019 roku w szpitalu w Olsztynie. Tuż przed nim rodzice musieli podpisać oświadczenie, w którym placówka zrzekła się odpowiedzialności za ewentualne powikłania. Dziś jednak większość szpitali w Polsce odmawia odbierania tego typu porodów, a rodzice muszą przeprowadzać je w domu.

Czym jest poród lotosowy?

Poród lotosowy miał swoje początki w latach 70. XX wieku. To wtedy Clair Lotus Day po urodzeniu synka zabrała go do domu, nie odcinając pępowiny. Kobieta twierdziła, że w ten sposób aura dziecka pozostała pełna i zdrowa, dzięki nasyceniu siłą życiową łożyska. Dziś zwolennicy porodu lotosowego traktują go jak zgodny z naturalnym porządkiem świata rytuał.

Chociaż porody lotosowe nie są popularne w Polsce, to często można się z nimi spotkać w Stanach Zjednoczonych, Nowej Zelandii i Australii. Co ważne, są one głęboko zakorzenione w kulturze mieszkańców Filipin czy Bali. Część tamtejszych mam nadal rezygnuje z odpępniania dzieci, a łożyska ozdabiają ziołami i kwiatami.

Poród lotosowy — zagrożenia

Mimo że filozofia porodu lotosowego brzmi kuszące, to stowarzyszenia ginekologów i położników ostrzegają przed jego zagrożeniami. Łożysko po odklejeniu od dna macicy zaczyna powoli obumierać i rozpoczyna proces gnilny. Według specjalistów nieodcięta pępowina może zatem prowadzić do infekcji, a nawet sepsy u noworodka. Innym zagrożeniem jest duża ilość tromboplastyn w łożysku. Odpowiadają one za krzepnięcie krwi, a ich przedostanie się do krwiobiegu dziecka, mogłoby zakończyć się zakrzepicą.

Z drugiej strony, zbyt szybkie odcinanie pępowiny też nie jest uważane za najlepszy pomysł. Według WHO powinno się odczekać minimum 2 minuty, jednak optymalny czas zwykle ustala się dość subiektywnie. Zgodnie z zaleceniami odcięcie pępowiny powinno mieć miejsce, gdy w przewodzie ustanie krążenie.

Artykuły polecane przez redakcję Portal Parentingowy:

Źródło: mamadu.pl