Przekładaniec Siostry Anastazji to hit w moim domu. Smakuje obłędnie
Nic tak nie cieszy rodziny, jak świeżo upieczone ciasto, które wyjeżdża na stół. Dlatego warto znać kilka sprawdzonych przepisów, by zbyt długo się nie zastanawiać, kiedy dzieciaki poproszą o coś słodkiego.
Łącki przekładaniec siostry Anastazji robi furorę w internecie, nie jest tak trudny do wykonania, jak mogłoby się wydawać, a ma też tę zaletę, że nie tylko smakuje, ale i wygląda – apetycznie oraz wykwintnie. Nada się nawet na bardziej eleganckie przyjęcie.
Przepisy kulinarne siostry Anastazji
Siostra Anastazja ze Zgromadzenia Córek Bożej Miłości to jedna z najpopularniejszych polskich zakonnic. Sławę zdobyła za sprawą swojej pasji kulinarnej. Od 1973 r., kiedy to wstąpiła do zakonu, zajmowała się gotowaniem – najpierw dla niepełnosprawnych dzieci, później dla wspólnoty krakowskich jezuitów.
Napisała 17 książek z przepisami kulinarnymi, które sprzedały się w łącznym nakładzie 4 milionów egzemplarzy. Pierwszą były “103 ciasta siostry Anastazji”. Rok temu ukazała się z kolei ”Wielka księga ciast siostry Anastazji”. Z tej książki pochodzi przepis na wybitne wręcz w smaku ciasto – łącki przekładaniec.
Łącki przekładaniec według siostry Anastazji
Bazą tego wybornego deseru jest miękki biszkopt, a wyrazu nadają mu orzechy i śliwki w rumie. Ale po kolei. By upiec łącki przekładaniec siostry Anastazji, przygotuj:
Na ciemny biszkopt:
- 5 jajek,
- 3/4 szklanki cukru,
- 3/4 szklanki mąki tortowej,
- 1 łyżeczkę proszku do pieczenia,
- 2-3 łyżeczki kakao,
- 2-3 łyżki oleju,
- szczyptę soli,
Jaja ubij, osobno białka, osobno żółtka z cukrem. Do ubitych żółtek dodaj pozostałe składniki i dokładnie wyrób masę mikserem. Na koniec połącz delikatnie z pianą z białek, przy pomocy łyżki. Piecz ok. 40 minut w temperaturze 180 st. C
Na ciasto orzechowe:
- 25 dag grubo posiekanych orzechów włoskich,
- 5 białek (żółtka odłóż do kremu),
- 1 szklankę cukru,
- 1 łyżkę miodu,
- 1 łyżkę mąki,
- 1 łyżeczkę proszku do pieczenia,
Białka ubij z cukrem, dodaj pozostałe składniki, wymieszaj. Piecz 25 minut w temperaturze ok. 175 st. C.
Na krem:
- 500 ml mleka,
- 3/4 szklanki cukru,
- 5 żółtek,
- 3 łyżki mąki ziemniaczanej,
- 3 łyżki mąki pszennej,
- 250 g masła,
Zimne mleko z cukrem, żółtkami i mąką dokładnie wymieszaj, a następnie ugotuj, by otrzymać budyń. Gdy ostygnie, połącz go z utartym masłem. Wersja dla leniuszków - zrób gotowy budyń śmietankowy lub waniliowy.
Dodatkowo trzeba przygotować 300 g śliwek, które należy pokroić i zalać rumem na całą noc. W wersji dla dzieci oczywiście rezygnujemy z tego elementu ciasta. Ostatnie, co zostało, to polewa. Do jej wykonania przygotuj:
- 100 g masła,
- 4-5 łyżek cukru pudru,
- 3 łyżki kakao,
- 1 łyżkę żelatyny,
- 5 łyżek gęstej, kwaśnej śmietany 18 proc.,
Lub odrobinę mleka oraz tabliczkę ciemnej i tabliczkę mlecznej czekolady, które rozpuść w kąpieli wodnej.
Przekładaniec siostry Anastazji – "niebo w gębie”
Gdy już przygotujemy wszystkie części składowe słynnego przekładańca, nie pozostaje nam nic innego, jak... poprzekładać je ze sobą. A więc, na spód dajemy biszkopt, na nim rozsmarowujemy cienką warstwę kremu, następnie układamy na nim połowę (w poprzek przekrojonego) ciasta orzechowego, znów warstwę kremu i znowu ciasto orzechowe.
W jednej z warstw kremu można "poutykać” śliwki. Wierzch ciasta polewamy płynną czekoladą, a by było jeszcze bardziej fantazyjne, możemy udekorować je orzechami. Smacznego!
Zobacz także:
Wafle rodem z PRL. Ten przepis to łatwizna, a deser smakuje obłędnie!
Kokosowe bajaderki robię co weekend. Przepis na domowe raffaello jest banalnie prosty
Blok czekoladowy rodem z PRL. Ten przepis to łatwizna, a deser smakuje fenomenalnie!
