Wyszukaj w serwisie
Przed ciążą Ciąża i Poród dziecko 0-2 przedszkolak szkoła Życie rodzinne zdrowie i pielęgnacja dziecka quizy
portalparentingowy.pl > Szkoła > Dziecko nie chce jeść. Tych zdań nigdy nie mów, gdy namawiasz je do jedzenia
Aneta Zabłocka
Aneta Zabłocka 13.06.2024 13:52

Dziecko nie chce jeść. Tych zdań nigdy nie mów, gdy namawiasz je do jedzenia

dziecko nie chce jeść
Fot. Freepik

Dziecko bez apetytu i odmawiające jedzenia to częsty obrazek. Rodzice załamują ręce, stają na głowie i wycinają wesołe buźki w chlebie, choć mają ochotę zacząć płakać, gdy maluch kolejny raz odmawia jedzenia. Co robić? Podpowiadamy, jak pomóc dziecku zbudować dobrą relację z jedzeniem, a sobie oszczędzić nerwów.

Brak apetytu u dziecka - przyczyny

Brak apetytu u dziecka może wynikać z wielu różnych przyczyn, zarówno fizycznych, jak i emocjonalnych. Oto niektóre z nich

1. Brak rutyny i regularności w posiłkach

Podawanie przekąsek, obiad o różnych godzinach, mieszanie obiadu ze śniadaniem - brak stałości w porach posiłków oraz regularności w ich serwowaniu, może wybijać organizm dziecka z budowania naturalnych potrzeb. Jeśli będzie co chwila mogło zakąsić kabanosa lub truskawki, nie zje obiadu. Jego ośrodek sytości oznajmi, że jest pełen, nawet jeśli dziecko zjadło zaledwie garstkę owoców.

2. Niewłaściwa atmosfera podczas posiłków

Nie od dziś wiadomo, że nie wolno puszczać dziecku bajek w czasie posiłków. Rozpraszanie uwagi może dawać chwilowy efekt, w którym rodzic jest w stanie włożyć do buzi dziecka jedzenie i zmusić je do przeżuwania. Nie możemy jednak mówić tutaj o świadomym jedzeniu. Atmosfera w czasie posiłku powinna być tworzona przez rodzica, który zachęca do jedzenia, ale nie nakłada presji, cieszy się obiadem i pokazuje, że czas jedzenia jest przyjemny i służy rodzinie i naszemu zdrowiu.

3. Za duże porcje

Rodzice mają tendencję do nakładania zbyt dużych porcji na talerz dziecka. Jeśli maluch widzi kilka produktów przed sobą, nie korzysta wcale z opcji wyboru, a zostaje rozproszony przez wielość jedzenia. Lepiej podsunąć dziecku mniejszy talerz z mniejszą porcją obiadu, tak, by mogło ono poprosić o dokładkę, gdy posiłek mu posmakuje.

4. Problemy zdrowotne

Jeśli brak apetytu martwi rodzica, a tym bardziej, gdy wiąże się z apatią u dziecka, utratą wagi i innymi problemami zdrowotnymi, niezwłocznie należy zgłosić się do lekarza pediatry. 

shutterstock_277915646 (1).jpg

Jak rozmawiać z dzieckiem o jedzeniu

Gdy nasze dziecko nie chce jeść, nie wolno go do tego namawiać. Brzmi absurdalnie, prawda? A jednak. Brak tłuczenia do głowy, że jeść trzeba, to najlepsza metoda, aby dziecko jedzeniem w końcu się zainteresowało. Gdy rozmawiamy z maluchem na temat jego braku apetytu, próbujemy zdiagnozować problem i zachęcić je do jedzenia, powinniśmy używać poniższych zdań:

- pozytywny wpływ jedzenia na organizm
"Warzywa pomagają ci rosnąć zdrowym i silnym", 
"Owoce są pełne witamin, które pomagają ci mieć dużo energii do zabawy".
"Spróbuj tego, może ci się spodobać!"

- ograniczony wybór/dwie opcje
"Chciałbyś dzisiaj marchewkę czy brokuły?", 
"Wolisz zjeść jabłko czy banana na deser?".

- zaangażowanie dziecka w przygotowanie posiłków
“Pomóż mi przygotować sałatkę. Możesz wybrać, które warzywa dodamy”.

- zrozumienie
"Widzę, że nie masz teraz ochoty na jedzenie. Czy coś cię martwi?", 
"Rozumiem, że czasem nie masz ochoty jeść. To w porządku, spróbujmy znaleźć coś, co ci się spodoba".

Tego nigdy nie mów, gdy dziecko nie chce jeść

Presja i zmuszanie jeszcze nikomu nie wyszło na dobre. Niestety przez lata hasło "mięsko zjedz, kotlecik zostaw" stało się normą w naszych domach. Stosują je nawet nowocześni i świadomi rodzice, choć mogą nawet nie zdawać sobie z tego sprawy. Oto kilka zwrotów, których warto unikać, gdy nasze dziecko nie ma apetytu:

"Musisz to zjeść",
"Nie odejdziesz od stołu, dopóki nie zjesz",
"Dlaczego nie możesz jeść jak twoja siostra/brat?",
"Jesteś wybredny",
"Jeśli zjesz warzywa, dostaniesz deser",
"Nie dostaniesz deseru, jeśli nie zjesz obiadu".

Jak zachęcić dziecko od jedzenia - rady dla rodziców

1. Pokazuj zdrowe nawyki żywieniowe

Dzieci uczą się przez przykład. I nieważne, ile razy rodzic powie, że marchewka jest zdrowa, jeśli kilkulatek nie zobaczy dorosłego, który się nią zajada, nie uwierzy. Rodzice powinni dbać o to, aby ich talerz był zdrowy i znalazło się na nim wiele różnych produktów. Tylko w ten sposób zachęci dziecko do próbowania nowych rzeczy.

2. Gotuj z dzieckiem

Rodzice nie lubią tej rady, bo wyobrażają sobie, że jeśli przygotowują posiłek z dzieckiem, to od razu ono ochoczo zje całą porcję. To się jednak wydarza bardzo rzadko. Dziecko może uwielbia gotować, ale niekoniecznie jeść. Tutaj chodzi raczej o otworzenie dziecka na różne tekstury, wielość produktów i smaków. Niech próbuje w czasie gotowania owoców i surowych warzyw. Dorośli nie powinni namawiać i wmuszać w dziecko jedzenie, mówiąc, że skoro samo je przygotowało, to musi zjeść.

3. Cierpliwość

Wahania apetytu u dzieci są rzeczą normalną. Raz mogą zjeść dwie miski zupy, na drugi dzień jedynie jedną jej łyżkę. Rodzice powinni obserwować dziecko i oceniać, czy zmiany są chwilowe, czy mogą świadczyć o chorobie. Gdzieś w tyle głowy powinna im też nieustannie kołatać myśl, że z wielu przyzwyczajeń wieku dziecięcego maluch wyrośnie, a w okresie nastoletnim będzie wręcz jadł za dwoje.

4. Unikanie kar i nagród

Dodatkowa porcja słodyczy lub jej brak to nie jest dobra droga do zachęcenia dziecka do jedzenia. Uczy wręcz, że po każdym posiłku powinno zjeść się cukier. W dorosłości dziecko może mieć problemy z zaburzeniami odżywiania związane z nagradzaniem się lub odbieraniem sobie przyjemności jedzenia.

Każda rodzina jest jednak inna, więc rodzice powinni pamiętać, że nie powinni sugerować się tym, co je i ile spożywa dziecko sąsiadki. Rozsądny rodzic obserwuje swoje dziecko i dostosowuje się do jego potrzeb, jednocześnie dając dobry przykład swoją postawą. 

Zobacz też:

Sok z wiśni dla niejadka. Ma właściwości, za które podziękuje każda mama

Colę na ból brzucha polecają nawet lekarze. Powinna być surowo zakazana

Dziecko, które nie chce jeść, nie jest „zwykłym” niejadkiem. Może cierpieć na AFRID